Wam po kilkudniowej przerwie :-)
A sie wybyczylam u dziadkow


Nawet impreze w akademiku u mojej siostry zaliczylam


Nie ma jak studenckie zycie

;-)
Sara zachwycona, bo i chodzila karmic golebie do parku, i pojezdzila z dziadkiem, a raczej pradziadkiem, tramwajem

:-)
Wrocilysmy w srode, ale mysle, ze za miesiac znowu skocze na takie 2-3 dni do babci, zeby odpoczac
W koncu robi sie nam wiosna

:-) Piekna pogoda dzisiaj

Sara gdzies krazy z tatusiem swoim, a ja do 17:00 w pracy siedze niestety
Witaj
Dorcia 
:-) Kochana, tule mocno, oby deprecha szybko minela (w czerwcu minie na pewno jak Dzidka bedziesz miec po tej stronie brzucha

). Wierze, ze takie siedzenie w domu moze przytlaczac, ale nie ma tego zlego

Ja jakbym drugi raz byla w ciazy to poszlabym sobie na zwolnienie duzoooo wczesniej, zeby poleniuchowac, poczytac, poogladac filmy itd. , a tak mialam tylko 3 tyg. na to, bo poszlam na zwolnienie niecaly miesiac przez terminem

Najwazniejsze, ze dzidzia zdrowo rosnie!

:-)
Prychatka, i co, byliscie u dermatologa? Co powiedzial?
Sarze kilka dni temu zrobily sie takie 3 placki na brodzie od spodu i nie chca zlezc, wiec chyba czeka nas wizyta u naszej alergolog w przyszlym tygodniu. Narazie musze kupic Pimafucort (tylko po recepte musze isc), bo zawsze nam pomagal na takie zmiany

Fajnie z tym basenem

:-) A bylyscie same czy z maluchami?
Brandy, Ty to za chwile bedziesz specjalistka od prawa rodzinnego ;-)

A jak tam w ogole sprawy z J.?? Odzywa sie cos? Kiedy macie nastepna rozprawe?

Zdrowka dla Was! Lepiej juz? A Twoja mamusia bardzo dobrze robi

:-)- jak dzidzia zakatarzona, a nie goraczkuje to duzo lepiej oddycha sie jej na swiezym powietrzu

No i gratuluje suwaczka

:-) Moze niedlugo pojawia sie kolejne ;-):-)
Beata, witaj z powrotem! Ogromne gratulacje!

:-) Pochwal sie nam swoim Pawelkiem

:-) Ciesze sie, ze porod tak dobrze wspominasz

I ze w takim blyskawicznym tempie doszlas do formy
Mery, dziewczynki zdrowe juz? Mam nadzieje, ze szpital sie Wam skonczyl na dobre

Pogoda coraz ladniejsza to i spacerki przed Wami, wiec sio chorobska ;-):-) A jak tam nocki i spanie malych?
Kunek, wspolczuje tych pobudek o 4 nad ranem


Moze to dlatego, ze szybciej robi sie jasno - zauwazylam, ze Sara tez zaczela sie budzic troche wczesniej, kolo 7:30 jest juz na nogach. Oby Emilce znowu sie przestawilo i zaczela sie budzic o normalnej godzine, bo to prawie srodek nocy
Agusiaaa, z tym spacerkiem po urzedach to dowalilas



To chyba najmniej przyjemny z najbardziej nieprzyjemnych spacerow

