reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Butelkowe maluszki

Ja do mleczka gotuję wodę z butelki :-)
I po każdym jedzeniu wyparzam butelki :tak:

A ja gotuje wode z kranu i na mysl mi nie przyszlo by wyparzac butelki...Polozna nic mi nie mowila by wyparzac lub wody z kranu nie uzywac.I szczerze Cie podziwiam,ze wyparzasz po kazdym jedzeniu...ja karmie tylko butelka i gdybym miala wyparzac(bywa,ze mala je co godzine lub dwie) to bym nic tylko przy garnku stala i gotowala bo nie mam sterylizatora.
 
reklama
A ja gotuje wode z kranu i na mysl mi nie przyszlo by wyparzac butelki...Polozna nic mi nie mowila by wyparzac lub wody z kranu nie uzywac.I szczerze Cie podziwiam,ze wyparzasz po kazdym jedzeniu...ja karmie tylko butelka i gdybym miala wyparzac(bywa,ze mala je co godzine lub dwie) to bym nic tylko przy garnku stala i gotowala bo nie mam sterylizatora.

Dlatego ja zakupiłam sterylizator, bo też tylko na butli jadę
A wodę z kranu używam, ale chyba pogadam z moim o butelkowej
Z kranu nie jest zła, ale moją brzusio boli i wolę eliminować po kolei wszystko :-) tym bardziej, że piję wodę raz u nas raz u babci, a jak wiadomo w każdym kranie woda inna :no: a kranówki wozić nie zamierzam, a tak dziadki butelkę wody zawsze będą mieć :rofl2:
 
Deli my uzywamy wody z kranu i jest oki jak na razie-nic nie wskazuje zeby mala zle sie czula przez wode:tak:butle wyparzam za kazdym razem.mam sterylizator do mikrofali wlewam tam tylko wode zednych tabletek nie dodajemy:tak::-D
a na spacerki nie zabieram wody i proszku osobno tylko zaparzam cieplutenkie mleczusio i w torbe wsadzam do termo kieszonki:tak: na noc tez mozesz wczesniej zrobic mleczko ale pod warunkiem ze do lodowki schowasz to bedzie ok i dalej swieze:tak:
 
azorek ja wlasnie myslalam by juz sobie na noc zrobic i do lodowki ale moja mala jak sie w nocy obudzi to jest tak glodna,ze chyba caly blok slyszy...wiec mniej czasu mi zajmuje podgrzac w elektrycznym czajniku juz wczesniej przegotowana wode niz podgrzewac te z lodowki:sorry:A wychodzac z domu biore tez osobno proszek i wode,bo polozna mi mowila,ze zrobione mleko dziecko powinno wypic w ciagu godziny...a jak ja nakarmie przed wyjsciem to je znowu za 2,3 lub 4 godziny.Chociaz czasem w nocy mi sie zdaza podac jej to samo mleko po 2 godzinach...jezeli zrobilam 100 ml a zjadla tylko 50.I zadnych rewelacji nie bylo...no ale to 2 godziny a nie 4.
 
Mi też położna mówiła i lekarka, że max godzinkę mleczko może być zmieszane z wodą. O tym, że można do lodówki gotowe wsadzić to w ogóle nie słyszałam (dziękuje za podpowiedź).
 
nawt na opakowaniu mleczka jest napisane ze moze byc 2h od przygotowania.a u nas nic sie nie dzialo i nie dzieje nawet jak Amelka budzi sie co 4h.eypija i zasypia bez problemu:):tak: ah i te jej marudzenia miedzy 16-18 godzina to na kupke hehe codz\iennie robi kupala o tej samej porze:eek:
a mozna tez kupic mleczko w kartoniku-pakowane jak male soczki-wlasnie na wyjscia:) latwiejsze rozwiazanie niz noszenie proszku i wody:))
 
Takiego w kartoniku dla niemowlaka nie widziałam u nas :( trzeba by było się rozejrzeć...
Na opakowaniu pisało, że można tylko 1h po przygotowaniu, muszę poczytać na nowym mleczku :) to będzie wspaniale :) w końcu będe mogła wyjść spokojnie z domu :)))
jak będzie 2h
 
ja tam juz nie wiem.do tej pory robilam wczesniej mleczko na wyjscie i nie bylo problemu.w uk jest tak ze nawet gdybym miala zimne jak to w kartoniku to moge wejsc do kazdej kawiarni czy baru lub restauracji i mi podgrzeja haha:tak::-):-)

a i kartoniki sa na pewno z bebiko i aptamil nie wiem jak reszta producentow:tak:
 
reklama
Zmieniłam mleczko małej i jej się teraz strasznie ulewa. Czyto może być wina mleczka?
Przed chwilką mi zjadła tak jak zawsze 90 ml, odbiło jej się, a po chwili zwróciła :(((.
 
Do góry