Ciąża a test z jedna kreseczką??Test pozytywny - ciąży brak??

[Zajczyk]

Asik22 nie poddawaj się! Jak byłam w ciąży to przez pierwszy miesiąc też miałam @

 

[justkaaa]

Robiłam wczoraj bete i wynik mi wyszedł <0.100. Ale nadal @ nie ma, boli mnie podbrzusze juz 3 tydzien. Czy jest mozliwość że zrobilam za wczesnie bete i nie wykryla ciazy?

 

[Martusia85]

A w którym dniu cyklu robiłaś betę?

 

[justkaaa]

w 29 dniu.

 

[Martusia85]

A jesteś pewna kiedy miałaś owu? Bo jeśli 14 dni temu to tak jak pisałam wyżej:
"Jeśli dojdzie do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji, to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml)."

 

[justkaaa]

No niestety pewna nie jestem. Lekarz mi powiedział że 13-14 ale niewiem czy tak faktycznie było. I bete miałam zrobić 29. Ale @ nie ma więc zastanawiam się co to może być. Dzięki za odpowiedź.

 

[manianka86]

Czesc Dziewczyny!
Czesto czytam to forum, dzisiaj postanowilam sie Was poradzic!
Mam nadzieje, ze mi pomozecie Moja @ spoznia sie juz 9 dni, robilam ostatni test dwa dni temu i pokazuje niestety jedna kreseczke. Zawsze mialam regularne cykle - 32 dni.

Od dwoch tygodni mam objawy - bardzo obolale piersi (nie mam nigdy tego bolu podczas @ - pierwsza ciaze odkrylam wlasnie przez bol piersi , bolace jajniki a takze moje piersi sie zmienily troszke - tzn. wokol sutkow mam takie malutkie wypusteczki (to sa chyba gruczoly - wygladaja jak male krosteczki).
Dzisiaj mialam lekkie plamienie, ale nie krew tylko taka rozowiutka wydzielina.

Nie wiem co mam o tym wszystkim myslec, staramy sie o dzidziusia od dluzszego czasu, jednak dwie kreseczki sie nie pojawiaja

Ile jeszcze powinnam poczekac? Czy w ogole jest szansa ze moge byc w ciazy?

Bardzo dziekuje z gory za odpowiedzi

 

[andzia25]

manianka86 najlepiej jak byś poszła na bete bo ciężko jest powiedzieć czy to ciąża czy nie. Takie objawy mogą być zarówno na ciąże jak i na @, oczywiście życzę Ci tego pierwszego

 

[Fifka]

Od jakiegoś czasu staramy się z mężem o dziecko (po prostu się nie zabezpieczamy) W sierpniu tego roku zaszłam w ciąże.Testy pokazywały wyniki negatywne,dopiero na USG wyszło że jestem w ciąży,ale "pustej" - poroniłam samoistnie.
Od Świąt mam nudności a od 1 stycznia praktycznie nie jem z powodu wymiotów i nudności (nie piłam alkoholu na sylwestra) i mam ciągle stan podgorączkowy. Byłam u lekarza,ale on stwierdził,ze takiej choroby nie ma i jak dla niego to typowa ciąża.Okres spóźnia się już od ponad tygodnia a testy pokazują że w ciąży nie jestem. Już bzika dostaje... bo nie dość że nie dam rady jeść to jeszcze nie wiem co się dzieje... jutro chyba pójdę do ginekologa, ale to chyba jeszcze za wcześnie... Mieliście takie sytuację i jak to się skończyły?

 

[mama05]

FIFKA- a nie myslalaś ,zeby zrobić badanie z krwi??beta jest tu najlepsza-po 2 dniach powtórz i wtedy do gina z wynikami.

&&&&&&&&&&&&&&& zaciskam ,zeby tym razem dzidzia sie dobrze zagniezdzila i zeby bylo si!!

ja teraz w listopadzie poronilam wiec wiem jak sie czujesz