Wyniki

Gratuluję córci :)))) A co do krzywej cukrowej ja miałam robioną 75 g i wiedziałam, ze można dodać cytrynkę, ale postanowiłam być dzielna i znieść wszystko. I udało się :)))))))))) Ale to było 2 lata temu, więc ciekawę, jak będzie teraz...

pani_cinkowa, ja tez odczuwam takie skurcze i trochę się martwię, bo w pierwszej ciąży miałam je znacznie później i znacznie słabsze. Podobno to macica przygotowuje się do porodu. Mam nadzieję, że to nic poważnego, bo wizytę mam dopiero 4 października. Ostatnio miałam takie skurcze średnio co...

Pyciolku-spełnienia marzeń i marzeń do spełnienia, dużo dużo zdrówka i uśmiechu na twarzy :))))))))))))))) A tak w ogóle to dzień dobry. Śliczna pogoda dzisiaj!!!!

To ja w takim razie polecam. My przy pierwszym synku zachowaliśmy krew pępowinową i mamy ją zdeponowaną w PBKM. Moim zadaniem warto. Nawet mój sceptyczny mąż po zastanowieniu stwierdził, że gdyby kiedyś dziecko zachorowało, nie wybaczylibyśmy sobie, gdybyśmy nie skorzystali z szansy. Teraz też...

pani_cinkowa, ja w pierwszej ciąży dużo chorowałam. Zaczęlo się w 5 tygodniu okropnym przeziębieniem. Jak zaczęłam kasłać to skończyłam ok.15 tygodnia. Poważnie!!! I nic złego się nie stało, ale tez się martwiłam, bo wciąż napinałam brzuch kaszląc. Ja zdecydowanie bedę rodzić z mężem...

moniabir-ja dwa lata temu urodziłam swoje pierwsze dziecko, ale jakoś nie miałam takich obaw. Może dlatego, że to było drugie dziecko mojego męża :) Ale w szpitalu nie za bardzo mi pomogły położne. Jak dostałam syna po urodzeniu i poprosiłam o pomoc przy karmieniu, to usłyszałam że nie ma czasu...

Ivona-gratulacje!!!!! I uważaj na siebie teraz i na pewno wszystko będzie dobrze. Musi być!!!

Asiu-gratulacje!!!!

Ja też nie czuję, więc się nie przejmuj :) Pisałaś, ze Twój lekarz prowadził Twoją poprzednią ciążę. Może to byłby powód do wypisania L4, zwłaszcza że nie wiadomo, dlaczego spotkała Cię taka tragedia... Chyba że potrafi Ci zagwarantować, że to się nie powtórzy... Ja na pewno zmieniłabym...

Ja tak samo :) Mój Olek, jak się urodził miał 53 cm i ważył 3600. A po jakiś czterech miesiącach nosił już 68 :) Ostatnio mój lekarz powiedział, żebym nie brała witamin codziennie tylko 2-3 razy w tygodniu. Podobno to tez ma wpływ na wielkość maluszka. U niego w klinice urodziło się ostatnio...

Ja niestety nie pomogę, bo się na tym nie znam. Ale mocno trzymam kciuki, żeby się udało, bo to w końcu sporo kasy.

Marzycielko-ja w pierwszej ciąży chorowałam non stop, a zaczęłam w 5 tygodniu. Już się przyzwyczaiłam :) Kanusiu-wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo, dużo zdrówka :)))))))))))) A tak w ogóle to dzień dobry :)

To trochę daleko ode mnie :)

hihihi, moją też!!! Figa super brzusio-ciekawe jak będziesz wyglądać za kilka mesięcy :)))))))))) ewelinka- Twój brzusio tez cudny. Ja mam dużo większy niż w pierwszej ciąży, ale niestety nie mam jak sobie zrobić zdjęcia, bo aparat wylądował w naprawie-trochę się wykąpał i chyba nic z niego nie...

Gratulacje!!! To pochwals ię jeszcze jaka nagrodę upolowałas :) A my z Olusiem od piątku znowu chorzy. Już było dobrze kilka miesięcy... Mały ma przepisany antybiotyk, ale jeszcze mu nie daję, bo przepisał mu go lekarz internista na dyżurze i miałam wrażenie, że wcale mnie nie słuchał... Jutro...

tygrysku-podziel się tą wiedzą, gdzie taki komis sie mieści :) Ja znam jeden taki niedaleko Makro przy Kasprzaka :)

Gratuluję synusia :) pani_cinkowa- witamy ponownie :)

Moim zdaniem rożki się przydają, zwłaszcza do spania. Dzidziuś na początku bezpieczniej się czuje taki opatulony :)

Gratulacje!!! Jakieś dziwne fluidy na tym lutym-same chłopaki :)))))))))))))

Mój Olek się nie zsuwał :) Tylko moim zdaniem to są raczej śpiworki na zimę, bo naprawdę mocno grzeją, zwłaszcza jak dzidziuś napoci się przy karmieniu piersią.

Dzięki. Co do imienia, to u nas jest odwrotnie. Mnie podoba się Mateusz, a mojemu G nie :) Życzę Wam udanego urlopu i zazdroszczę :)

Mój synek przez pierwsze miesiące spał w rożkach, a potem w śpiworku takim z Ferretti WOREK śpiworek NIEBIESKI FERETTI używany 62 (1206310692) - Aukcje internetowe Allegro tylko że on był trochę za ciepły. Super uczucie. Ja już nei mogę się doczekać, bo z synkiem poczułam ruchy dopiero w 22 tyg.

Ja też mam ponczo na jesień-kupiłam w CA. Myślę, że w jakąś kurtkę jeszcze się zmieszczę, poza tym ja lubię chodzić rozpięta, więc wystarczy tylko coś ciepłego pod spód. A na zimę mam kurtkę narciarską, w której spokojnie mieściłam się w poprzedniej ciąży i pewnie coś od mamy pożyczę, jak...

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje. Polis-postaram się :-D Mój facet jest taki sam-na hasło zakupy natychmiast marudzi. Wymyślił sobie, że jak będzie zrzędził, to w końcu przestanę zabierać go na zakupy. Ale ja jestem twarda i tak łatwo się nie dam :-D Ja całą pierwszą ciąże chodziłam do...

A tak przy okazji-widzę, że pudełko naszej koleżanki z bb prowadzi w konkursie. Oby tak dalej!!!!

Dzięki dziewczyny za gratulacje. Co do imienia będzie albo Maksymilian albo Nikodem, chociaż to drugie nie podoba się mojemu G, więc pewnie Maksiu :) Madzienko-chętnie-tylko nie wiem, czy to zadziała tak na odległość :))))))))))) O trzecim razie na 99% nie ma mowy :) Wystarczy i dwójeczka...

Cześć mamusie:) Musze się pochwalić, że będę mieć SYNKA!!! Byliśmy wczoraj u lekarza i powiedziałam mu, że przyśniło mi się, że urodziłam dwóch chłopców, więc on na to że musimy to sprawdzić :) Chociaż to nie była wizyta z USG sprawdził i zaznaczył nam sisiorka na zdjęciu :))))))))) z Olkiem...

Cześć dziewczynki :) Musze się pochwalić, że będę mieć SYNKA!!! Byliśmy wczoraj u lekarza i powiedziałam mu, że przyśniło mi się, że urodziłam dwóch chłopców, więc on na to że musimy to sprawdzić :) Chociaż to nie była wizyta z USG sprawdził i zaznaczył nam sisiorka na zdjęciu :))))))))) z...

moniabir-dla pozieszenia powiem Ci, że w pierwszej ciąży poczułam ruchy na początku 22 tygodnia, a to dlatego że łozysko było umiejscowione na przedniej ścianie i tłumiło wszystkie ruchy. Tak więc każda ciąża jest inna,a nerwy tylko szkodzą Maleństwu, więc po co się denerwować???? Ja uważam...

Dzień dobry. angelka- Ty się tak nie stresuj, bo to właśnie to szkodzi Twojemu dziecku, a nie przeziębienie. Może Cie to pocieszy, że ja w pierwszej ciąży pierwszy raz zachorowałam w 5 tygodniu i chorowałam w każdym miesiącu ciąży. KIlka razy brałam antybiotyk,a synuś urodził się w terminie...