reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Chrzest :)

Mnie to juz wszystko wkurza...tez planowalam na wielkanoc ale chrzesnym sie nie podoba ta data bo moze beda chcieli gdzies wyjechac i wola zebysmy zrobili w jakis normalny weekend..A ze bedziemy chrzcili tu w DE to chcialam tak zrobic zeby i moja rodzina mogla tez przyjechac...Teraz prawdopodomnie bedzie tak ze bedzie tylko rodzina Adama...A to wszystko przez durnych chrzesnych ktorzy juz mi na jaja ida:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
No bo kto to widzial zeby tak sobie pogrywac...juz zesmy odpuscili swieta Bozego Narodzenia bo wyjezdzaja na urlop,ale wiem ze wielkanac maja wolne ale moze im sie plany pozmieniaja i wola inny termin...paranoja...tylko o to cie klocimy...:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
Normalnie jak o tym pomysle to mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera...:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
A dodam tylko ze chrzesnymi beda siostra i szwagier Adama...
 
reklama
Troche mi ulżyło że to nie tylko nasz Zosia nieochrzczona ..... My też z męzem chcieliśmy w Święta Wielkiej nocy bo akurat niedziela w którą byśmy mogli chrzcić przypada 3 rocznica naszego ślubu ...... ale ; teściowa tak już daje popalić że ehhh..... że to wstyd,że toi tamto że jeszcze nie..... denerwuje mnie takie gadanie okropnie. Zobaczymy co z teho wyjdzie ona jest upierdliwa a ja uparta....... czas pokaże
 
Patrycja, rzeczywiscie takie odwlekanie jest wkurzajace, moze powinnas zarzadac od chrzestnych konkretnej odpowiedzi - daty- i wytlumaczyc ze to nie takie proste zorganizowanie tej imprezy i ze potrzebujesz tez ich pomocy - znaczy decyzji.

Stokrotki badz uparta, jesli tak z zadecydowalas z tata Zosi to dlaczego mialabys zmieniac termin i robic komus dobrze a sama czuc ze to nie tak jak chcialas ? Najwazniejsze jest ze chcecie ochrzcic dziecko i jesli wspolnie macie wizje ze ma sie to odbyc w Wiekanoc to za kazdym razem powtarzaj to tesciowej i juz ;-)
 
Patrycja, Stokrotki, podpisuję się pod Asią.

Kajka - Wojtek był niezmiernie grzeczny. Choć i tak ja byłam tak przejęta i wzruszona, że niewiele z Mszy pamiętam.:-)
 
A nasz chrzest wygladał trochę nietypowo bo zrobiliśmy go na świeżym powietrzu w zacisznym ogródku naszej ulubionej restauracji. Babcie na początku bardzo psioczyły ale potem wszyscy byli zachwyceni a i nie było mszy tylko sama ceremonia chrztu wspominam super a wszystko odbyło sie 1 sierpnia.:-D
 
Sylwia super, nawet nie wiedziałam, że można tak to zorganizwoać... gdzie znalazłaś takiego księdza który się na to zgodził? Dla mnie to jest rewelacja. :-)
 
reklama
Do góry