reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja po wizycie. Szyjka 22 mm, nie ma rozwarcia. Ale dziecko ułożone posladkowo i jeśli sie nie odwróci, szew będzie ściągany w szpitalu. Lekarz mówi, ze ma szanse sie odwrócić i to podobno bolesne. No nic, jeszcze dwa tygodnie, wtedy mam następna wizytę.
 
reklama
@_vixen_, ladnie szyjka trzyma,gratuluje. Tylko mloda uparciuch! Z tym przewracaniem potwierdza sie to,co mowila kolezanka,ze w 36. tyg. bolalo,ale sie udalo. Czego i Tobie zycze. Bo inaczej co-cc?

@Ziemniaczek, koniecznie idz na kontrole. Mam nadzieje,ze to nie jest stan zapalny,tylko cialo wciaz sie oczyszcza. Przy stanie zapalnym pewnie mialabys wysoka temperature i bol,a rozumiem,ze chodzi "tylko" o te uplawy?
 
Z tymi szyjkami to jest dziwna sprawa, w pierwszej ciazy w 23 tygodniu miałam jakieś 13 mm i rozwarcie przed założeniem szwu. Teraz jest lepiej, ale i tak stres jest.

Na obrócenie wpływu nie mam, mojej ciotce dziecko sie kilka dni przed porodem obróciło, ok 4 kg, ból podobno straszny. Inaczej faktycznie cc, bo tak jest bezpieczniej. No trudno, a tyle kobiet marzy o cc ;)
 
Vixen super z ta szyja.

Nie wiem cos faktycznie z tymi szyjkami dziwna sprawa, moja szyjka w pierwszej ciąży nie wytrzymała i urodziłam w 34 tc, w drugiej ze strachu z powtórki ciąża wylezana ostatnie 3 miesiące a poród w terminie, teraz bez leżenia, ale bardzo oszczędny tryb życia i jeszce sie trzymam a za moment 37 tydzień.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Vixen a jak skończyła się Twoja 1. ciąża.? Leżałaś w szpitalu? Donosiłaś do bezpiecznego tyg ? Rozwarcie było do końca ciąży? Jeśli możesz to opowiedz, proszę, bo widzę że mam podobna sytuację, tylko mniejsza szyjke.
 
W pierwszej ciazy urodziłam 11 dni przed terminem, czyli ciaza była donoszona, 38 tydzień skończony. Dziecko zdrowe, 10 punktów. Dokładnie sześć dni po ściągnięciu szwu. Po zalozeniu szwu rozwarcie zniknęło, było tzw. ujście wewnętrzne lejkowato poszerzone i jakoś sie mniej więcej ta szyjka trzymała, chociaz była krótka. Lekarz nie zalecał leżenia plackiem. Przyznam szczerze, to był najgorszy czas w moim życiu. Ale wszystko skończyło sie szczęśliwie.
Co więcej, było tak u wszystkich dziewczyn z problemem krótkiej szyjki, które spotkałam w szpitalu.
 
Właśnie się dowiedziałam, że mój brzuch jest twardy od tego, że przed ciążą ćwiczyłam i miałam wypracowane mięśnie... Nie wpadłabym na to...

3jgxkw7i3ha0e4hl.png
 
Vixen DZIĘKUJĘ CI. :* dodałaś mi mega pozytywnych emocji, myśli!! Cieszę się że tak się potoczyło u Ciebie i cicho liczę na taki sam bieg u mnie. :) jeszcze spytam długo byłaś w szpitalu.? U Ciebie to był normalny szew czy nazywali go ratunkowym?

Ania też bym nie wpadła, że brzuch robi się twardy od wcześniejszych ćwiczeń :)
 
reklama
Do góry