reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

beta 26 tys, brak zarodka

Dołączył(a)
30 Grudzień 2020
Postów
14
Nie wiem czy mam sie denerwowac, czy nie. Ale w poniedzialek mialam bete hcg 6572. We wtorek bylam u ginekologa, wg usg pecherzyk ciazowy 0,82 cm, pecherzyk zoltkowy 0.27 cm, i cos tam bylo widac, ze sie tworzy-zarodek (5t2d-bardzo wczesnie, ale wszystko wg wyliczen ok).

Dzisiaj poszlam na wizyte do innego lekarza (mialam ja umowiona juz dawno w zwiazku z torbiela, ktora zniknela), lekarz zrobil usg. Pecherzyk ciazowy okolo 1,8 cm (widzialam jak mierzyl na monitorze), pecherzyk zolciowy obecny (nie widzialam jak mierzy). I tyle. Trzy dni roznicy miedzy wizytami. Powiedzial, ze dla niego to wczesna ciaza (fakt, dzisiaj 5 tydzien 6 dzien) i wszystko jest na ta chwile ok. Szyjka zamknieta, pecherzyki w macicy. Wizyta kontrolna za 2 tygodnie.

Oczywiscie ja durna, nie moglam wytrzymac i polecialam na bete hcg. No bo jak to od wtorku nic sie nie zmienilo, w sensie nie pojawil sie zarodek przy obecnosci pecherzyka zoltkowego?!?!?!
Beta hcg 26 361 !!! przyrost utrzymuje sie na poziomie 100 % (wczesniej tez badalam byly wysokie przyrosty). Fakt, wizyty obie na NFZ, wiec sprzet wiadomo jaki -.- Ale mimo wszystko czy ten zarodek nie powinien sie pojawic? od kiedy powinien byc widoczny? beta miala mnie uspokoic, ale sama nie wiem... :(
 
reklama
Wiesz ciężko porównywać, ja w tym tygodniu mialam bete 22 tys i serduszko bylo ,ale każdy ma owulacje w innym dc ,moze Twoja ciaza jest młodsza, za tydzień mysle ze juz bedzie
 
Ja owulację miałam w 15 DC. A to był już 40 jak byłam u gina. Niby może być wina USG, bo jak jest ten pęcherzyk żółtkowy to i zarodek. Także czekam na kolejną wizytę
 
Edit: doczytałam że był pęcherzyk kilka dni temu - jeśli dalej nie ma zarodka to wygląda na puste jajo. Przy prawidłowej ciąży i takiej becie zarodek byłby widoczny dość dobrze.
 
Doktor mówił, że puste nie jest bo jest pęcherzyk żółtkowy.
Jestem po konsultacji z genetykiem i ginekologiem, który mówi że wina może być USG. Czekać spokojnie i się nie denerwować. Także czekam. Było też podejrzenie bliźniaków na pierwszym USG bo dwa jajniki miały owulację.
 
Doktor mówił, że puste nie jest bo jest pęcherzyk żółtkowy.
Jestem po konsultacji z genetykiem i ginekologiem, który mówi że wina może być USG. Czekać spokojnie i się nie denerwować. Także czekam. Było też podejrzenie bliźniaków na pierwszym USG bo dwa jajniki miały owulację.

nie ma szans by tyle dni po uwidocznieniu YS nie było zarodka z serduszkiem. Zarodek musi się pojawić 1-2 dni po YS...
Masz wymiary YS z usg?
 
nie ma szans by tyle dni po uwidocznieniu YS nie było zarodka z serduszkiem. Zarodek musi się pojawić 1-2 dni po YS...
Masz wymiary YS z usg?
Trzy dni to niewiele. Mi się zarodek pokazał po tygodniu od kiedy pojawił się ys. Betę miałam 13 tys i wtedy pojawił się pęcherzyk żółtkowy, więc tydzień później miałam na pewno w granicy 30 tys.
Już nie wspomnę o tym, że w szpitalu był pęcherzyk żółtkowy, a dzień później lekarz na usg nie potrafił go uwidocznić, zupełnie inny sprzęt i już inny obraz.
 
A i jeszcze dodam że owulację mam w 9 dc jakoś , więc ciąża nie mogła być młodsza, odkad pojawił się zarodek na usg ciąża była o tydzień starsza.
 
reklama
Trzy dni to niewiele. Mi się zarodek pokazał po tygodniu od kiedy pojawił się ys. Betę miałam 13 tys i wtedy pojawił się pęcherzyk żółtkowy, więc tydzień później miałam na pewno w granicy 30 tys.
Już nie wspomnę o tym, że w szpitalu był pęcherzyk żółtkowy, a dzień później lekarz na usg nie potrafił go uwidocznić, zupełnie inny sprzęt i już inny obraz.

tydzień na pewno to nie zajęło bo ciąża na wczesnym etapie naprawdę rozwija się z ogromna dokładnością co do kolejnych etapów

natomiast ktoś mógł spartolić usg albo nie wiedzieć na co patrzył...
 
Do góry