Ciąża bliźniacza

[gosia405]

Ineska super,ze juz za chwile bedziesz miala swoje malenstwa ja jutro bede probowala sie umowic do orlowskiego( na tak za 2tyg),zeby ustalic termin cc

 

[Ineska1984]

Gosia będę Ci zdawała relacje, jak tam jest

Madziawse ja też tak miałam przed 30 tc, że było błogo i leniwie, ale teraz już się nie mogę doczekać maluchów!! W końcu chcę coś zacząć robić, bo ta nuda zaczęła mi doskwierać coraz bardziej

 

[aga3004]

Ineska ale fajnie że wiesz kiedy już będziesz widziała maluszki. Mi się wwydaje że dumnie to jeszcze mega daleko :-)

 

[madziawse7]

Ineska masz rację że ta nuda chyba gorsza od tych nieprzespanych nocy czasem. Póki co jeszcze nie mam jej dość ale pamiętam jak było w ciąży z Julką ze pod koniec kota dostawałam.

 

[aga3004]

Oj macie rację z tą nuda. Ja pod koniec ciąży lezalam na patologii dwa tygodnie więc pamiętam jak już chciałam urodzić i iść do domu :-)
Teraz to mam czas urozmaicony przez Julcie :-) i do tego jedziemy na urlop w niedzielę więc już nie mogę się doczekac

 

[Misty87]

Hej dziewczyny!

Czy ktoras moze powiedziec cos na temat opieki w klinice uniwersyteckiej w Krakowie na Kopernika?

Dzis przyjechalam na oddzial do Zakopanego, bo moje rozwarcie juz kolo 2,5cm :/
Dostalam sterydy na plucka.
Jutro jednak zawoza mnie do Krakowa, bo ponoc tam jest lepszy oddzial neonatologiczny, jakby czasem male przyszly na swiat niebawem.
Panicznie sie o nie boje

 

[jjka]

o boze dziewczyny co wy piszecie? Ja teraz z niewyspania i przemeczenia mam wrazenie, ze umre i jak sobie pomysle o tym blogim leniuchowaniu w ciąży to mi się plakac chce. To się już nie wroci, przez najbliższe 10 lat będę dzień w dzień i noc w noc ujeb.....na robotą

misty, który to tydzień? Trzymam kciuki, żebys jeszcze wytrzymala.

 

[edytka84]

Jjka mialam pisac to samo ile bym dala zeby choc na chwile wrocic do czasow ciąży i sobie ot tak poleżeć

 

[Ineska1984]

jjka, edytka pewnie za jakiś czas każda z nas tak samo pomyśli lub napisze ale pewnie pod koniec ciąży też już miałyście dosyć hahah

 

[jjka]

ineska, owczem miałam pod koniec dość ale uwierz mi to dość było niczym w porównaniu do tego dość z teraz. Bez kitu, czasami mam wrazenie, ze padne na pysk, ze mi kregoslup pęknie albo coś w glowie i tak jak stoje- padne. A przecież później będzie coraz gorzej- początki chodzenia, pyskowanie, wszystko na nie, histerie, humory.
No ale takie zycie. Dobrze, ze bedac w ciąży nie zdawalam sobie sprawy ile wysiłku wymaga wychowanie dziecka. Jeden stres mniej mialam