reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny jak nie miałyśmy do czynienia z noworodkiem to wszystko jest takie dziwne, a z czasem powinno byc normalne. Przeciez wcześniej nie bylo poradnikow, internetu i innych rzeczy i jakos matki sie dziecmi zajmowaly i dawaly rade. Chyba najgorzej to sie nastawic od razu na tak albo na nie, a poprostu spróbować. Wezmy karmienie piersia: ja bym chciala ale nie wiem czy bede potrafić. Bo poki co to nie wyobrazam sobie tego jak przyjemności bo piersi służyły wcześniej do czegos innego.
:-) :):shocked2:
 
reklama
Javqzielam do szpitala ubranka dla młodego, a i tak mi go od razu ubrały polozne w szpitalne...dzięki temu na pierwszym zdjęciu mój syn ma na sobie cudowny biały kaftanik z gigantyczna koronka dookoła szyi i wyglada jak muszkieter jakiś :laugh2: jeszcze mu dołożyli jakiegoś paskudnego misia do tego zdjęcia i w takiej wersji był w gazecie :laugh2:
 
Dziewczyny co juz rodzily wcześniej mowily zeby ubranka miec na wyjście bo jak sie da w szpitalu swoje to polozne później przybierają i wrzucaja wszystko do jednego kosza a pozniej trzeba swoich szukac..
 
Kathleen, podobno tak ale ja jakos nie pamietam żeby mój nagle mniej zaczął się ruszać. Zobaczę jak będzie tym razem. Pamietam za to taka akcje raz, ze młody przestał się w ogole ruszać na cały dzień i wieczorem spanikowałam i pojechałam na IP, jak tylko przyłożył lekarz głowice usg do brzucha to dostał kopa od młodego. Ale stracha miałam przez cały dzień.
 
reklama
Dziewczyny jak nie miałyśmy do czynienia z noworodkiem to wszystko jest takie dziwne, a z czasem powinno byc normalne. Przeciez wcześniej nie bylo poradnikow, internetu i innych rzeczy i jakos matki sie dziecmi zajmowaly i dawaly rade. Chyba najgorzej to sie nastawic od razu na tak albo na nie, a poprostu spróbować. Wezmy karmienie piersia: ja bym chciala ale nie wiem czy bede potrafić. Bo poki co to nie wyobrazam sobie tego jak przyjemności bo piersi służyły wcześniej do czegos innego.
:-) :):shocked2:
Nina ja myślę że każda z nas to ogarnie po swojemu. Ja bym bardzo chciała karmić piersią a może się okaże po jakimś czasie ze nie dam rady albo że już będę miała dosyć. Mam koleżankę która uwielbia karmić i za każdym razem się zachwyca jakie to jest dla niej przyjemne i że będzie jej szkoda odstawić. ☺ plus że nie musisz szykować mm w butli i że wiesz że to dobre i zdrowe dla Twojego maluszka. Minus że nikt inny go za Ciebie nie nakarmi bo jak zacznie maluszek ssać z butli to później kiepsko z laktacją. Wierzę że będzie ok.
 
Do góry