reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No to to już patologia ;-)
Swoją drogą zawsze chciałam syna ale zastanawiam się czy potrafiłaBym go dobrze wychować. Ani nie na zimnego drania, ani nie na maminsynka.
 
reklama
Ja się mogę pochwalić :-) mój 6 letni synek sam sprząta swój pokój, wynosi po sobie talerze, kubki itp. od małego mu mówię, że mama to nie służąca :-) mam nadzieje, że żona będzie miała z niego pociechę.
Gdy poznałam mojego M to dla niego nawet odniesienie kubka po sobie było dziwne po robiła to mamusia... oj dużo przeszłam zanim go wychowałam po swojemu ...
 
ale była to droga przez mękę. Tłumaczenie, że mieszkanie samo się nie sprzątnie.. że kubek i talerz sam się nie wyniesie, że brudne majtki same się nie podniosą do kosza, że pranie samo się nie pierze i nie prasuje. Na początku był zdziwiony i zły no bo "mamusia całe życie robiła i nigdy złego słowa nie powiedziała". Powiedziałam, że w takim razie niech wraca do mamy i podziałało :-)
 
Ale mi się dobrze spało! Pierwszy raz od nie wiem jak dawna. Byłam tak wykończona wczorajszym dniem że normalnie padłam ;-) i nawet skurcze jakoś mniej męczyły ;-) tylko z plecami masakra
 
reklama
hej :-)

Mitaginka brawo 36 tc :-)

Ja po wczorajszych mini przygotowaniach i siedzeniu przy stole - umieram :-( boli mnie krzyż, plecy, spojenie no wszystko... i chodzę po ścianach jak kaleka... jednak oszczędzający tryb życia jak najbardziej mnie obowiązuje wciąż ;-)
 
Do góry