reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

100 pytań do... czyli pytania wyrwane z kontekstu:))

ale chyba chodziło o espumisan dla dzieci na kolki i wzdęcia. Czy ciężarne mogą to nawet nie wiem :confused:
 
reklama
Ostatnio rozmawiałam z moją szwagierka na temat zapalenia pecherza . I ona wlasnie miala straszne problemy z pecherzem, ktore co chwile wracaly . Podobno probowala wszystkiego, mase lekow, spala z termoforem miedzy nogami, i zawsze wracalo . Az w koncu sprobowala kuracji cytrynowej i od tej pory podobno nic nie wrocilo , zero problemow w pecherzem od 2 lat. nie wiem tylko czy mozna w ciazy
a o tej kuracji przeczytacie tutaj
cudowne diety: kuracja cytrynowa M. Tombaka (profilaktyczna i lecznicza)
( w jej przypadku byla to kuracja lecznicza )
 
Ja też mam od 5 lat problemy z pęcherzem, ale odpukać w niemalowane od jakiegoś prawie roku mam spokój. Codziennie piję co najmniej jedną szklankę soku z żurawiny, taki mieszany z wodą (ważne, zeby był naturalny) :) i jest dobrze:) a wcześniej zawsze brałam furaginę jak tylko zaczynalo boleć i po paru godzinach było lepiej:) ale nie wiem czy można ją brać w ciązy...
a i picie dużej ilości wody to podstawa:) ja się nauczyłam pić ok 2 litry dziennie, nie licząc innych płynów:)
 
Furaginy niestety nie można w ciąży, ale żurawina faktycznie dobrze działa:) Co do kuracji cytrynowej zastanawiam się trochę czy w ciąży nie będzie to zbyt duża ilość witaminek na raz.
 
Mina pierwszy strzał pomógl sok z zurawiny, ale przez gardło mi nie chce przejsc, za punkt honoru wzielam picie codziennie dwoch lyzeczek, zeby moj precherz ochronic na okres ciazy.
Espuminas osobiscie biorę w ciazy, ktoras z dziewczyn pisala ze mozna
 
Mi sie sporadycznie zdarza, np czytajac Twojego posta:pP jednak z reguly zapominam o tym, tez nie mialam problemu z siadaniem po porodzie jednak nacinali mnie. Powaznie myslisz, ze to moze miec jakies znaczenie?
 
ja nie ćwiczyłam ale po porodzie mogłam normalnie siadać. Byłam troche nacięta.
Za to w ostatnim trymestrze pamietam że co wieczór robiłam ćwiczenia rozciągające ułożone specjalnie dla ciężarnych pod poród. Miałam to z prywatnej szkoły rodzenia. Nie wiem czy to pomogło ale ćwiczyłam ;) Mięśnie kegla czasami jak mi się przypomniało.
 
reklama
ja ćwiczyłam ale i tak mnie nacieli bardzo, Młody miał wielka głowę :confused: i był poowijany pepowina i ciężko mi bylo go urodzic :-( nie mogłam siadac przez 2 tygodnie, jadłam na kucka, mama mi kupila maść tranową i dopiero po tym było lepiej chociaz śmierdziałam jak stary kuter rybacki :wściekła/y:przynajmniej tyle mam z tych ćwiczeń, ze nie mam problemów z trzymaniem moczu :-D
 
Do góry