Lady Strejser
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2025
- Postów
- 170
Mnie zawsze te daty "narodzin" jakoś tak nawet nieświadomie w zły nastrój wprowadzają... Święta Bożego Narodzenia też są dla mnie smutne bo w Mikołajki mówiłam mężowi o ciąży a w wigilię miałam wypis ze szpitala... (Cp w 23r)
Te daty mnie czasami prześladują... 4 daty... 4 "nienarodziny"...
Może to nie na miejscu ale pocieszam się ,że moja córka urodziła się w dzień matki i to jest taki mój promyczek w tym całym smutku i cierpieniu,że w taki dzień się pojawiła na świecie
Te daty mnie czasami prześladują... 4 daty... 4 "nienarodziny"...
Może to nie na miejscu ale pocieszam się ,że moja córka urodziła się w dzień matki i to jest taki mój promyczek w tym całym smutku i cierpieniu,że w taki dzień się pojawiła na świecie
