Lencja
:)
A u mnie brakowało małych ubranek, nastawiałam się, że Kornelka się dość duża urodzi, kupowałam ubranka od 62 a ona miała 52 cm po porodzie, więc początkowo nie miałam za bardzo w co jej ubrać, bo z rozmiaru 56 miałam tylko kilka sztuk.
Rożka używałam dość długo w domu więc się przydał. Za to nie wyciągnęłam jeszcze kołderki i poduszki, mała śpi teraz w śpiworku i bardzo sobie to chwalę.
Laktator przez moment wydawał mi się nietrafionym zakupem za to teraz jest w użyciu codziennie.
A i całkowicie zbędna okazała się moskitiera i baldachim do łóżeczka, szybko zdjęłam stelaż i nic już nad łóżeczkiem nie wisi.
W ogóle nie używałam sudocremu a kupiłam spore opakowanie + mam jeszcze próbkę też nie ruszoną.
Rożka używałam dość długo w domu więc się przydał. Za to nie wyciągnęłam jeszcze kołderki i poduszki, mała śpi teraz w śpiworku i bardzo sobie to chwalę.
Laktator przez moment wydawał mi się nietrafionym zakupem za to teraz jest w użyciu codziennie.
A i całkowicie zbędna okazała się moskitiera i baldachim do łóżeczka, szybko zdjęłam stelaż i nic już nad łóżeczkiem nie wisi.
W ogóle nie używałam sudocremu a kupiłam spore opakowanie + mam jeszcze próbkę też nie ruszoną.