Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super wiadomośćNo ja też nie bardzo to ogarniam bo podczas stymulacji to się chyba inaczej patrzy ja mam chyba okej wyniki skoro Wajda nie dzwoniła i nie odwołała to znaczy że mam transfer w środę jeszcze biocenoza i covid
Nie sądziłam że tak opornie to pójdzie z tymi pęcherzykamiNo to oby zastrzyki podziałały!
Zmiana planuSuper wiadomość
Teraz tylko do środy poczekamy i będziemy czekać na wysoką betę!
transfer w wtorek 
A ile wyhodowałaś pęcherzyków pamiętasz!Zmiana planu
No i super! Trzymam kciukiZmiana planu
No pewnie, że jest! Wierzę, że się uda!Nie sądziłam że tak opornie to pójdzie z tymi pęcherzykami
Po dzisiejszej wizycie mam lepszy nastrój bo skoro jest 10 pęcherzyków (a tyle lekarz chciał uzyskać) to jest jakaś nadzieja
To te leki nie są w cenie tego całego pakietu In Vitro ? Bo Ja już się pogubiłam.No i super! Trzymam kciuki
A te wizyty w aptece to podobno są najdroższe... Straszne koszty. Dużo ludzi nie stać na to. Chory system mamy. Sama się boje ze możemy nie dać rady ze względu na koszty. Ale spróbujemy! Warto.
Moja kumpela jak podchodziła z dofinansowaniem w invimed to mówiła że tak naprawdę apteka sporo kosztuje. Ja jeszcze jestem przed tym wszystkim więc nie wypowiem się bezpośrednio
ale dziewczyny może naświetlą temat kosztów aptecznych? Mi lekarz mówił że koszty jakie będziemy musieli ponieść to 10-12 tysięcy coś takiego. Więc myślałam że te leki , zastrzyki są w tej cenie.Moja kumpela jak podchodziła z dofinansowaniem w invimed to mówiła że tak naprawdę apteka sporo kosztuje. Ja jeszcze jestem przed tym wszystkim więc nie wypowiem się bezpośrednio
No może napisze jakaś kobitka, która już jest na dalszym etapie. Bo Ja jestem przerażona normalnie pójdę z torbami 
