reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Aaa i jeszcze dodam od siebie, że jak maleństwo się ułoży czasem wyżej to aż mi ciężko w okolicach żołądka. Wczoraj cały dzień pobolewało mnie nadbrzusze, najprawdopodobniej okopane w nocy 🤔😅
 
reklama
Ja urodziłam 3.03.21 dwie dziewczynki w 29tc. Rano było wszystko dobrze, a ok 13 zaczelam plamić, odszedł mi czop i dostałam skurczów. Lekarze powiedzieli, że najbezpieczniej będzie zakończyć ciąże. Co okazało się dobrym pomysłem, bo jedno łożysko już się zaczęło odklejać. Dużo walki przed nami, ale mam nadzieję na pomyślne zakończenie tej krętej drogi. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę donoszenia ciąż 😊
 
Ja urodziłam 3.03.21 dwie dziewczynki w 29tc. Rano było wszystko dobrze, a ok 13 zaczelam plamić, odszedł mi czop i dostałam skurczów. Lekarze powiedzieli, że najbezpieczniej będzie zakończyć ciąże. Co okazało się dobrym pomysłem, bo jedno łożysko już się zaczęło odklejać. Dużo walki przed nami, ale mam nadzieję na pomyślne zakończenie tej krętej drogi. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę donoszenia ciąż 😊
Gratulacje! Dużo zdrówka dla dziewczynek ❤
Jak się czujecie?
Moja koleżanka niespodziewanie urodziła w 27 tygodniu ciąży. Nie znam historii dokładnie, ale jej córcia ma już ponad rok i zdrowo się chowa 🙂 Trzymajcie się, wszystkiego dobrego ✊🙂
 
Ostatnia edycja:
Ja urodziłam 3.03.21 dwie dziewczynki w 29tc. Rano było wszystko dobrze, a ok 13 zaczelam plamić, odszedł mi czop i dostałam skurczów. Lekarze powiedzieli, że najbezpieczniej będzie zakończyć ciąże. Co okazało się dobrym pomysłem, bo jedno łożysko już się zaczęło odklejać. Dużo walki przed nami, ale mam nadzieję na pomyślne zakończenie tej krętej drogi. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę donoszenia ciąż 😊
Gratulacje :) buziaki dla ciebie i dziewczynek. Miałaś cc czy SN rodziłaś?
 
Ja urodziłam 3.03.21 dwie dziewczynki w 29tc. Rano było wszystko dobrze, a ok 13 zaczelam plamić, odszedł mi czop i dostałam skurczów. Lekarze powiedzieli, że najbezpieczniej będzie zakończyć ciąże. Co okazało się dobrym pomysłem, bo jedno łożysko już się zaczęło odklejać. Dużo walki przed nami, ale mam nadzieję na pomyślne zakończenie tej krętej drogi. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę donoszenia ciąż 😊
Gratulacje serdeczne! Dużo siły dla Ciebie i dziewczynek♥️ trudny czas przed Wami ale musicie przejść przez to wszystko, z każdym dniem sytuacja będzie się poprawiać💪 jak znajdziesz czas i ochotę to napisz cvoś więcej - jak się czujesz i jak sobie radzą maleństwa. Moc dobrej energii do Was ślemy 😗
 
Trzymam kciuki! Powodzenia! Przyznam, że zazdroszczę, bo u mnie 38+5 i...nic się nie dzieje. Pozdrawiam moją szyjkę 😒
Widzę, że zniecierpliwienie Cie już powoli dopada😕 ja pomimo że już z domu praktycznie nie wychodzę, ledwo w ogóle się przemieszczam przez biodro to jeszcze się wciąż cieszę dwupakiem, chyba mój umysł chciałby jak najdłużej odwlekać ból porodowy😉
Teraz my jesteśmy następne w kolejce, @Mucha19930 nas wyprzedziła😉 ciekawe która z nas będzie pierwsza😋 a kiedy masz zdjęcie szwu czy może już bez szwu jesteś?
 
reklama
Widzę, że zniecierpliwienie Cie już powoli dopada😕 ja pomimo że już z domu praktycznie nie wychodzę, ledwo w ogóle się przemieszczam przez biodro to jeszcze się wciąż cieszę dwupakiem, chyba mój umysł chciałby jak najdłużej odwlekać ból porodowy😉
Teraz my jesteśmy następne w kolejce, @Mucha19930 nas wyprzedziła😉 ciekawe która z nas będzie pierwsza😋 a kiedy masz zdjęcie szwu czy może już bez szwu jesteś?

Przyznaję, że już chciałabym wstać i żyć normalniej niż teraz. Leżenie mi obrzydło 😁 nie odważyłam się do tej pory wstać.
Zdejmowanie szwu mam jutro :) ale ze szpitala już nie wyjdę, mam czekać na miejscu. Także dalej będę leżeć, tylko w innym pomieszczeniu i bez rodziny. Chyba, że urodzę od razu po zdjęciu szwu....🤪😁🤭🤔
 
Do góry