reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

100 pytań do... :-)

reklama
U nas jak zje jakieś brokuły szpinak itp to żółto zielona , jak marchewkę albo dynie to żółto pomarańczowa a tak to żółta :) Miałam kupić ten 360 z lovi ale muszę się zastanowić nad tym po przeczytaniu waszych wypowiedzi :) Ja mam większość rzeczy z lovi i z canpol babe i jestem zadowolona.Ciekawy ten skośny kubeczek może taki kupie muszę pomyśleć :)
 
Ostatnia edycja:
julia mam wrażenie że kupy zależą od tego czy się karmi piersią czy mm. Moja młoda na mm ma cały czas zielone i lekarka mówi, że po Nutramigenie takie właśnie mają być.
 
U nas tez zielono-pomaranczowe:))
A co do niekapkow to moja Julka pila od 3 miesiaca do poltora roku( bo pozniej pila z normalnego kubeczka) soczki i herbatki a mleko z butelki i nie ma zadnych problemow z wymowa czy to po polsku czy po angielsku.... i Olaf tez juz z miesiac picie dostaje w niekapkach i sam sie nimi obsluguje:) nie mial zadnych problmow zeby zalapac jakikolwiek a mamy 4 rozne:) a co do jego wymowy to cieznko sie wypowiedziec bo sama niewiem czy sepleni:))
 
u nas dziś niekapek poszedł w ruch młody cały zalany ha ha ha bardziej go gryzł niż pił no ale coś tam zawsze mu wleciało do buziaka:-D:-D
 
Co do kubków niekapków, to przy Piotrku byłam nimi bardzo rozczarowana, przetestowałam z bratowa chyba wszystko co sie dało i każdy był do bani. żadnego nie moge polecić.Z aventa się lało, dziecko nie chciało ciągnąć, kubka ze słomką nie dało się doczyścić, nuk i najzwyklejszy też poszły w śmietnik. Lepiej szło nam picie ze zwykłego kubka i przez słomkę.
Przyznam się, że moje dziecko do 2 lat 2xdziennie piło kaszkę i mleczko z butli w ilości 300ml i nie uważam żeby mu to jakoś zaszkodziło. Kaszka w miseczce jedzona była przez godzinę w minimalnej ilości, mleko w kubku wylane, a tak w parę minutek butla pusta, dziecko zrelaksowane szło grzecznie spać. Zęby ma piękne, nic mu się nie psuje, a z budowy przecinek, więc raczej się nie przejadał. Tym razem, nie zamierzam szaleć z żadnymi kubkami niekapkami, spróbuje jeden, jak nie spełni swojej funkcji nie będę robić nic na siłę. wszystko w swoim czasie

Kupki Bartek robi różne, żalezy co zje. Jak obiadek jest z marchewką, to pomarańczowe, jak bez to zółte, kiedy wcina borówki czy jagody kupa jest prawie czarna:eek:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry