reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.

Nas pediatra skierowała gdy miał osiem tygodni do fizjo bo glowa wisiała gdy się go podciagalo za rączki. Fzjo powiedziała że jesteśmy cztery tygodnie za późno ale zaczęliśmy działać. Okazało się, że ma wnm głównie obręczy barkowej, wg niej przez to był taki nerwowy. Pracowaliśmy mniej więcej do 9msc bo trochę zaczął raczkowac ale zaraz wstał i poszedl i raczkowac nie chciał. Także może fizjo. Potem byla u nas dłuższa przerwa z działaniem bo tak jak mówię wydawało się nam, że po prostu taki typ. Potem jako przedszkolak trafił na terapię. Stwierdzono si i machina ruszyła. Dopiero wtedy dowiedziałam się, że wnm mogło mieć z tym związek i że już wtedy były jakieś objawy si.
Nasz pediatra nie chce nas nigdzie kierować..... Prosiłam niejednokrotnie o skierowanie do specjalisty lub na oddział do szpitala, wtedy by nas przebadali od A do z, no i bylibyśmy bez kolejki na różne badania no nie wiem typu eeg, rezonans, usg ciemiączka itp, ale on wszystko totalnie lekceważy, on tu nic nie widzi i koniec
 
reklama
Nasz pediatra nie chce nas nigdzie kierować..... Prosiłam niejednokrotnie o skierowanie do specjalisty lub na oddział do szpitala, wtedy by nas przebadali od A do z, no i bylibyśmy bez kolejki na różne badania no nie wiem typu eeg, rezonans, usg ciemiączka itp, ale on wszystko totalnie lekceważy, on tu nic nie widzi i koniec
to zmień pediatrę. Jeśli matkę coś niepokoi lekarz ma obowiązek dać skierowanie.
 
Dziękuję, to dla mnie tyle nowości, że już się w tym wszystkim gubię.
No Nivea odpada totalnie, krem bambino mam ale smaruje nim tylko główkę synka, to nie nadaje się do skóry dziecka absolutnie. Alenie wiedzieć czemu tylko on nas ratuje przed ciemieniuszką, specjalne preparaty nie dawały rady, nie mamy mocnej ale ciazko się jej pozbyć, a później nawraca. Do skóry mamy od dwóch dermatologów przerowne maści takie robione w aptece. No i teraz alergolog dodał jeszcze mazideł od siebie... Dostaliśmy nawet coś Przeciwgrzybiczego co jest dla mnie szokiem, i czuje się jakbym zadniedbala dziecko :( a przecież piorę wszystko regularnie, kąpalam zawsze dziecko codziennie, myje ręce zanim coś przy nim wykonam, dezynfekuje ręce parę razy dziennie... My mamy zdrową skórę, więc o co chodzi :(
Do Katowic mam bardzo daleko, to zdecydowanie odpada.
że skóra dziecka to jest tak, że to co dziecko je na niej widać. Nie wiem czy karmisz piersią czy butelka, ale mleko odpowiednie to podstawa. Jeśli dieta będzie odpowiednia, to skóra pójdzie wslad za jedzeniem. To nie jest kwestia zaniedbania, tylko zrozumienia mechanizmów. Ciemieniuszka też jest związana z przemiana materii, trawieniem. Naprawdę wiem, że lekarzy to nie rusza. Mogą dzieciaczków jeszcze pomoc kąpiele w krochmalu. La Roche dobrze nawilża, dlatego się sprawdza. Dzięki niemu wiele dzieci unika maści że sterydami. Z autopsji jednak wiem, że dieta czyni cuda
 
że skóra dziecka to jest tak, że to co dziecko je na niej widać. Nie wiem czy karmisz piersią czy butelka, ale mleko odpowiednie to podstawa. Jeśli dieta będzie odpowiednia, to skóra pójdzie wslad za jedzeniem. To nie jest kwestia zaniedbania, tylko zrozumienia mechanizmów. Ciemieniuszka też jest związana z przemiana materii, trawieniem. Naprawdę wiem, że lekarzy to nie rusza. Mogą dzieciaczków jeszcze pomoc kąpiele w krochmalu. La Roche dobrze nawilża, dlatego się sprawdza. Dzięki niemu wiele dzieci unika maści że sterydami. Z autopsji jednak wiem, że dieta czyni cuda
Ale kiedy zaczęła nam się alergia synek był tylko na mleku. Teraz rozszerzamy, ale skąd mam wiedzieć jak działa na niego dany składnik skoro ciągle ma objawy alergii?
 
że skóra dziecka to jest tak, że to co dziecko je na niej widać. Nie wiem czy karmisz piersią czy butelka, ale mleko odpowiednie to podstawa. Jeśli dieta będzie odpowiednia, to skóra pójdzie wslad za jedzeniem. To nie jest kwestia zaniedbania, tylko zrozumienia mechanizmów. Ciemieniuszka też jest związana z przemiana materii, trawieniem. Naprawdę wiem, że lekarzy to nie rusza. Mogą dzieciaczków jeszcze pomoc kąpiele w krochmalu. La Roche dobrze nawilża, dlatego się sprawdza. Dzięki niemu wiele dzieci unika maści że sterydami. Z autopsji jednak wiem, że dieta czyni cuda
W krochmalu kapalismy na początku, ale może do tego wrócę 🤔
 
Też polecam la roche, może trzeba poszukać pediatry w innej miejscowości w miarę blisko Twojego miejsca zamieszkania
Czasem konsultuje z pediatra oddalona o ponad 100km... Czasem konsultuje przez internet. Mam nr do podobno dobrej pediatry prywatnie oddalonej o 25 km i w razie czego, tam będę uderzać, bo nie wszystko można przekazać online
 
A czy któraś z mam atopowca stosowała kąpiel w Ace (mówię tu o wybielaczu)? Dostaliśmy takie zalecenia 10ml na 10litrow wody, i kąpać co drugi dzien
 
reklama
A czy któraś z mam atopowca stosowała kąpiel w Ace (mówię tu o wybielaczu)? Dostaliśmy takie zalecenia 10ml na 10litrow wody, i kąpać co drugi dzien
słyszałam o takiej kąpieli, ale sama jej nie stosowałam. Nawet krochmalu nie używałam. Od początku, gdy dziecko było na mleku, karmiłam kp i wprowadziłam dietę eliminująca. U moich maluchów już po karmieniu jednym było widać czy jem prawidłowo, czy coś uczula. Najbardziej to było widać na obiedzie u teściowej czy coś przemyciła. Moje dzieci nie tolerowały mm nawet tego specjalnego na receptę. Mi to bardzo pomogło utrzymać skórę w dobrym stanie. Nawet kiedyś usłyszałam, że mają piękna skórkę jak na atopowcow. Cały czas jedzą różne rzeczy, ale bez nabiału, jego pochodnych i niczego co ma dodatki. Od dawna czytam etykiety. Nie możemy też przetworzonej żywności. Musiałam gotować maluchom. Słoiki nie wchodziły w grę. Dużo się nauczyłam czym zastępować różne rzeczy. Jak się objawia alergia ile się trzymają alergeny, różne zależności. I choć zdaję się, że trochę wiem, to chyba jeszcze więcej nie wiem. Stale się wszystkiego ucze
 
Do góry