Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Alleksandra20]

Feline taaaak, za dużo tego. Dwa krwotoki też zaliczyłam bo krwiak był przy łożysku. A z cukrem też oszukuję. Jak jest od 7 tc cukrzyca to się można zdążyć nauczyć kombinować. I znać swój organizm. Żeby zjeść ziemniaka sztuk JEDEN do obiadu to wstrzykuje insulinę. Ale już godzinę po obiedzie jadłam lody śmietankowe z miksowanymi truskawkami i gorzką czekoladą. Cukier godzinę po tym 119. Na styk
Teraz kolacja z malutką ściemą. Nie można owoców i soków, ok. Ale jak jest gazowaną wodą z 1/5 szklaneczki mango to nic nie będzie. U mnie. Każdy musi sobie swoje rzeczy sprawdzić. Mam np tylko jeden rodzaj chleba i tylko kromeczka na raz.

 

[Alleksandra20]

A pani diabetolog kochana pozwoliła mi za tydzień zjeść ćwiartkę pączka po obiedzie jak obiecuję, że przed wezmę 4 jednostki a obiad będzie samą pieczoną rybką z pomidorem czy czymś równie pustym.

 

[Magdalenka16]

Hej. Ja po wizycie u diabetologa i ginekologa. Diabetolog nastraszyl a ze moje wyniki z krzywej cukrowej są bardzo wysokie i najprawdopodobniej cukrzyca ze mną zostanie po ciąży i do końca życia. Wyniki krzywej:na czczo 87. Po 1h 222. A po 2 h 203 ! Także extra wyć mi się chce. U ginekologa to sama nie wiem co myśleć. Miałam wrażenie ze on olewa te moja szyjke. Niby sprawdził ginekologiczne czy dobrze i mówi że pessar trzyma. Ale na moje pytanie czy jest jakies rozwarcie czy uwypuklenie pęcherza plodowego to dziwnie spojrzał i powiedział ze tez ok. Teraz boje się że może nie widzi wszystkiego ! Mało tego to dopiero 27+4 tc a ja mam już II stopień dojrzałości łożyska. Noi następna wizyta dopiero za 1 mc. Ja chciałam wcześniej ale on twierdzi ze jest dobrze i nie ma takiej potrzeby. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.

 

[Alleksandra20]

Magdalenka odnośnie cylukrzycy to nikt nie wie czy ona będzie czy nie będzie później. Nie wiem jak inne osoby tutaj mają często wizyty ale mnie by mój lekarz na miesiąc nie puścił. Co do twoich pytań to może był zdziwiony ze takie rzeczy wiesz, nie wszystkie pacjentki wiedzą. Stąd mógł dziwnie patrzeć, nie wiemy co myślał. A co do łożyska to II stopień jest adekwatny do 3 trymestru. 28 tydzień to już jest 3 trymestr zdaje się.

 

[Femka84]

Magdalenka ja po krzywej też miałam taki szał po 1h i 2h ale na tą chwilę tylko dieta Co do wizyt ja przez szyjkę mam częściej wizyty ale teraz i tak leżę w szpitalu a po sterydach i kroplówkach to cukier zwariował

 

[Feline88]

Feline taaaak, za dużo tego. Dwa krwotoki też zaliczyłam bo krwiak był przy łożysku. A z cukrem też oszukuję. Jak jest od 7 tc cukrzyca to się można zdążyć nauczyć kombinować. I znać swój organizm. Żeby zjeść ziemniaka sztuk JEDEN do obiadu to wstrzykuje insulinę. Ale już godzinę po obiedzie jadłam lody śmietankowe z miksowanymi truskawkami i gorzką czekoladą. Cukier godzinę po tym 119. Na styk[emoji41]
Teraz kolacja z malutką ściemą. Nie można owoców i soków, ok. Ale jak jest gazowaną wodą z 1/5 szklaneczki mango to nic nie będzie. U mnie. Każdy musi sobie swoje rzeczy sprawdzić. Mam np tylko jeden rodzaj chleba i tylko kromeczka na raz.

Hahaahhahhhhhhhh ja mam insulinę tylko na noc - w dzień po posiłkach cukry są w normie . Dzisiaj zjadłam wątróbkę z ciemnym chlebem i buraczkami , bo mi leci hemoglobina bleeeeeeeeeeeeeeee a jakby tego było mało to popilam herbatą z pokrzywy [emoji23][emoji23][emoji23] no skomentujcie to
Ale to prawda - trzeba się nauczyć co na kogo wpływa .
Ja po ciastku potrafiłam mieć cukier 109 a po pół szklanki soku porzeczkowego miałam 170 i to był mój najwyższy cukier jaki miałam od początku ciąży a w życiu bym się nie spodziewała myślałam , że glukometr się zepsuł .
Ale serio tak bym zjadła beze albo pizzę albo właśnie takiego wypasionego fast fooda [emoji2][emoji2][emoji2][emoji2][emoji2] a już nie mówiąc jakbym się napiła czerwonego , półsłodkiego wina [emoji31][emoji31][emoji31][emoji31]

 

[Feline88]

Hej. Ja po wizycie u diabetologa i ginekologa. Diabetolog nastraszyl a ze moje wyniki z krzywej cukrowej są bardzo wysokie i najprawdopodobniej cukrzyca ze mną zostanie po ciąży i do końca życia. Wyniki krzywej:na czczo 87. Po 1h 222. A po 2 h 203 ! Także extra wyć mi się chce. U ginekologa to sama nie wiem co myśleć. Miałam wrażenie ze on olewa te moja szyjke. Niby sprawdził ginekologiczne czy dobrze i mówi że pessar trzyma. Ale na moje pytanie czy jest jakies rozwarcie czy uwypuklenie pęcherza plodowego to dziwnie spojrzał i powiedział ze tez ok. Teraz boje się że może nie widzi wszystkiego ! Mało tego to dopiero 27+4 tc a ja mam już II stopień dojrzałości łożyska. Noi następna wizyta dopiero za 1 mc. Ja chciałam wcześniej ale on twierdzi ze jest dobrze i nie ma takiej potrzeby. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.

No pewnie , bo oni tylko potrafią straszyć i wszyscy są Duchami Świętymi Nie daj się - nikt nie wie co będzie i nie ma co już się tym martwić .
A łożysko jest jak najbardziej w porządku . Nie martw się [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]

 

[Magdalenka16]

Magdalenka ja po krzywej też miałam taki szał po 1h i 2h ale na tą chwilę tylko dieta Co do wizyt ja przez szyjkę mam częściej wizyty ale teraz i tak leżę w szpitalu a po sterydach i kroplówkach to cukier zwariował

Tez miałaś takie wysokie cukry po 2 godzinie?

 

[Magdalenka16]

Musze się z tym przespać. Myślę by pójść skontrolować do innego lekarza. Gdyby nie ta szyjka to już dawno bym gdzieś pojechała. Ale musialabym jechać jakieś 50 km do innego a nie chce w moim stanie narażać tej szyjki. Nie wiem co robić. Mój lekarz jest ordynatorem i doświadczenie ma. To nie jest młody lekarz. Chciałabym mu ufać bo on mówi ze będzie ok. Ale jak czytam Was i to jak macie prowadzone ciążę i jakie podejście mają Wasi lekarze do szyjek to wtedy się martwię. On sam powiedział ze miał wiele ciąż z problemami z szyjka ale nigdy nie zdążyli u się aby która pacjentka nie donosiła ciąży. ZA miast spać w nocy to będę myśleć.

 

[Feline88]

No pewnie , bo oni tylko potrafią straszyć i wszyscy są Duchami Świętymi Nie daj się - nikt nie wie co będzie i nie ma co już się tym martwić .
A łożysko jest jak najbardziej w porządku . Nie martw się [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]

A właśnie sprawdziłam w dokumentach i jak byłam na wizycie w 26 + 5 to tez miałam łożysko II stopnia i lekarz powiedział , że jest w normie . Nie martw się.