Wyniki

ale jednak zrobił 🤣🤣

ja nie ćwiczyłam, przyznaje sie bez bicia. Na szczęście ani rozejście ani rozstępów 😉

no wlasnie ja za pierwszym razem schudłam od razu a teraz mimo karmienia nie moge, a nawet przytyłam jeszcze :(

no wlasnie ja ważyłam 64kg wiec bez tragedii ale mam tendencje do tycia i bałam sie ze przybije kolo 20kg. A tu wielki szok bo w pierwszej ciąży 11kg a w drugiej 4,5kg a czekoladę non stop jadłam 🙈

całe 2860g 🥹🥹

Ja sama byłam w szoku jak to możliwe. Brzusio mialam malusi, niektórzy sie smiali czy ja napewno jestem na końcówce ciąży. Do tego straszyli ze Córcia jest wielka a urodziła sie w 37+1 jak kruszynka. I do dzisiaj taki orzeszek drobny 🥰

tak 🤣 5,5kg ale w ostatnim miesiącu schudłam kilogram 🙈

to ja sie nie odzywam bo chodziłam co 4-5 tygodni 🤣

haha, ciekawe jak 🙈 ja z młoda az 4,5kg 😏

gratulacje ❤️❤️

pamiętam jak pisałaś, nie zazdroszczę 🙈 ja teraz 2 razy złapałam jednodniowe i myslalam ze umre a co dopiero rzygać dzien w dzien przez kilka miesięcy 🙈 ja tak dobrze zniosłam ciążę ze nawet sie nie zorientowałam ze porod sie zaczął 🤣🤣

hahhaa, przy w drugiej ciąży czekolada sie śniła po nocach. A w pierwszej w ogóle słodycze mogły nie istnieć

ciesz sie. U mnie obie ciążę bez zadnych objawów i każdy mi zazdrościł 🤭 brzusio malutki wiec czego chcieć wiecej ;)

to jest najgorsze 🙈

gratulacje Kochana ❤️ wiedziałam ze w koncu sie uda, az sama sie wzruszyłam bo czekałam na taki post od Ciebie 🥰

popieram. Mój 2,5 latek codziennie nas testuje 🙈

teraz się chwale 😉 ten czas leci i to strasznie. Też nie wiem kiedy mi wogole ciąży zleciała

Tak, moja zołza przedwczoraj skończyła 3msc ❤️ a jak u Was? Jak mała?

gratulacje 🥰

my chodziliśmy że starszym synkiem i zajęcia były super i bardzo mu się podobało. Ale teraz chyba nie będziemy xhodzic

różnie. Jak już ciężki dzień to potrafię usypiać synka i po 20 paść razem z nim. A są dni że nawet 22:30 dopiero . Ja chyba z tych co nie potrzebują dużo snu

hehe, no jakoś żyję, a tak serio to ja z tych co wola wcześniej iść spać i wcześniej wstać. Więc jak mała wstaję na jedzenie 4-5 to ja już raczej się nie kładę bo już nie umiem zasnąć A w dzień też spać nie umiem 😉

ja 1 i 2 w większości huggies, dopiero jak się skończą to będzie pampers i mam 2 opakowania bambiboo ale huggies u mnie wygrywa. Przy synku też miałam i byly rewelacja. Współczuję ale ja też codziennie od 5 nie śpię już 😞

tego nam życzę 😊

nie wiem od czego to zależy. A jakie pieluchy używacie? Ja polecam huggies, te małe rozmiary są w miarę tanie na promce a nic nie wylatuje. Dzisiaj na noc założyłam bambiboo i wstała z mokra pizamka bo już tak nie dolegają do ciała.

ja też, wydaje mi się zw przy młodym częściej używałam maści. Teraz użyłam chyba raz

polecam. Jak zmieniałam w nocy to mała się rozbudzała i potrafiła nie spać 2h. Teraz nie zmieniam i karmie ja na śpiocha najczesciej

my jesteśmy kp dlatego może tak rzadko robić. Cieszę się bo nocki są spokojne i czasami wstaję tylko raz 🤭

nie mamy żadnych problemów, żadnych odparzeń. Ale u nas kupka jest średnio raz w tygodniu tylko.

ja w nocy w ogóle nie zmieniam pampersa już. Śpi dużo lepiej niż jak zmieniałam przy każdym karmieniu