miałam okres dostać w sobote 24.07.2010
26.07 robiłam sobei test z krwi i wyszło poniżej 1
poszłam do lekarza, ten oczywiście jeszce nic niewidział, ale moja macica ponoc miękkawa była i błona śluzowa pogrubiiona
zrobiłam sobie drugi test z krwi w tydzien po pierwszym czyli dziś i wynik pokazał 28 wg. kryteriów laboratoryjnych jestem w ciąży (1,2tydz do 2 tydz -od 16-110)
lekarz jednak gdy do niego zadzwoniłam ostudził moje szczęście mówiąc mi, że to może była ciąża, ale się nirrozwineła i dlatego mam takie stężenie tego hormonu we krwi.......(tylko, że ja zapomniałam mu powiedzić, że tydzien temu to miałam poniżej 1)
powiedzcie mi co o tym myslicie...
aha..a objawy?? no cóż bolą mnie piersi - zaczeły w dniu, w którym miałam dostać okres), boli mnie podbrzusze tak jakbym miała okres, ale nie z tak mocno, no i powime sszczezre, że mój apatyt jest raczej malusieńki....na nic nie mam ochoty, a jak jem to zupełnie tak obojetne mi to....