Kochana, tak bardzo mi przykro,ze Ciebie to spotkało, ale może pomyślicie o powrocie do Polski skoro i tak tam pieniędzy nie macie za dużych? W Polsce tez jest praca, sama ciagle zwiększam etaty i zAtrudniam nowe osoby jako kierownik. A może byś pomyślała nad dokończeniem edukacji? Zajmiesz się czymś i odciągniesz myśli od złego, skonsultujesz się z lekarzami na miejscu, pójdziesz na terapie. Jednak w swoim otoczeniu ze wsparciem żałobę przejdziesz wsrod bliskich, trzymam mocno kciuki, spróbuj zmienić tez psychologa, polecam tez psychiatrę,może nie obędzie się bez leków na sen, na ustabilizowanie sytuacji, lekarz zadecyduje i skieruje na terapie.