reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Trzeba by bylo milego taksówkarza uprosic.
Ech. No z dzieckiem sama w domu w tej sytuacji nie wesoło.
Ja pomyslalam o karetce bo myślę teraz jakby to bylo,porod przedwczesny ciaza zagrożona. ...nie wiem chyba by nie podwazyli tego wezwania
Ale kto wie. Zwykły porod jak kobieta jest sama w bólach to tez powinni pomóc ale jeśli można taksówką. ..
Z tym ,że np. ja teraz mieszkam na wsi z taksówką nie łatwo

Tu o karetce i porodzie : Wezwanie karetki pogotowia do porodu. Rozmowa z ratownikiem medycznym
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przy Martynce akurat byłam w szpitalu :-) a teraz nie wiem... trzeba będzie sąsiadów poprosić że jak coś by się działo w nocy to żeby wpadli dopóki teściowie nie dojadą do nas :-/
 
Mitaginko dobrze mieć takich sąsiadów, ja w bloku tez moglam liczyc na sąsiadów, nawet by mnie zawieźli.
 
ja takich sąsiadów nie mam, obok biuro, 1 puste mieszkanie :-(

a pan z taksówki mógłby być miły rzeczywiście, nie ma co zakładać najgorszego ;) gorzej jakby wzięli go za tatusia
 
Jakby co to trzeba wzywając tę karetkę mocno panikować, przesadzać aż, zgłoszenia są nagrywane, będą musieli zareagować ;-)
 
Ja ostatnio też byłam w szpitalu, więc powiedzmy że było ok. Teraz nie wiem jak to bedzie, chyba faktycznie tak jak pisze Mitaginka, zostają sąsiedzi:) zalety mieszkania w bloku:) póki co to nie myślę o tym za bardzo, bo mam nadzieję, że do tego wydarzenia jeszcze daleko:)
 
Mi odeszły wody, do tego krwawiłam ale byłam jakos tak dziwnie spokojna, że wezwałam taksówkę.
O karetce nawet nie pomyślałam. Gdybym na co dzień miała taki luz to żyłoby mi się dużo lepiej :-D
 
Ja też mam oba szpitale oddalone o 30 km i nie uważam żeby to było dużo :) tak normalnie

Malinova - żeby to "rodzić po ludzku" chociaż płatne zzo oferowało to bym szczęśliwa była. A nie dość, że nie ma bezpłatnego to i płatnego. I to jest dopiero poród po ludzku ;)
 
Malinova zespół Hughesa (antyfosfolipidowy) utrudnia donoszenie ciąży i zwykle jest główną przyczyną poronień (chodzi tu głównie o krzepliwośc krwi), ja niestety w pierwszej ciąży poroniłam w 9 tygodniu, pózniej urodziła się Nati a dopiero póżniej przy innych badaniach wyszedł zespół.
Teraz od kiedy tylko test wykazał dwie kreseczki robię sobie zastrzyki z heparynki i jest ok (uciążliwe ale da się przeżyć)

 
reklama
Monisiap to dobrze, że to wykryli u Ciebie. Na forum jest dziewczyna co poroniła 9 razy, a potem okazało się, że to ten zespół antyfosfopidowy. Także dobrze, że to kontrolujesz. ;)
 
Do góry