Wyniki

mmmmmmmmm aż mi ciarki przeszły.... Współczuję małemu i mamie też :shocked2: Trzymajcie się!

[B]Marcik[B] nie mam pojęcia... jeżeli nie zeszło, a do lekarza się nie dodzwoniłaś to startuj do szpitala. lepiej dmuchać na zimne. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Trzymam kciuki

Hej dziewczyny! Przewijak ...hmmm. Ja mam dużą sypialnię i wstawiałam tam taki spory przewijako - regał zrobiony na wzór tego z ikei IKEA | Małe dziecko | Stoliki do przewijania i pielęgnacja dzieci | HENSVIK | Stól do przeijania/ szafka tylko znacznie większy :-) Natomiast siostra mojego męża...

No to teraz ja znowu :tak: Bardzo podoba mi się ta dyskusja, albo raczej jej temat, bo to rzeczywiście nie jakaś błahostka... Troszkę się buntuję jak czytam "a co? klaps lepszy? klapsa zrozumie?!". Ja ani jednym malym słówkiem nie powiedziałam, że uważam, żenależy bić dzieci tudzież...

Rubi www.dziecko-sklep.pl/index.php?zobacz=1600 myślę, że to będzie najwygodniejsze rozwiązanie. tylko deczko drogie...

Jak wytłumaczyć 10 miesięcznemu dziecku, że nie może dotknąć piekarnika? Jak roczniakowi, że nie może zbliżać się do kurków od gazu? Jak wytłumaczyć mu, że nie może bawić się gniazdkiem? Jak sprawić, żeby nie wyciągał śmieci z kosza? Jak wyperswadować włażenie na szklany stół? Wytłumaczyć...

@ Asiulinka klikasz na tą moją czarno-białą buźkę (krótko mówiąc avatar) i tam masz mój profil. po prawej powinno być takie okno "albumy" czy coś koło tego ;-) i tam się wklikujesz :-) wczoraj to odkryłam :zawstydzona/y::eek: @ Marcik&Kuncek dzięki dzięki, miło mi :-)

hmmmm. jasne. NIE dla bicia. ale... ja nigdy nie byłam bita, klapsów nie pamiętam, ale pamiętam jak mama krzyczała, wrzeszczała, później nawet wyzywała... nie chciała bić, ale musiała poskromić 4 dzieci. Wybrała krzyk. Nie twierdzę, że miała bić. Twierdzę, że do wszystkiego trzeba podchodzić...

jeżeli wszystko poszło po mojej myśli :rofl2: to fotki powinny być w albumie

Hej! Też mam dylemat czy trzymać to wszystko po Filipku, czy odsprzedać. Jakoś tak szkoda mi tych rzeczy... Trzymam, ale miejsca zaczyna brakować :-p oj za dużo się kupowało, za dużo... Jakoś ta na razie mi się do kolejnego potomstwa nie spieszy, ale z drugiej strony Filip nosił nawet rzeczy...

Hej dziewczyny!!! nie wiem o co chodzi, ale padam ostatnio z Fifką o 19.oo do łóżka i żadna siła mnie stamtąd nie wyciągnie. Spać mi się ciągle chce, nie mam na nic czasu, pranie zalega hołdami, a o prasoaniu nawet nie wspomnę... Fifi walczy z katarem i kaszlem... Byłam z nim w zeszły...

ajajajaj... sorki, ale... aż miło posłuchać :-) nie jestem sama!!! opowiadać nie będę, bo i tak wiecie o co chodzi...:wściekła/y: Mój Filipek się pochorował. Katar, kaszel paskudny... z tego keszeklu się zrobiło kaszlisko :-( no i na dobór złego maly wczoraj "zaliczył glebę" a...

aktualizuję. wszystko oki. po zapalonku nie ma śladu, a reszta też w porządku :-)

czy ja o czymś nie wiem? czy coś się stało? gdzie wszyscy? :szok: zresztą... mnie też nie było... ale teraz jestem :-) u nas wszystko o.k. To znaczy jeszcze nie wiem czy o.k, bo jak Fifi się obudzi to jedziemy do lekarza. Mały miał jakieś drobne zapalenie uszka. ale wydaje mi się, że...

:-D Siedzę w kuchni przy laptopie w głos się śmieję... aż mąż przyleciał sprawdzić o co chodzi. dobre Rubi. niesamowicie ciekawe pomysły ma ten twój synek. Ciekawe co USC na to :-D

@Princess oh baby baby ... :-D:szok::szok::szok::-D Ja prześpiewałam już chyba wszystko, co znam. Łącznie z Jolka Jolka i Autoboigrafią. To takie monotonne, że świetnie się sprawdzało :baffled:

to może tak dla równowagi... Ja sterylizowałam. Na początku gotowałam, ale było to zbyt uciążliwe na dłuższą metę. Nie pamiętam dokładnie, kiedy schowałam sterylizator do szafki, tak mniej więcej jak mały miał 10 miesięcy i odstawił się od smoczka. Butelek nie było za wiele, bo karmiłam piersią...

jest taki portal www.znanylekarz.pl polecam! Solidnie administrowany, ciekawy, ... zresztą przekonajcie się same

@Rubi Rachwalski to ten lekarz co wygląda trochę jak potwor Frankensteina :-p Tak mi się kojarzy... Taki fajny jest, dowcipny :-) A przede wszystkim pracuje przecież na Reymonta, więc w razie W jest na miejscu aaaa. to się rozminęłyśmy :-( @Kerry Życzę miłego powrotu do pracy...

@Rubi To pewnie rzeczywiście się spotkałyśmy. Byłam tam chyba ze 3 albo 4 lata pod rząd, ostatni raz już w ciąży. W zeszłym roku nie, bo jeszcze mi Fifka na cuniu wisiał ;-) @Marcik To już sama nie wiem z tym USG, bo ja słyszałam dawniej (jakieś 4, 5 miesięcy temu...) Ostatno wysłałam męża...

@ Mama Helenki bardzo mądrze powiedziane ;-) zgadzam się w 100% @ Salamandra Ja płaciłam ponad 50 zł. za Vita K... Może dlatego, że w naszej wiejskiej aptece jej nie było i trzeba było sprowadzać. Wiem, że coś mit ta mgr mąciła o amerykańskiej nowości i dlatego tyle kosztuje... Zresztą...

Fifka od kiedy przestal spać dwa razy w ciągu dnia, zaczął chodzić spać po 19. :-D:-D:-D Wcześniej przed 21 wogóle nie bylo mowy. Budzi się około 7.oo. Zreszta nie ma wyjścia, bo pracujemy i musimy przed pracą odstawić go u babci. W dzień śpi 1x przez 1,5 do 2 godzin. Z tymi powrotami taty...

acha. Jeszcze mamy muzykę relaksacyjną. Świetna sprawa. tylko nie te komputerowe kicze, a prawdziwą profesjonalną muzykę podaję link, można tam zamówić niezobowiązująco bezpłatne próbki :-D Muzyka Relaksacyjna Solitudes by PRESS & MEDIA

:-D już znalazłam tego okruszka :-D jak mi się wczoraj przypomniało o tym to się wzięłam za szukanie... A m maluszek też bardzo lubi jak mu się śpiewa, mimo, że głos okropny i słuchu zero... Na początku trzeba było czegoś dlugiego i monotonnego, bo jak się zaczynało nową piosenkę, to mały...

Ja, zgodnie z zaleceniem lekarza podawałam Devikap (krople z wit. D) i Cebion Multi. Poza tym Vita K. Nie pamiętam jak długo... 1' Cebion zrobil się latem bardzo uciążliwy, bo powinien leżeć w lodówce, a już wtedy wróciłam do pracy (mały miał 6 mies.) i woziłam go to do mamy, to do teściowej...

Rubi moje gratulacje!!! Słyszałam, że Mączka od niedawna u siebie też już ma 3D. Ale nie widziałam na własne oczy, więc nie wiem... Jeżeli jesteś(cie) zainteresowana(-ne) dajcie znać. Dowiem się, ile to kosztuje :-) A Kowalczyk jest rzeczywiście mistrzem w USG :tak: wy tak o tym zw. kyn...

Nasz Filip gada i gada i gada. Już jak byl calkiem malutki nigdy nie leżał cichutko, ciągle śpiewał i gaworzył. Mama i tata świadomie jak miał mniej więcej 6 miesięcy. Ale najbardziej nas zaskoczył jak powiedział do mojego taty "dziadek". Mial wtedy 7 miesięcy! On zresztą umial powiedzieć sporo...

Mój synek nazywa się Filip Niels. Mąż ma fioła na punkcie skandynawskich imion... Udało mi się wypersfadować mu Ole Einar :no: ten Niels wydał mi się zdecydowanie mniej groźny :baffled: Zresztą po polsku to byłby Mikołaj, a to imię super pasuje do naszego malca. Generalnie uważam, że drugie...

"Kołysanka dla okruszka" S. Krajewski niestety sama nie posiadam....

oj strasznie kontrowersyjny ten artykuł... strzasznie kontrowersyjny :baffled: Ciekawa jestem kim jest ta autorka. Szkoda, że nie ma jakiś informacji na ten temat... Przypuszczam, że medycyny nie studiowała. No i na źródła powołuje się takie dość ... hmmm... pod znakiem zapytania... "nie...