reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Biust po karmieniu piersią

andzii21

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Październik 2017
Postów
353
Drogie Panie, liczę na Was że wspomożecie mnie swoimi radami, przekażecie swoje doświadczenie. Moja córka skończyła 6 miesięcy, powoli próbuje odstawić ją od piersi, niestety ani Bebiko ani mleko Nestle mie przypadly jej do gustu. Próbowałam początkowo przed snem dac butle ale nie chciała.. Jakieś pomysły jak ją przekonać ? Jest jeszcze druga sprawa... Obawiam się jak będą wyglądały moje piersi po odstawieniu małej. Teraz widzę że kiedy napije sie z jednej piersi to ta piers jest taka jakby pusta, wiotka.. Wyglada to koszmarnie, boję sie ze po odstawieniu bedzie jeszcze gorzej.. Jak było u Was ? Czy wszystko wróci do normy? Mogę się czymś smarować juz teraz czy dopiero jak mala juz nie bedzie całkiem piła zeby żadna substancja nie dostała się do mleka ?
 
reklama
Rozwiązanie
No właśnie niestety ale nie zawsze biust wraca do poprzedniej wielkośći :( Sama rownież tak miałam po karmieniu. Biust miałam duży przed karmieniem ale potem zrobił sie wiotki. Wygladał jak dwa puste worki. NIe mogłam się na to patrzec oraz zdecydowałam się na zabieg ostrzyknięcia piersi włąsnym tłuszczem. Jest to zabieg chirurgiczny jednak daje o wiele mniej powikłań niż na przykład implanty, na które raczej bym sie nie zdecydowała.
I jak po zabiegu?
Karmiłam w sumie 6 lat. Piersi mam normalne ;) Po odstawieniu chwilę trwało, aż zrobiły się pełniejsze, ale nie są "workami". Największy wpływ na piersi ma ciąża i grawitacja.
Możesz się smarować do woli nie martwiąc o przenikanie.

Co do odstawienia to trudna sprawa. Pytanie czy problem w smaku mleka czy w podajniku (tzn w butelce). Można podać w kubku/bidonie. Druga sprawa czy to tak pilne, bo możesz np. poczekać, powoli rozszerzać teraz dietę, urozmaicać, tym samym karmień piersią będzie mniej i po roku zrezygnować (wtedy też podawanie mm jest zbędne). Nabiał w odpowiednich porcjach (lub alternatywne składniki) plus zbilansowana dieta wtedy w zupełności wystarczy.
 
Karmiłam w sumie 6 lat. Piersi mam normalne ;) Po odstawieniu chwilę trwało, aż zrobiły się pełniejsze, ale nie są "workami". Największy wpływ na piersi ma ciąża i grawitacja.
Możesz się smarować do woli nie martwiąc o przenikanie.

Co do odstawienia to trudna sprawa. Pytanie czy problem w smaku mleka czy w podajniku (tzn w butelce). Można podać w kubku/bidonie. Druga sprawa czy to tak pilne, bo możesz np. poczekać, powoli rozszerzać teraz dietę, urozmaicać, tym samym karmień piersią będzie mniej i po roku zrezygnować (wtedy też podawanie mm jest zbędne). Nabiał w odpowiednich porcjach (lub alternatywne składniki) plus zbilansowana dieta wtedy w zupełności wystarczy.
Dziękuję :)
Już urozmaicam dietę, wiec juz powoli tych karmien mogloby byc mniej ale mała nawet jak zje cały sloiczek to musi jeszcze przykleić się do piersi :p
 
Po zakonczenia kp, biust zawsze mi wracal do normy sprzed ciazy. Piersi zachowaly swoj ksztalt i wielkosc, choc delikatnie roznia sie od tych, jakie mialam przed pierwsza ciaza - troche bardziej wystaja sutki.

Pamietaj, ze na zmiany w wygladzie biustu ma wplyw juz sama ciaza, nie tylko kp. Bo zmiany w biuscie, choc niewielkie, zawsze beda.
 
reklama
Ja karmiłam synka 12 miesięcy, przed ciąża miałam piękne piersi :) po ciazy i karmieniu zrobiły się puste, obwisłe i co tu więcej mówić nieatrakcyjne czekałam 4 lata i zrobiłam implanty.
 
No właśnie niestety ale nie zawsze biust wraca do poprzedniej wielkośći :( Sama rownież tak miałam po karmieniu. Biust miałam duży przed karmieniem ale potem zrobił sie wiotki. Wygladał jak dwa puste worki. NIe mogłam się na to patrzec oraz zdecydowałam się na zabieg ostrzyknięcia piersi włąsnym tłuszczem. Jest to zabieg chirurgiczny jednak daje o wiele mniej powikłań niż na przykład implanty, na które raczej bym sie nie zdecydowała.
I jak po zabiegu?
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry