reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alergia na mleko krowie czy kolki ?

Dołączył(a)
27 Styczeń 2019
Postów
10
Witam, mój synek skończył 4 tygodnie i jest karmiony mlekiem modyfikowanym typu comfort ( po stwierdzeniu kolek przez pewnego rodzaju opiekunkę, mieszkamy w holandi i tutaj sprawy wyglądają nieco inaczej)
Problem w tym ze kolki trwają od godziny 10 do 23, dziecko cały czas płacze, chwile po jedzeniu jest okej, po 30 min znowu straszny płacz. Jak widać mleko nie pomogło, butelki antykolkowe i sab simplex tez nie, masowanie tez nic nie daje...
Zastanawiam się czy to nie alergia, synek ma ciemieniuche na czole, i sucha lekko żółta i śmierdząca skóra za uszami.. dodam ze gdy byłam dzieckiem sama chorowalam na skaze białkowa... byliśmy u lekarza ale nie otrzymaliśmy żadnej pomocy, a ciemieniucha została nazwana „sucha skórka przez zimno”
Czy to może być alergia na mleko krowie ?
 
reklama
Trudno ocenić. A jak kupki? Może też nietolerancja laktozy. Podajesz jakieś witaminy? Ulewa? Coś go uspokaja? Je w nocy (czy wtedy też płacze)?
 
Trudno ocenić. A jak kupki? Może też nietolerancja laktozy. Podajesz jakieś witaminy? Ulewa? Coś go uspokaja? Je w nocy (czy wtedy też płacze)?
Kupki nawet 3 dziennie raz zielone, raz żółte, ulewa bardzo rzadko, i w nocy również jest karmiony i jest to jedyny okres w którym nie płacze. Podaje mu witaminę D, a uspokaja go szum suszarki itd wtedy zasypia, chociaż przy silniejszych atakch nawet to nie pomaga. Dodam jescze ze dziecko jakby chrapie przy oddychaniu.
 
Mi to typowo kolkowo wygląda, nie alergicznie. Ew. można spróbować zmienić/odstawić na trochę wit D bo często olej w niej zawarty powoduje ból brzuszka (o której h podajesz?). A Gdy noszony jak reaguje?
 
Mi też to wygląda na kolki.
Przy alergii miałabyś sporo suchych szorstkich czerwonych plam na ciele.
Nie zmieniałaś mleka ostatnio?
 
Mi to typowo kolkowo wygląda, nie alergicznie. Ew. można spróbować zmienić/odstawić na trochę wit D bo często olej w niej zawarty powoduje ból brzuszka (o której h podajesz?). A Gdy noszony jak reaguje?
Witaminke D podaje zazwyczaj około 12:00, noszenie również czasem pomaga, ale tez co chwile popłakuje, a przy większych napadach nie pomaga. Tez myślałam ze to kolki, i wieczorem od 21 do 23 to napewno kolki, ale w ciągu dnia moim zdaniem wieczny ból brzuszka... chyba ze kolka może trwać cały dzień ?
 
Witam, mój synek skończył 4 tygodnie i jest karmiony mlekiem modyfikowanym typu comfort ( po stwierdzeniu kolek przez pewnego rodzaju opiekunkę, mieszkamy w holandi i tutaj sprawy wyglądają nieco inaczej)
Problem w tym ze kolki trwają od godziny 10 do 23, dziecko cały czas płacze, chwile po jedzeniu jest okej, po 30 min znowu straszny płacz. Jak widać mleko nie pomogło, butelki antykolkowe i sab simplex tez nie, masowanie tez nic nie daje...
Zastanawiam się czy to nie alergia, synek ma ciemieniuche na czole, i sucha lekko żółta i śmierdząca skóra za uszami.. dodam ze gdy byłam dzieckiem sama chorowalam na skaze białkowa... byliśmy u lekarza ale nie otrzymaliśmy żadnej pomocy, a ciemieniucha została nazwana „sucha skórka przez zimno”
Czy to może być alergia na mleko krowie ?

Witam, mój synek skończył 4 tygodnie i jest karmiony mlekiem modyfikowanym typu comfort ( po stwierdzeniu kolek przez pewnego rodzaju opiekunkę, mieszkamy w holandi i tutaj sprawy wyglądają nieco inaczej)
Problem w tym ze kolki trwają od godziny 10 do 23, dziecko cały czas płacze, chwile po jedzeniu jest okej, po 30 min znowu straszny płacz. Jak widać mleko nie pomogło, butelki antykolkowe i sab simplex tez nie, masowanie tez nic nie daje...
Zastanawiam się czy to nie alergia, synek ma ciemieniuche na czole, i sucha lekko żółta i śmierdząca skóra za uszami.. dodam ze gdy byłam dzieckiem sama chorowalam na skaze białkowa... byliśmy u lekarza ale nie otrzymaliśmy żadnej pomocy, a ciemieniucha została nazwana „sucha skórka przez zimno”
Czy to może być alergia na mleko krowie ?

Ciężko stwierdzić w sumie... Z tego co wiem, kolki występują prędzej wieczorem, nie przez cały dzień... Skoro lekarz niewiele pomaga, to może spróbuj mm hipoalergiczne, nie wiem jakie macie w Holandii. W Polsce jest chociażby HiPP combiotic ha. Tam białko krowie jest lepiej zhydrolizowane, niż w normalnym mm, ale jeszcze nie tak bardzo jak w mm tych na receptę (w Polsce Bebilon pepti dha i inne). Można też spróbować dać probiotyk maluszkowi, ja dawałam na początku coloflor cesario, potem biogaia. Ewentualnie można też dać preparat z laktazą, czyli enzymem pomagającym trawić laktozę. Generalnie przy alergii na bmk często też w kupie widoczne są niteczki śluzu. Na policzkach pojawiają się zmiany, takie rumieńce, suchawe, nieładne. Na zgięciach rączek, nóżek. Ciemieniucha u maluszków jest normalna, pomaga smarowanie oliwką i wyczesywanie, ale też po kąpieli wycieranie główki pieluszka tetrową, wtedy różne kosmetyki z kąpieli nie zapychają skóry i mniejsza szansa na ciemieniuchę.

Jeśli miałabym cokolwiek doradzać, to w pierwszej kolejności spróbowałabym z probiotykiem i espumisanem/sab simplexem (regularnie, do każdego posiłku). W takim wieku jelitka są bardzo niedojrzałe i nawet przy karmieniu piersią bywa problem, a mm jest jeszcze większym wyzwaniem dla nich :)

Jeśli to nie pomoże, próbowałbym z mlekiem. Może niekoniecznie od razu jakieś pod alergię na bmk, ale zmienić na inne. Jak skończyłam karmić piersią, dawałam enfamil, po nim kupy były raz na 3-4 dni i brzuszek pobolewał. Zmieniłam na HiPP combiotic i kupy były ładne i codziennie, problem z brzuszkiem minął. Dopiero po skończonym 5 miesiącu, niedawno, wyszło u nas podejrzenie alergii na bmk i jesteśmy na mleku na receptę, Bebilon pepti dha, i obserwujemy.
 
Mi też to wygląda na kolki.
Przy alergii miałabyś sporo suchych szorstkich czerwonych plam na ciele.
Nie zmieniałaś mleka ostatnio?
Mój synek wypił dopiero 2 pełne puszki mm, jedno zwykle, następne comfort i teraz jesteśmy w trakcie kolejnego comforu, a problemy zaczęły się właśnie od kiedy przeszliśmy na MM, już naprawdę nie wiem co robić, malutki się męczy, rodzice się męczą, ale we wtorek kolejna konsultacja, i boje się ze usłyszę by znowu spróbować innego mleka...
 
reklama
Ciężko stwierdzić w sumie... Z tego co wiem, kolki występują prędzej wieczorem, nie przez cały dzień... Skoro lekarz niewiele pomaga, to może spróbuj mm hipoalergiczne, nie wiem jakie macie w Holandii. W Polsce jest chociażby HiPP combiotic ha. Tam białko krowie jest lepiej zhydrolizowane, niż w normalnym mm, ale jeszcze nie tak bardzo jak w mm tych na receptę (w Polsce Bebilon pepti dha i inne). Można też spróbować dać probiotyk maluszkowi, ja dawałam na początku coloflor cesario, potem biogaia. Ewentualnie można też dać preparat z laktazą, czyli enzymem pomagającym trawić laktozę. Generalnie przy alergii na bmk często też w kupie widoczne są niteczki śluzu. Na policzkach pojawiają się zmiany, takie rumieńce, suchawe, nieładne. Na zgięciach rączek, nóżek. Ciemieniucha u maluszków jest normalna, pomaga smarowanie oliwką i wyczesywanie, ale też po kąpieli wycieranie główki pieluszka tetrową, wtedy różne kosmetyki z kąpieli nie zapychają skóry i mniejsza szansa na ciemieniuchę.

Jeśli miałabym cokolwiek doradzać, to w pierwszej kolejności spróbowałabym z probiotykiem i espumisanem/sab simplexem (regularnie, do każdego posiłku). W takim wieku jelitka są bardzo niedojrzałe i nawet przy karmieniu piersią bywa problem, a mm jest jeszcze większym wyzwaniem dla nich :)

Jeśli to nie pomoże, próbowałbym z mlekiem. Może niekoniecznie od razu jakieś pod alergię na bmk, ale zmienić na inne. Jak skończyłam karmić piersią, dawałam enfamil, po nim kupy były raz na 3-4 dni i brzuszek pobolewał. Zmieniłam na HiPP combiotic i kupy były ładne i codziennie, problem z brzuszkiem minął. Dopiero po skończonym 5 miesiącu, niedawno, wyszło u nas podejrzenie alergii na bmk i jesteśmy na mleku na receptę, Bebilon pepti dha, i obserwujemy.[/QUOTE
We wtorek mamy kolejna konsultacje, sama myślałam właśnie nad mlekiem pepti, lub ha, ale boje się kolejnych zmian, bo jesteśmy w ciągu 2 tyg po 2 różnych mlekach.. sab simplex nam również nie pomógł, i jedynie czego jeszcze nie próbowałam to probiotyki, ale niestety nie wiem jak tutaj z ich dostępnością
 
Do góry