Wyniki

Woloszki - skoro wiesz, ze to na pewno ząbki, to czemu nie dasz jej czopka przeciwbólowego:confused:. Ona by się nie męczyła i wy też. Oby jak najmniej takich nocek:tak:. Rybciu - oj, to musiał być śmieszny widok:-D;-). U nas, po wczorajszym dziennym spaniu dziś pobudka o 5.00:wściekła/y::szok...

Witam:-) Uff, całe rano sprzątałam, bo dziś przychodzi ta kobita z biura nieruchomości. Ale się spociłam, teraz czekam, aż mały pójdzie spać, to wskoczę pod prysznic. Trochę przemeblowałam też duży pokój i tak przy okazji przeszlifowałam brzeg łóżeczka, które Kuba kiedyś pogryzł. Teraz jeszcze...

to nieźle, u nas najdłużej było do 8.30, ale tylko raz:-p.

U nas po przestawieniu zegarków też przez jakiś czas było lepiej. Ale widzę, że mały znowu wraca do wczesnego wstawania, choć zdarza mu się czasem zaspać na kawę z nami;-):-D.

Vici - to już też przerabialiśmy, więc dla mnie to żadna nowość;-):-D. Właściwie, to już się przyzwyczaiłam do wczesnego wstawania:tak:. No i Kuba w końcu spał 3,5 godz., ale jaki wesolutki wstał:szok::laugh2:.

Moje dziecko chyba odsypia nocne wiercenie, bo śpi już ponad 3 godz.:szok:. Coś czuję, że jutro rano zrobi nam wcześnie pobudkę:baffled:.

Asiun - rozbawiłaś mnie z tym rozpłaszczonym kotem:-D:-D:-D. U nas z kota lecą kłaki, jak Kuba go dorwie. Łobuz jeden, tysiąc razy mu mówiłam że trzeba delikatnie, a ten swoje. A kot durnota leży zamiast uciekać i dopiero jak zrobię psssssik, to ucieka. Ostatnio Kuba jak się do niego zbliża to...

Prasowanie skończone, jeszcze zaliczyłam depilację:-p. W końcu lato piękne, trzeba się do porządku doprowadzić:-D:-D:-D;-);-);-). Teraz jeszcze mam plan, żeby zrobić naleśniki z serem dla mojej Karolci, bo ostatnio je uwielbia. Nie wiem tylko, czy mój mały paskudek mi pozwoli cokolwiek...

Zapomniałabym... Iwonka - super zdjęcia, to już chyba nowym aparatem:confused:. My też mamy Olympusa (ale nie cyfrówkę) i robi piękne zdjęcia, choć już go raczej nie używamy. Cyfrowy mamy Kodaka i też jest świetny. Vici - to może Victorek powinien zawsze tak wcześnie cię budzić, skoro tak dobrze...

My już po pierwszym spacerze, poszliśmy wcześniej niż zwykle, bo w południe będzie za gorąco. Pogoda jest ssssuuuuuuuuppppeeerrrrr:tak::tak::tak:. Teraz mały poszedł spać, a na mnie czeka góra prasowania:-p:baffled::dry:. Do tego mąż dał mi cynk, że jutro wieczorem przychodzi kobita z biura...

ooo, rzeczywiście 2 m jak na dziewczynę to byłaby przesada;-), miałaby problem z kupowanie ciuchów:-D:laugh2:;-). Właśnie z ciekawości zmierzyłam mojego szkraba i wyszło na stojąco 78 cm.

Wow, Priscilla - wysoka dziewczyna ci rośnie:tak::tak::tak:

U nas po wielu pięknych nockach dzisiaj były aż 3 pobudki, na szczęście wystarczał smok:tak:. Mały ma tak spuchnięte dziąsła u góry, że czegoś takiego jeszcze nie widziałam:szok:, a do tego ma tam krwiaka. Obie czwórki na raz wychodzą (a jeszcze jednej dolnej dwójki nie ma). Co do kataru, to u...

Witam:-) U nas też super pogoda i ma być prawie 30 stopni:tak:. Trochę wieje, ale przy takich temperaturach to nawet dobrze. Kuba dzisiaj w nocy budził się 3 razy:-p, kurcze już się odzwyczaiłam od wstawania do niego i trochę jestem niewyspana:baffled:. Co prawda trzeba mu tylko podać smoka...

He, he, spryciarz z Franusia:tak::tak::tak:. Kuba do wanny jeszcze nie wchodzi, ale pewnie tylko dlatego, że łazienka zazwyczaj jest zamknięta i nie wchodzi tam sam. A tak to mała paskuda wlezie wszędzie i to dosłownie. Jeszcze tylko na lampie go nie było:baffled:;-):-D. Ostatnio odkręcałam...

Witam:-) My też dzisiaj korzystaliśmy z pogody, ufff ciepło u nas jak w lecie:tak:. Aga - dużo zdrówka, współczuję przechodziłam niedawno więc was rozumiem:-p. Dzięki za info, właśnie wczoraj czytałam coś podobnego i chyba wogóle wybierzemy się w inne miejsce, bo Madiolan też niezbyt...

A u nas właśnie się rozpadało - leje i wieje straszliwie:szok:. Dobrze, że już wróciliśmy z placu zabaw. Kuba całą drogę szedł pieszo:tak:. Co do wyjazdu, to wieczorem zobaczymy jak sprawa wygląda z noclegami i się zdecydujemy. Być może będzie możliwość wyjazdu już w lipcu:happy:. Jeszcze waham...

Ewcia - ale tego znalazłaś:-). Komputer edukacyjny polecam, ale dla trochę starszych dzieci. Ale np.kuchnia z garami super dla dziewczynki. Moja jak była młodsza to chciała mieć wszystkie sprzęty, typu pralka, kuchenka, odkurzacz, mikser. Aaa i jeszcze ma kasę fiskalną z pieniążkami. Zawsze też...

Wiecie co, dla mnie to jest żałosne:-(. Grupa mamusiek licytuje się, które dziecko więcej potrafi:baffled:. Wcale się nie dziwię, że 4 m-czne dziecko sika na nocnik, bo takie dziecko sika bardzo często, ale zupełnie nie zdaje sobie z tego sprawy, więc nie ma się czym chwalić:no:. A to...

Witam:-) U nas też piękne słońce. Mąż w pracy, a ja mogę trochę posiedzieć na bb. Co do wyjazdów, to na wakacje prawdopodobnie nigdzie nie wyjedziemy, a we wrześniu być może będziemy się przeprowadzać, więc trochę urlopu się przyda:tak:. Za to w październiku być może zafundujemy sobie spóźniony...

Co do kaszki stracciatella, to Kubie chyba jednak nie podchodzi, bo znowu było plucie. Dostał dzisiaj za to pierwszy raz mus owocowy Bakuś i bardzo mu smakowało. Ja też bardzo je lubię:cool2:. Cloe - może jakieś organki:confused: Jak kupiliśmy Karoli takie fajne z mikrofonem, to długo się nimi...

U nas też po południu przeszła burza i straszna ulewa. Mało brakowało, a całe pranie znowu byłoby mokre:-p. A wszystko trwało może z 20 min. i teraz znowu świeci słonko. Sewa - dużo zdrówka dla babci, oby jej się szybko polepszyło. Pycha - może faktycznie czas odstawić butelkę i na kolację dawać...

My właśnie wróciliśmy ze spaceru, pogoda tak cudna, że szkoda nie iść. Ciepło, jak nie wiem, po drodze musiałam się rozbierać:cool2:. Potem Kuba posiedział trochę w piaskownicy, na koniec się przewrócił i troszkę zdarł skórkę na czole:baffled:, ale tylko tyci. Nawet nie płakał.

Rybcia - na to, że moja szefowa się zmieni nie ma co liczyć (chyba że na gorsze:-D). U nas na szczęście już się wszyscy do niej przyzwyczaili i mają z lekka olewający stosunek do jej niektórych uwag:-p;-). Joaśka - na razie mam opiekę, a potem mamy już ustalone "dyżury", tzn. mój mąż z moją...

No właśnie....aktualnie Kuba jest chory, a mój powrót do pracy trudno uznać za udany;-). Moja szefowa patrzy na mnie bykiem, nawet się jej nie dziwię, ale z drugiej strony dla każdej matki dziecko jest najważniejsze. Powinna o tym wiedzieć, bo ma córkę, ale widocznie myśli innymi kategoriami...

Iwonka - zazdroszczę wam tego spania:tak:. Ewcia - widzę, że dzisiaj u was pada, a u nas słońce:-). Ostatnio było na odwrót;-). Zagoń męża do roboty w domu, to nie będzie tył:-D. U mnie już drugie pranie nastawione, a pierwsze wisi na balkonie. Jest wiatr, więc szybko wyschnie. Zastanawiam się...

WerEla - mój za to jest molem książkowym:baffled:. W łóżeczku, jak ma katar, podkładam mu dwie książki pod materac, żeby miał głowę wyżej. No i dzisiaj rano my z mężem jedliśmy śniadanie, a w sypialni cichutko. Myślałam że mały zasnął, a ten skubany wyciągnął jedną z książek...

Oj, to chyba mu to nie wyjdzie na zdrowie:no::no::no:. Irlandia - gratulacje dla Olka:-):-):-). To teraz zacznie wam się bieganie:tak:

Kuba wczoraj pierwszy raz dostał też kaszkę Stracciatella (boboVita), ale chyba mnie bardziej smakowała, niż jemu:-D. Może dziasiaj będzie lepiej, bo on zawsze nieufnie podchodzi do nowych kaszek. Przed chwilą odkręciłam drabinkę od łóżka piętrowego, bo Kuba cały czas tam właził:eek:. Wogóle...