reklama
czarownica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 1 670
oliwki sie nie zmywa!! a ciemieniuszka mysle ze sie moze pojawic raczej jestem tego pewna ze moze bo joja siostrzenica w wieku 4 lat miala
abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Kropecka, albo za suche powietrze, albo sapka niemowlęca. Ja też wkraplam wodę morską. Czarownica, maść majerankową się stosuje, gdy jest taki prawdziwy katar.
Sapka:Śluz, łzy, resztki ulanego pokarmu zalegają w nosku, utrudniając maleństwu oddychanie. Poprawę przynosi usunięcie ich za pomocą gruszki i zwiniętego rogu pieluszki tetrowej, do noska można zakropić parę kropel soli fizjologicznej.
Drodzy rodzice, zwróćcie również uwagę na to, czy w pokoju małego nie jest zbyt sucho (szczególnie zimą przy centralnym ogrzewaniu). Należy w miarę możliwości zwiększyć wilgotność powietrza, np. rozkładając mokre ręczniki na kaloryfery. Długo utrzymująca się sapka, utrudniająca dziecku ssanie i oddychanie, wymaga zdiagnozowania przez lekarza.
A sapka może świadczyć o alergii.
Sapka:Śluz, łzy, resztki ulanego pokarmu zalegają w nosku, utrudniając maleństwu oddychanie. Poprawę przynosi usunięcie ich za pomocą gruszki i zwiniętego rogu pieluszki tetrowej, do noska można zakropić parę kropel soli fizjologicznej.
Drodzy rodzice, zwróćcie również uwagę na to, czy w pokoju małego nie jest zbyt sucho (szczególnie zimą przy centralnym ogrzewaniu). Należy w miarę możliwości zwiększyć wilgotność powietrza, np. rozkładając mokre ręczniki na kaloryfery. Długo utrzymująca się sapka, utrudniająca dziecku ssanie i oddychanie, wymaga zdiagnozowania przez lekarza.
A sapka może świadczyć o alergii.
abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
A tak w ogóle, to musiałam iść dziś z Jakubem do lekarza, bo nadal kaszle. Bałam się, bo panuje u nas wirusowe zapalenie płuc. Niestety pani doktor w przychodni nas nie przyjęła, bo ma za dużo pacjentów (w poczekalni były 4 osoby) i musiałam iść prywatnie. Mały ma zapalenie oskrzeli i dostał antybiotyk. Mam nadzieję, że mu przejdzie.
Oj Abryz to kuruj Jakubka. Oby szybko mu przeszło- po antybiotyku pewnie zaraz wyzdrowieje.
Ja też już teraz dmucham na zimne i z każdym kaszlem idę do lekarza, bo przeciez ten ciągły kaszel u Poli przeszedł w zapalenie oskrzeli:sick:
Ja też już teraz dmucham na zimne i z każdym kaszlem idę do lekarza, bo przeciez ten ciągły kaszel u Poli przeszedł w zapalenie oskrzeli:sick:
heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
a ja z tym kaszlem to mam problem bo mala tak bezbłednie potrafi nasladowac kaszelek i sama udawac ze ma kaszelek i 2 razy wrobiła mnie juz w wizyte u lekaza a teraz to juz nie wiem czekam na dalsze oznaki bo kaszel to dla niej zabawa.
nam na katarek przepisano Nasivin i dziwne bo brała syropy dodatkowo. a nic wiecej jej nie dolegalo.
nam na katarek przepisano Nasivin i dziwne bo brała syropy dodatkowo. a nic wiecej jej nie dolegalo.
Oj Abryz zdrowka dla Jakubka!
To chyba taki zakichany czas na katary...duzo dzieci teraz je ma...moj w sumie jeszcze tez ma takie troche objawy i chyba sie przejde jutro albo po do lekarza...bo słychac szczegolnie rano i wieczorem jak ten nosek jest przytkany i od czasu do czasu cos tam mu wypływa ale tak ze 2 razy dziennie A wogole to daje ten cebion i przeczytałam ze tam jest wit D3 wiec teraz nie daje D3 osobno...nie wiem czy dobrze robie?
To chyba taki zakichany czas na katary...duzo dzieci teraz je ma...moj w sumie jeszcze tez ma takie troche objawy i chyba sie przejde jutro albo po do lekarza...bo słychac szczegolnie rano i wieczorem jak ten nosek jest przytkany i od czasu do czasu cos tam mu wypływa ale tak ze 2 razy dziennie A wogole to daje ten cebion i przeczytałam ze tam jest wit D3 wiec teraz nie daje D3 osobno...nie wiem czy dobrze robie?
reklama
Podziel się: