abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Heksa, nie zanudzasz :-) Trzeba walczyć o swoje, ale czasami trzeba iść na kompromis, bo szkoda zadręczać siebie (dziecko to odczuwa).
A moi rodzice i teściowie nie mogą mi pomóc, bo mieszkają daleko. Czasami przydałaby się Ich pomoc (np. do dziś nie byłam u gina, fryzjera, u lekarza - wczoraj miałam temperaturę 34,9, chodziłam jak potłuczona). Też mnie czasami denerwują, ale ja jestem "mientka", popłaczę, pożalę się siostrze i mi przechodzi do następnego razu, bo ja WAGA jestem ;-);-);-)
A moi rodzice i teściowie nie mogą mi pomóc, bo mieszkają daleko. Czasami przydałaby się Ich pomoc (np. do dziś nie byłam u gina, fryzjera, u lekarza - wczoraj miałam temperaturę 34,9, chodziłam jak potłuczona). Też mnie czasami denerwują, ale ja jestem "mientka", popłaczę, pożalę się siostrze i mi przechodzi do następnego razu, bo ja WAGA jestem ;-);-);-)