reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

to na jakis czas zrezygnuj z nowych pieluch... aha...a jak oczka? nie lazwia? nie sa zaczerwienione? moja kuzynka przepisala mi kiedys masc na wszelki wypadek - robiona w aptece ale jak tylko cos jaskowi na pupsku wyskoczylo to po 2-3 aplikacjach przechodzilo ;-)

teraz z innej beczki - poradzcie w czym bedzie mi lepiej znosic babla z 4 pietra - w chuscie czy w nosidelku? no i czy sa nosidelka dla noworodkow?
myslam tez o spuszczaniu dziecka w wiaderku z balkonu ale i tak trzeba mi kogos kto je na dole odbierze ;-)
 
reklama
Marcik - zapomnialas o pewnym 4 letnim szczegole ktorego tez bede musiala ze schodow sprowadzic ;-) do tego graty typu pieluchy, zabawki i w druga strone czyli pod gorke - jakies zakupy... rozka z bablem jedna reka moge nie utrzymac...

pytam o to teraz bo jak Jasiek byl maly to go pakowalam do wozka w domu albo na podworku - musialam go zniesc z 3 stopni a tu mam ich...81 ;-( plus 9 do piwnicy po wozek....myslalam o gondoli od wozka ale bede po cc wiec dzwiganie skrzynki odpada ;-(
czekanie az malz wroci z pracy... ryzykowne bo dziecko swiata moze nie zobaczyc... a ja sobie tak np. umyslilam ze bede z bablem po Jaska do przedszkola jezdzic ;-) no i w ogole trza 4 litery przewietrzyc a to lato bedzie ;-) wiec tym bardziej ;-)
 
a wracajac do Kubusia - wroc do starych pieluch i pomysl czy nie zmienialas plynu do kapieli albo cos takiego...
 
Ja te pamki sensitivy uzywam od 3 tyg na zmiane z naszymi starymi (te od urodzenia juz zuwamy) pampkami dryami, nasze sa lepiej chłonne wiec kazda drzemka czy spacer jest w naszych starych :tak:. Odstawiłam jej juz całkiem wczoraj, mało ich juz tak zostało ok 50sztuk :tak:

Ja z kosmetyków nie zmieniałam nic od urodzenia, cały czas lece na jednej serii penatena, chusteczek tez takich uzywamy i tez od urodzenia :tak:

Rano odstawiłam ten sudocrem bo pupcia dalej czerwona, zero poprawy juz tyle dni, daje teraz penaten przeciw poparzeniom pupki i zaczerwienienie zeszło :tak:, ale bąbelki jeszcze są, oby zeszły :-). Ja ten penaten od zawsze stosuje u Małego ale tylko po 'klopsku', a teraz non stop go ma ... zobaczymy

Jak nie bedzie poprawy to jutro lekarz :baffled:

Kubus lipcowy i uzywałam dla niego rozka :tak: kupiłam taki cienki z usztywnieniem ;-) I czasem Kubus ze mna i z naszym niezyjącym juz :-( staruszkiem Fenixkiem chodził w nim na chwilke na spacerek ... w rozku go tez do wozka wkladałam, ale odkrytego i tak spał :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć:-)
Oj, ta pogoda jest okropna:no::crazy:

Marcik Według mnie na odparzenia najlepszy jest bepanthen:tak: -jak Maciek miał okropne rozwolnienie (non stop kupka, a skóra taka czerowna i podrażniona, że polanie samą wodą straszliwie bolało) posmarowałam i po pół dnia była już poprawa, na drugi dzień to prawie już nie było śladu:blink: Ja też bym podejrzewała pieluchy:sorry2:

Rubi ja też mieszkam na 4 piętrze:tak: Grześ urodził się w środku lata:tak: a Maciuś miał 2,5 roku i nie chodził do przedszkola, więc jak wychodziłam to z dwójką małych dzieci:tak: Grzesia zwykle nosiłam na rękach (jakoś dawałam radę;-)) na początku chyba też w rożku. Nosidełko chyba nie jest dla dzieci od urodzenia, choć pewnie są różne modele, chusta chyba byłaby lepsza, ale coi jak, to musiałabyś się pytać Kerry -ona jest specjalistką;-):tak: Acha, teraz mi się przypomniało, jak Macius był malutki, to czasem nosiłam go w foteliku tym pierwszym:tak:, ale to też ciężko:baffled::sorry2: Dasz radę;-):tak:

Anik myślę, że taka duża i dorosła panna;-) to najlepiej sama Ci powie na co ma ochotę;-) no a w razie nudy, to zawsze można sie poprzebierać, ewentualnie porysować:tak:, pobudować z klocków itp.:tak: No i tak jak radzi Rubi, zapytaj rodziców.:blink:
 
U nas wieczny spokój jak na wojnie :-p

Pierwszy raz od niepamiętnych czasów Mały dostał kolacyjke nie jak juz spał ( odmawia picia mleka z butli nawet przez sen :baffled:), wiec pomysłaowa mama tak dzien poprzestawiała, aby były ciut poprzesuwane godziny karmien ;-), wyszły idealne 3h przerwy na kolacje :-). Jemy pieknie mleko na gęsto z kleikiem, ostatnie 2 łyzeczki zostały w misce i w tem dziecko napuchło ...... mokre nawet skarpetki, tyle było z naszej kolacji :rofl2:. Kolejny dzien spi bez kolacji :wściekła/y:

Asiulinka spróbuje jutro bephanten, został mi jeszcze z czasów karmienia cyckiem ;-). Kubun te bąbelki ma tylko w okolicach 'rowka', na szczescie na pulaskach nie ma nic, czysciutkie i blade :-). Ale czy mało czy duzo trzeba działac :tak:. Wszystko zbladło po penatenie :-), ale nie znika :dry:
Suchotki z plecków zniknęły całkiem po alantanie :-)
Wysypka na brzusiu dzisiaj cały dzien blada, wysmarowałam ją na noc zobaczymy rano :tak: Choc ona mi bledła i za dwa dni wracała :dry:

Przypałeta sie cos i człowiek się głowi teraz, od czego ten szajs jest :confused:

Rubi o którym arelgologu myslisz? Ja planuje isc z Kubusiem, jego juz kilka rzeczy w zyciu uczuliło, je akurat wyłapałam i chyba trzeba bedzie mu tesciki zrobic ;-)
 
reklama
Do góry