reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

choroby dzieciaczków :(

Oj oby nie Maxin. Mam nadzieje ze to potówki bo tak mi sie wydaje a mleka zjadl wieczorem juz 210 tylko delikatnie zageszczone kaszka wiec mam nadzieje ze sie zacznie przekonywac i ze to nie jakies chorobsko lub uczulenie:baffled:

Biedna moja synowa...Zdrowiej szybko rybko:tak:
 
reklama
Zdrowia dla chorowitków!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja się cały czas boję, że przez te upały czymś zaprawię Kubła. Albo przegrzeję, albo przeziębię, albo narażę na przewiewy. Sama już nie wiem, co robić, żeby uniknąć jakichkolwiek kłopotów:confused::confused::confused:
 
oby nie angie

abryz wiesz ciezko powiedziec wciaz ich system jest narazony i sie uodparnia,ubierja dziecko najlepiej tak jak siebie:-)
 
Angie a może to zwykła alergia, bo to krząkanie w gardle mi na to podpada, no wiesz w sumie teraz taki okres wszystko pyli, Wiem bo sama zostałam zaatakowana nos zatkany, ale nie katar tylko tak sztucznie przytkany, gardło też trochę pokrząkuje no i swędzą oczy że hej. No nie wime to tylko przypuszczenie.
 
Anzk tez o tym myslalam bo tego syfu tyle fruwa, mam codziennie sprzatanie bo przez otwarty balkon nawpada mi ciagle tego bialego puchu i wszedzie sie klebi:dry:
 
dzięki angie za miłe słówko - to była typowa trzydniówka, gorączka od soboty do poniedziałku, wysypka wtorek - środa - i dziecko już zdrowe :tak:
te białe kłębki to chyba topole - może rzeczywiście Alek się nałykał ich, albo uczulony na to badziwie :confused:
 
No to dobrze ze juz wszystko w pozasiu:-) U nas tez sie poprawilo i krostki znikly i lepiej je...a to chrzakanie to wiecie co on chyba gdzies podlapal jak ktos kaszlal i tak mu sie spodobalo bo ja dzis zakaslalam to mu sie znow przypomnialo i znowu tak chrzakac zaczal smiesznie jakby mnie nasladowal a potem juz zapomial:eek::tak:
 
angie, Weronika robi to samo - jak chce na siebie zwrócić uwagę to pokasłuje ;-) żeby wszyscy na pewno usłyszeli... drugim sposobem jest śmiech "ha ha ha" chociaż nic się wokół nie dzieje :tak:
 
reklama
A Pola znowu ma katar i kicha, a my mamy przekichane, bo spać nie może, bo ciężko się jej oddycha.
Podjęłam już środki zaradcze w postaci Clemastinu, wody morskiej, maści majerankowej, oilbasu, nasivinu soft i maści pulmex baby, oraz większej ilości Cebionu- Zobaczymy, może obędzie się bez lekarza. OBY!!!
 
Do góry