reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6 miesięczne niemowlę odrzuca butelkę

Dołączył(a)
27 Marzec 2019
Postów
7
Witam, mam duży problem z moim synkiem. Karmie małego mieszanie lecz w większości butelka i był na poczatku problem z butelka ale już od chyba dwóch miesięcy ładnie jadł ostatnio 180 ml co 4 godziny plus zupka lub deserek. Od soboty odkąd w sumie zaczął 6 miesiąc nagle nie chce jeść mleka, płacze gryzie smoczek i nawet po 5,6 godzinach nie okazuje znaku ze jest głodny chociaż nic nie jadł. Nie da się go w ogóle nakarmić płacz i histeria niesamowita ale obiadek albo kaszkę je bez płaczu. Mieszkam w Irlandii i tutaj nie mam pediatry jedynie pielęgniarkę w przychodni i nie mam kogo się poradzić co robić nie chce żeby głodował. Niestety nie ruszy ez ani herbaty ani wody jedynie pierś ale piersią się nie najada już od dawna krzyczał strasznie z głodu zanim dałam butelkę, moje mleko wyglada jak woda. Czy to przez zabki czy to mu się odwidzi? Nie wiem co robić
 
reklama
Rozwiązanie
Ogólnie to jest duża dzidzia i wazy trochę niestety nie mam jak sprawdzić dopiero za tydzień na szczepieniu się dowiem ale nie martwię się tym bo widać gołym okiem ze jest pyzunia z fałdkami i z dnia na dzień rośnie coraz to bardziej a pieluch mokrych to ma bardzo dużo w ciągu dnia plus wczoraj zrobił trzy kupki w ciągu dnia a robił jedna na dwa trzy dni. Dziękuje tez mam taka nadzieje ze wszystko wróci do normy :)
I prawidłowo, że się nie martwisz, z opisu wynika, że nie ma czym. Sika więc z powietrza się to nie bierze. Widać, że jednak mleko wysysa :p Ważne że widać gołym okiem, że jest ok. Rośnie, rozwija się, więc niedożywione nie jest.
Pierś zawsze chce, jest wielkim cycoholikiem dlatego ciagle ta pierś dostaje póki jeszcze coś w nich jest. Jedynie z butelka problem, z niekapkiem również próbowałam nawet z dwoma i nic. Nie próbowałam ale w zeszłym tygodniu zmieniłam mu na mleko następne niestety tutaj w Irlandii u mnie w mieście nie ma dużego wyboru mleka dlatego trzymam się jednego , już wcześniej dwa razy zmieniałam i to mu najbardziej odpowiadało aż do tej soboty. Czy mleko następne może być powodem?
Wydaje mi się, że nie. Ale możesz spróbować dać mu 1 jak jeszcze masz i zobaczyć czy tak samo nie chce pić. Możesz ewentualnie kupować kaszki, które rozrabia się właśnie z mm, może tak uda się przemycic to mleko. Jeżeli nie będzie poprawy to jednak umówiłabym się do tej pielęgniarki.
 
reklama
Owszem problemem może byc zmiana mleka. Ale u Ciebie sytuacja dość spokojna skoro z ssaniem piersi problemu nie ma.

Ja bym została przy piersi Plus rozszerzanie diety. Możesz też sprawdzić czy początkowe mm będzie pić znów. Wcale nie trzeba na dwójkę przechodzić i na pewno nie trzeba od razu po 6m.
 
Owszem problemem może byc zmiana mleka. Ale u Ciebie sytuacja dość spokojna skoro z ssaniem piersi problemu nie ma.

Ja bym została przy piersi Plus rozszerzanie diety. Możesz też sprawdzić czy początkowe mm będzie pić znów. Wcale nie trzeba na dwójkę przechodzić i na pewno nie trzeba od razu po 6m.
Dziękuje za odpowiedzi postaram się mniej tym stresować i spróbuje dać mu ta jedynkę, ogólnie jest grzecznym dzieckiem z głodu nie płacze tylko to mleko ściąga mi sen z powiek
 
Ogólnie to po płaczu się najadania nie sprawdza (a po pieluchach i przyrostach). Dzieci płaczą z tysiąca powodów. Ale dobrze, że nie jest płaczliwe ;) Mam nadzieję, że szybko sytuacja się uspokoi ;)
 
Ogólnie to po płaczu się najadania nie sprawdza (a po pieluchach i przyrostach). Dzieci płaczą z tysiąca powodów. Ale dobrze, że nie jest płaczliwe ;) Mam nadzieję, że szybko sytuacja się uspokoi ;)
Ogólnie to jest duża dzidzia i wazy trochę niestety nie mam jak sprawdzić dopiero za tydzień na szczepieniu się dowiem ale nie martwię się tym bo widać gołym okiem ze jest pyzunia z fałdkami i z dnia na dzień rośnie coraz to bardziej a pieluch mokrych to ma bardzo dużo w ciągu dnia plus wczoraj zrobił trzy kupki w ciągu dnia a robił jedna na dwa trzy dni. Dziękuje tez mam taka nadzieje ze wszystko wróci do normy :)
 
Ogólnie to jest duża dzidzia i wazy trochę niestety nie mam jak sprawdzić dopiero za tydzień na szczepieniu się dowiem ale nie martwię się tym bo widać gołym okiem ze jest pyzunia z fałdkami i z dnia na dzień rośnie coraz to bardziej a pieluch mokrych to ma bardzo dużo w ciągu dnia plus wczoraj zrobił trzy kupki w ciągu dnia a robił jedna na dwa trzy dni. Dziękuje tez mam taka nadzieje ze wszystko wróci do normy :)
I prawidłowo, że się nie martwisz, z opisu wynika, że nie ma czym. Sika więc z powietrza się to nie bierze. Widać, że jednak mleko wysysa :p Ważne że widać gołym okiem, że jest ok. Rośnie, rozwija się, więc niedożywione nie jest.
 
Rozwiązanie
Do góry