Wyniki

Dotkass to nie tłumaczenie, tylko wyjaśnienie, że to że M kombinuje teraz dotatkową kasę na wózek to nie mój wymysł a jego wspaniałomyślność (jak ona sądziła):sorry2:, tylko pożyczył ode mnie rok tem i nie oddał, a w międzyczasie sprezentował siostrze laptopa, zaciągnął kredyt na mamusię i...

Witam się i ja. Przelotem jestem we Wrocławiu, częściej bywam u siebie w mieście. Jutro jadę znowu do siebie. Idę do internisty, bo mojemu ginowi nie podobają się skoki ciśnienia, a do tego mam często takie kołatanie serca i mam wrażenie, że serce mam w gardle:dry:. Jutro też jadę do okulisty...

Iwonka kurcze ja właśnie nastawiłam się na 3 kołowego i dzisiaj byłam oglądać z mamą. Była przeciwna wózkowi 3 kołowemu i w dodatku za taką cene, ale jak zobaczyła dzisiaj właśnie boldera 3 kołowego w czerwone kwiatki, to postanowione że ma być ten dokładnie model i chyba teraz będę się na...

A u mnie dalszy ciąg doła po wizycie u gina. Może nie tyle co po wizycie, tylko reakcji M.:-( Później pojechaliśmy do Askotu. Chciałam pójść sama, przynajmniej pooglądałąbym sobie dokładnie wszystko. A z M tak jak zwykle: widziałaś, to chdź już:wściekła/y: Ale jak już mu wszystko jedno, bo...

Już po wizycie,ufff. Wyniki krwi w normie, w moczu wykryte białko. Ciśnienie mi tylko skacze, zwłaszcza jak ktoś (M) mnie wkurzy. Niunia już się obróciła głową w dól i potwierdziło się, że to dziewczynka. Totroche rozczarowało przyszłego tatusia, bo miał jeszzcze odrobinę nadziei, że będzie...

O tym zapisywaniu się do PZU wspomniała mi osoba, która zajmuję się w firmie funduszem kafeteryjnym. Nasza całą firma przeszła na PZU i niby tam nie będzie okresu karencji:confused:, może to wynikać będzie z tego, że nasza firma zatrudnia parę tysięcy pracowników i będą jakieś upusty w tym...

A i w końcu ustaliliśmy ważną sprawę- datę naszego ślubu :-) Zwlekaliśmy dwa lata i teraz nie będzie taj, jak miało być- jak wyobrażali sobie nasi rodzice:-p. Będą zaproszeni tylko rodzice i świadkowie, do kościoła będzie mógł przyjść każdy, bo tego nie zabronię, ale wesela nie będzie tylko...

Cześć majóweczki! Jestem w końcu w domku, chyba już na dobre :-D Dzisiaj idę na wizytę do gina i będzie usg :-). W sobotę byłam w moim mieście. Łaziłyśmy z mamą za różnynmi rzeczami. Byłyśmy w hurtowni z wózkami, naciągnęłam mamę na ubranko- mama jest z tych, którzy uważają, że jest jeszcze...

Ja jestem wszechstronna :-D Pasjonuję się też architekturą i miałam szczere chęci pójść na te studia, ale kursy rysunku są strasznie drogie :baffled:, ale lubię sobie czasem poprojektować na profesjonalnym programie. No i pasjonuje mnie tez weterynaria, ale nie wiem jaką miałabym psychikę po...

Łaniabo ja nie jestem księgową z powołąnia, tylko z...sama nie wiem dlaczego pracuję jako księgowa;-) Tak się złożyło, że na studiach podjęłam pracę w restauracji. No a jak stwierdziłam po 1,5 roku, że nie mam szans na kierownika zmiany, a na umowę-zlecenie byłam już w księgowości (w tej samej...

Ola K. jestem codziennie. Rzadko pioszę, bo tylko na podczytywanie starcza mi sił. Ale od poniedziałku jestem na zwolnieniu lekarskim (zamykamy miesiąc luty w księgowości i już jestem z Wami). Jeszcze tylko jutro paranoja z księgowaniem faktur i w piątek zakładanie rezerw. Parę upierdliwych...

Aurelia - fudcja wrocławska Fundacja Kocie ?ycie , Miau.PL :: Indeks i ewentualni eniedługo w mojej przyszłej rodzince będą kociaki. A nie lepiej dorosłego? Kociaki znajdują (chociaż czasami są duże problemy) domki dość łatwo, bo takie malutkie, kochaniutkie. A dorosłe koty nie mają w sobie...

coś mi posty zjada

Iwonko, zmień proszę 'niespodziankę' na Dominike :-) Mam nadzieje już, że będzie dziewczynka, bo dzisiaj znowu poszalałam na różowo :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

Byłam dzisiaj w TESCO i ta promocja jest jakaś dziwna. W gazetce rzeczywiście było, że body 3-pak są po 13.3, ale już 7-pak był po .....39,00:szok: przy kasie to się trochę zajeżyłam i poszłam do punktu obsługi klienta i nie otrzymałam żadnej konkretnej informacji:wściekła/y: Napisałam maila...

Dzisiaj byłam u lekarza. Nie jest jeszcze do końca potwierdzone, ale na jakieś 80=90% będzie dziewczynka :happy: Tym razem się odwróciła (chyba już moge tak pisać), ale miała jeszcze nóżki założone tak jak się siedzi po turecku :laugh2: Przy następnym przypływie gotówki popłynę z...

I ja się wpisuję. Do niedawna Śródmieście, a od dwóch miesięcy Wojszyce- ul.Pawia :-)

Ważyłam się w sobotę jak byłam u mamy (ja nie mam wagi, bo chyba codziennie byłaby panika :szok:) i mam 7+. Z drugiej strony przez miesiąc przytułam 1 kg. Tyję normalnie. Bardziej byłam zła przed ciążą, bo wtedy w ciągu 4 miesięcy przytyłam 7 kg - zmieniłam tryb pracy na siedzący z dodatkowa...

Odnośnie pracy też się bałam. Dlatego o ciąży powidziałam dopiero w 12t. Miałam sporo stresu w życiu osobistym (mam mame chora na raka- ale już jest ok). Moja ówczesna bezpośrednia przełożona nie pytała się jak się czuję tylko robiła to szefowa innego działu. W styczniu podczas zamknięcia roku...

Mam pytanie. Mianowicie co stosujecie na spuchnięte nogi? Od wczoraj spuchły mi tak, że z trudem mogę kucnąć. Stawy wyglądają jak po jakiejś kontuzji. Z trudem dopiełam kozaki. Wczoraj nie byłam w pracy i dzisiaj wszyscy się zachwycali moim dużym brzuchem. Ale mnie to jakoś nie cieszy.:-(...

Ja jestem z rocznika '84. Koleżanka, która jest w 20t też jest z tego samego rocznika- w ten sam dzień powiedziałyśmy o ciąży- główna księgowa złapała się za głowę. Do tego wróciła do pracy tylko jedna mama, dwie następne są na wychowawczym cały rok, a czwarta odeszła z firmy. Wszystkie te...

vaness2-mam takiego samego pajaca ze smyka

A ja wczoraj w SMYK'u kupiłam pierwsze ubranka. Trochę mnie poniosło i kupiłam na trzy rozmiary: 62, 68 i 74. W sumie wydałam równo 100, ale nie ma to jak pierwsze wrażenie w takim sklepie. Nawet mój M. był zszokowany szybkością zakupów- nawet nie zdążył nacieszyć się klockami LEGO a ja już...

A mnie nie było od... końca listopada. Ale dopiero teraz mam neta na nowym mieszkanku. Mój brzuszek dzisiaj 24t4d

madamagda- kiedy klijniki mają się przenieść na borowską??? Mnie to cieszy, bo od jutra będę mieszkać na wojszycach, więc do nowej akademii mogę chociażby spacerkiem :-)

A to moje szczęście (12/13t) całe 6 cm :-)

To jeszcze ja. Termin na 22 maja :-D

To ja na Słowacji, dwa dni po zdobyciu tego szczytu dowiedziałąm się, że jestem w ciąży

To i ja się przedstawię. Na imię mam Anna, mam 23 lata. Mój przyszły mąż to Marek, ma 24 lata. Razem jesteśmy od....9 lat. Ślub planujemy na sierpień- wrzesień 2008. Mieszkamy, studiujemy i pracyjemy we Wrocławiu. Mamy dwa szczęścia zołzowate- kocura Monka i kotkę Laskę (Lachonek- Misia).