Ciąża bliźniacza

[Cukiereczek_wwy]

Hej dziewczyny jak wytrzymujące ten upał bo ja sie rozpływam.... Leżę w najchłodniejszym pokoju i wiatrak na mnie wieje. Mam pytanie czy MY MOŻEMY SIE KAPAC NAD WODA???? Czy dzieci w brzuchu nie dostaną jakiegoś szoku termicznego????


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[papagena]

Ledwo wytrzymuję, latam co chwila pod prysznic i piję mnóstwo wody z lodem... a jak się dorzuci jeszcze bezsenność, ból kręgosłupa, dzieci próbujące rozsadzić brzuch od środka, ból pod żebrami, skurcze, duszności i całą resztę atrakcji, to można zwątpić. Tyle, że na pogodę wpływu nikt nie ma, więc nie ma co narzekać za bardzo, przeżyjemy wszystkie Dziś wchodzimy w 37 tydzień, więc jest dobrze

 

[kalinka_77]

Cukiereczek, ja ledwo żyję Właśnie wylazłam z wanny z zimną wodą, w której siedziałam, aż się pomarszczyłam i zaraz poproszę męża o drinka z lodem
Papagena, już niedługo - mam nadzieję. Jakoś zleciało do tego 37 tygodnia.Łączę się z Tobą w bólu, bo mam dokładnie te same dolegliwości, plus opuchlizna - dziś musiałam kupić sobie o 2 numery większe japonki, bo w żadne moje buty się nie mieszczę. Od poniedziałku na szczęście ma być trochę chłodnej.

 

[Iguana86]

Witajcie dziewczynki. Nie zaglądałam do Was od jakiegoś czasu, ale postaram się nadrobić zaległości. Mamy się dobrze. Chłopaki praktycznie tylko jedzą i śpią i ulewają. Trzeba ich pilnować bo mleko ulewa się nawet nosem i boję się aby się nie zakrztusili. Moje szkraby mają już prawie miesiąc. Ale ten czas zleciał.Tyle było oczekiwania i odliczania kolejnych donoszonych tygodni, a tu proszę już takie brzdące rosną. Mają prawie 3 kg więc chyba ładnie na wadze przybierają. Zaczął się 3 tydzień i teraz walczę z kryzysem laktacyjnym. Już niekiedy mam dość i chce się poddać, ale wiem, że mleczko mamusi jest najlepsze i chcę mimo wszystko zapewnić im jak najdłużej się da zastrzyk przeciwciał odpornościowych z mojego mleka. Muszę Wam powiedzieć, że pomimo ciąży dwukosmówkowej dwuowodniowej wszystko wskazuje na to, że moje maluchy są jednojajowe.Czyli zmieściłam się w tym procencie ciąż jednojajowych, w których komórka podzieliła się do 4go dnia po zapłodnieniu Cieszę się bardzo bo zawsze chciałam mieć bliźniaki i to jednojajowe i chyba moje marzenie się w pełni ziściło

 

[nietupska]

Iguana no to niespodzianka z tymi jednojajowymi. A jak to poznałaś? Bo w sumie nawet dwujajowe i nawet dwupłciowe zaraz po urodzeniu są bardzo podobne.

 

[Iguana86]

Nietupska maluchy mają już rawie miesiąc i co rusz się bardziej do siebie upodabniają. Na początku jak dla mnie były całkowicie inne. Mniejszy miał inne ostrzejsze rysy, ale na zdjęciach i tak nawet wtedy były bardzo podobne. Teraz niekiedy nawet ja łapię się na tym, że muszę się dłużej przyjrzeć aby poznać który jest który, więc chyba są jednojajowe bo już po takim czasie różnice byłoby widać gdyby było inaczej

 

[kamiladon]

Na innym wątku patuska napisała ze urodziła nagle u siebie w szpitalu bo nie zdążyła dojechać do Łodzi. Także trzymajmy wszystkie kciuki aby dziewczyny szybko doszły do siebie.

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[k8sad]

Dziewczyny jak wasze piersi? Moje sutki sa bardzo wrażliwe. Prysznic boli. a do tego śmierdzą mlekiem a dokładnie jakby siarą. Chyba za wcześnie. Trochę się martwię bo w poprzednich ciazach to w takie cuda to w 9 miesiącu były.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[patuska]

Cześć dziewczyny. Tak jak Kamiladon napisała w poniedziałek w nocy odeszły mi wody i nie było czasu na Łódź. Pojechaliśmy do swojego szpitala wojewódzkiego.

Dziewczyny silne chociaż z kłopotami.
Laura 48 cm 1770 gram Hania 53 cm 2660 gram.

Laura zwężenie cieśni aorty I bottal póki co się nie zamknął ale póki co jest stabilna pod kontrolą w inkubatorze.
Hania zdrowa jak ryba tylko przez mało miejsca w brzuchu ma skrzywiona stopkę ale był ktoś i ja nastawił także mamy tylko pokazać ortopedzie na wizycie z biodrami.

Pionizowanie było straszne dziś juz jest lepiej.

Byłam pierwszy raz na cycaniu bo Hania juz w normalnym łóżeczku ale jeszcze pod kontrolą aparatu. Nie wiele tej siary mam a ona nie wiele chce ssac.

 

[kalinka_77]

Patuska, gratulacje i wszystkiego dobrego