reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Był sobie smutek...

Syla i własnie o to chodzi by pokochac swoje ciałko w ciąży. Ja jakoś tak nie widze wtym nic ładnego( no brzuszek jest fajny) ale nogi i pupa cała w celulicie, wstrętne to.
 
reklama
Syla i własnie o to chodzi by pokochac swoje ciałko w ciąży. Ja jakoś tak nie widze wtym nic ładnego( no brzuszek jest fajny) ale nogi i pupa cała w celulicie, wstrętne to.

trzeba dostrzegac to co jest w nas piękne:tak: widzisz brzuszek masz śliczny a zawartośc jeszcze ślicznejsza i najważniejsza na świecie:-)
w życiu są gorsze problemy niż celulit czy rozstępy więc musimy docenic ze Bozia dała nam to co nosimy pod serduszkiem:tak:
pewnie tysiące kobiet chciałoby byc na naszym miejscu.........
 
trzeba dostrzegac to co jest w nas piękne:tak: widzisz brzuszek masz śliczny a zawartośc jeszcze ślicznejsza i najważniejsza na świecie:-)
w życiu są gorsze problemy niż celulit czy rozstępy więc musimy docenic ze Bozia dała nam to co nosimy pod serduszkiem:tak:
pewnie tysiące kobiet chciałoby byc na naszym miejscu.........

podpisuje się pod tymi słowami obiema łapkami!!!!:tak:
 
Iwona pomyśl - czy gdybyś nie miała tych rozstępów i cellulitu byłabyś szcęśliwsza im bardziej kochana ? czy napewno od tego zależy to ,że ktoś będzie nas kochał?
 
Wiecie kochane, mnie też czasem przykro, że mam zsiekany cały brzuch do wysokości pępka i wyszły już nowe rozstępy, celulit też mam, choć nie jakiś ogromny, to nim się tak nie przejmuję, pocięte rozstępami mam uda w okolicy majtek i piersi, ale na szczęście, przy "przedziałku" zostały oszczędzone....jak narazie..........ale co z tego
tłumaczę sobie że męża już mam i kocha każdy mój centymetr, czy to z rozstępem czy bez, rozbierać się mocno nie muszę, a np kostiumy kąpielowe dziś mogą wiele ukryć, niekoniecznie babcinie, no i dzidziuś wart jest "zmarnowania" cery czy skóry, i jest największa nagrodą!a niejedna kobieta zechciałaby celulit czy rozstępy na całym ciele czy 30kg do przodu, aby tylko urodzić dzidziulka!
u mnie jeszcze jeden problem, kilogramy, ale pocieszam sie, ze będzie okazja do wymiany garderoby, dziś na "większe" kobitki nie są już tylko worki!, no i obiecałam sobie, ze po "ostatniej" ciaży doprowadzę się po karmieniu do stanu normalności, wiec schudnę!!niekoniecznie drastyczne diety, ale wróce conajmniej do wyjściowej wagi!
 
A ja kiedys slyszalam,ze rozstepy to medale macierzynstwa ;-) Jakbym miala, tak bym sobie tlumaczyla! :tak:
 
Mnie na szczęście te wątpliwe przyjemości ciążowe ominęły - nie mam ani rozstępów, ani cellulitu, szczęściara ze mnie, co? :cool2:
 
reklama
A ja w tej ciązy czuje sie ze sobą o wiele lepiej niż przy pierwszej ciązy.Wtedy to naprawde była gruba przytyłam 27 kg czułam sie nieatrakcyjna i wogole poełno rozstepów,celulitu.Teraz sie czuje bardzo dobrze.:tak:
Czasami tylko szkoda mi tego że nie moge założyc dopasowanej bluzeczki został mi fałd skóry na brzuchu:no:normalnie moge go złapac i pofalowaś sobie ta skóre nawet teraz ja widać.Rozstepy i celulit moge miec ale szkoda mi tego ze nie mam płaskiego brzucha bez nadmiaru skóry:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Do góry