reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Beta HCG 8,6, testy, czy sytuacja ma JAKĄKOLWIEK szanse, proszę o opinię

Cześć dziewczyny,
zrobiłam dzisiaj bete i prog:
HCG 44,70 mIU/ml
progesteron: 16 ng/mL

wiem tyle, że nic nie wiem.... będę powtarzać w środę i się okaże. Liczyłam na jakieś kosmo wartości, bo przecież ta beta na początku leci w górę jak oszalała jak jest wszystko dobrze,
czyż nie? Ja wiem, że ma być przyrost minimum tam 66% czy 116% ale realnie- tylko duże skoki, przyrosty dają zdrowe ciążę, tak mi się wydaje, tak też widzę po innych wątkach.

Przecież to prawidłowy, duży skok według kalkulatora.
Ja zaczynałam mierzyć od bety rzędu 40, potem raz miałam przyrost mniejszy niż 100%, ale większy niż 66% i dodałam tu post spłakana i spanikowana (jak słusznie dziewczyny napisały, niepotrzebnie). Kolejny skok był już 145% :) . Progesteron miałam na takich poziomach, jak ty.

Jestem teraz w 16 tygodniu ciąży. Jeśli ma coś być dobrze w ciąży na twoim etapie, to będzie, jeśli beta ma źle przyrastać, to nic z tym nie zrobi już nikt. Jasne, że może zdarzyć się i tak, że ta beta się zatrzyma, lub przestanie przyrastać, ale na ten moment wszystko jest ok.
Polecam zrobić tę betę max jeszcze raz i odeeetchnąć, poczekać na 1 USG i mały zarodek w środku :). Trzymam za ciebie kciuki :)
 
reklama
Cześć Dziewczyny,
moja beta z dzisiaj to 77, prog 16.
Nie nastawiam się już. W zasadzie pogodziłam się że nic z tego nie będzie. Przyrosty powinmy szybować w górę a nie tylko tak lekko się toczyć. Liczę tylko na to, że jest to ciąża biochemiczna...
nie wiem dlaczego mnie to spotyka, jak każda z nas zadaję sobie pytanie DLACZEGO.
Czekam na krwawienie z utęsknieniem, tak bardzo szkoda mi czasu.... później będę robić pakiet na trombofilie i antyfosfolipidowy, nie wiem, może tam coś jest nie tak. Lekarz po pierwszym poronieniu powiedział ze nie warto robić i że do trzech poronień to jest "nic", a ja nie chcę więcej tego przechodzić, mam dość. Czułam że jest coś nie tak...
Nie wiem co robić, być może powinnam brać proga od owulacji, być może powinnam wgle stymulować cykl, wówczas może byłoby lepiej.
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny,
moja beta z dzisiaj to 77, prog 16.
Nie nastawiam się już. W zasadzie pogodziłam się że nic z tego nie będzie. Przyrosty powinmy szybować w górę a nie tylko tak lekko się toczyć. Liczę tylko na to, że jest to ciąża biochemiczna...
nie wiem dlaczego mnie to spotyka, jak każda z nas zadaję sobie pytanie DLACZEGO.
Czekam na krwawienie z utęsknieniem, tak bardzo szkoda mi czasu.... później będę robić pakiet na trombofilie i antyfosfolipidowy, nie wiem, może tam coś jest nie tak. Lekarz po pierwszym poronieniu powiedział ze nie warto robić i że do trzech poronień to jest "nic", a ja nie chcę więcej tego przechodzić, mam dość. Czułam że jest coś nie tak...
Nie wiem co robić, być może powinnam brać proga od owulacji, być może powinnam wgle stymulować cykl, wówczas może byłoby lepiej.
Ale ten przyrost jest w normie. I prog jest wysoko. Nie spodziewałabym się szybkiego krwawienia w takim przypadku.
 
Ale ten przyrost jest w normie. I prog jest wysoko. Nie spodziewałabym się szybkiego krwawienia w takim przypadku.
Tak, ale zgodzisz się chyba, że to baaardzo malutka beta?:(
Myślisz że ile potrwać to może do czasu aż sie zacznie krwawienie?
CP chyba nie muszę się bać, prawda? :(
brzuch boli mnie zupełnie okresowo, jakbym okres miała dostać lada chwila. Najgorzej szkoda mi czasu...czuje jakby mi się kończył....
 
Tak, ale zgodzisz się chyba, że to baaardzo malutka beta?:(
Myślisz że ile potrwać to może do czasu aż sie zacznie krwawienie?
CP chyba nie muszę się bać, prawda? :(
Ale To jest ciągle mniej więcej 16 dni po owulacji, jeżeli owulacja była wtedy kiedy pisalaś. Ja miałam na takim etapie betę 120, no to znowu nie taka wielka róznica.

Nie nastawiałabym się w żadną stronę. Nie bez powodu minimalny przyrost to te 66%. Może być tak, że faktycznie zwalnia i kolejny już będzie poniżej normy, a może być tak, że się rozpędzi.

Moja koleżanka ma termin na luty, a pierwszy przyrost wyszedł jej poniżej normy. I też się nie nastawiałyśmy dobrze, a jednak 🤷‍♀️ to nie jest jeszcze tak w 100% przebadana kwestia, żeby wróżyć.

Poczekaj i zobaczysz. Żeby przyszło krwawienie, to ta beta musi spaść.
 
Do góry