reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CHOROBOWE

a moj jeszcze dzisiaj zaoferowal, ze sprawdzi dla mnie jedna pania gin, czy jest ok, a potem rozmawialam jeszcze z jego zona, ktora niedawno rodzila... fajowo!
 
reklama
Hmmm, ja jeszcze nie pracuję, ale muszę zaliczyć praktyki i póki co, dwudniowe zwolnienie zrobi mi dobrze... Dzisiaj wypróbowałam i jest cudownie :) Wstałam i zjadlam śniadanko we własnym tempie i siedziałam sobie przed telewizorkiem :) super :)
 
Czesc laseczki. Ja tam sie wybieram na chorobowe....gdzies za 2 miesiace, pracuje przy komputerze, wiec ze wzgledu na Dzicie nie chce meczyc oczek:) a jak mnie szef wkurzy...to pojde na chorobowe z dnia na dzien i niech sie martwi:)
 
Wiecie co? Moja szefowa nie ma zupełnie nic przeciwko zwolneiniom ale mam wrażenie, że obawaai się co to będzie jak mnie zabraknie hehe.. niezastąpiona jestem tylko jakoś finansowo tego nie odczówam ;D ;D
 
Ja ma na razie wakację, więc nie narzekam. Co do chorobowego, na pewno nie będę miała skrupułów, jak się gorzej poczuję, albo będę po prostu zmęczona, to wezmę tydzień czy dwa na złapanie oddechu. W końcu to nasze święte prawo! I jak już ktoś napisał - tylko nam się wydaje, że bez nas w pracy wszystko runie, a to nieprawda!
 
ja swoim juz powiedziałam :) Wiadomosc została przyjęta ze spokojem i bardzo sympatycznie :) tak jak sie spodziewałam.Ponieważ mam asystenke, powolutku przekazuję cześć swoich obowiązków. Póki co sie nie wybieram na L4, czuje sie świetnie, praca jest raczej spokojna, tylko, że non stop przed kompem.Planuję L4 po Bozym Narodzeniu już do porodu.Oczywiscie chcę wrócić po urlopie do pracy ( a raczej wzgledy finansowe za tym przemawiają), mam nadzieje,że mnie panna nie wygryzie ;) hi, hi
 
dziewczyny, czy któraś z Was jest już na zwolnieniu?? Ja mam zwolnienie od wczoraj i trochę się martwię, że to dużo za wcześnie. Lekarz chciał mi dać jednak zwolnienie już na początku lipca. Boję się, czy nie będę miała problemów z ZUS-em. Dodam tylko że od 5-tego tygodnia jestem na podtrymaniu ciąży - biorę duphaston 2 razy dziennie, luteinę na noc i teraz już trzecią serię zastrzyków z biogonadylu (pierwsza była z biogonadylu na zmianę z progesteronem, teraz został juz sam b. i mam podobno dostać jeszcze 2 serie). Myślicie, że mogą się przyczepić? Czy któraś z Was ma podobną sytuację?
 
Erika spokojnie. Przy ciąży raczej się nie czepiają - tym bardziej ze bierzesz leki na podtrzymanie. Odpoczywaj a ZUSem się nie przejmuj. Zresztą zanim oni do czegoś dojdą to ty i tak już pewnie urodzisz
 
Tez tak mysle! Spokojnie, wypoczywaj i dbaj o WAS:) Ja sama mam zamiar wybrac sie na chorobowe gdzies za miesciac. Nie chodzi o to, ze sie zle czuje, ale pracuje przy kompie, wiec che jak najwczesniej oszczedzac oczka:) moje i Dzidzi, hihih No i chce troche poleniuchowac, bo jesli Sloneczko bedzie takie jak ja, jak bylam malutka, to nie pospie za duzo:)Pozdrowionka
 
reklama
czesc.termin mam na 8 marca..ale jestem juz na zwolnieniu lekarskim...i tak jak Erika biore Duphaston 3 razy dziennie na potrzymanie ciazy...26 lipca ide do kontroli i mam zamiar poprosic lekarzao przedłuzenie zwolnienia...prawie codziennie trace 2 godz na dojazd do pracy...poza tym cały dzien na nogach..albo przy komputerze(pracuje w zakładzie fotograficznym) i mimo wszystko chemia...pozdrawiam was...
 
Do góry