Hej dziewczyny :-)
U nas dobrze, twardnienia mniejsze - tzn, są ale chyba już nie tak często, a na pewno słabsze. Mam nadzieję, że to nei moja wyobraźnia ale działanie CORDAFENU. W środę mamy wizytę, ciekawe czy teraz będę już chodzić do gina co tydzień? :-)
U mnie z nockami jest tak: dwie - trzy nie śpię albo śpię b. mało - bo tak nie wygodnie, tak źle itd. a kolejną śpię jak zabita - bo organizm chyba już wymęczony.....:-) Początkowo bardzo się denerwowałam, że nie mogę spać... a teraz cóż..... wstaję idę do kuchni zaparzam melisę, czytać prasę typu "M jak mama"

zmęczę się i po jakiejś godzinie zazwyczaj znowu się kładę usypiam i niby śpię do rana, ale za każdym ruchem obróceniem się na drugi bok budzę - bo obrócenie się wymaga ode mnie niemałego wysiłku. Jak dojdzie do tego wstawanie do toalety - zazwyczaj ok 4 razy w nocy, to mało co śpię...
Rutinoscorbin to ja też brałam przez pewien czas, dr pozwolił więc w czym tkwi problem? - nie wiem
Co do mojego obwodu brzucha to liczymy w miejscu pępka 111cm

więc nie wiem ile tam będzie w 30 czy 34 tc....

aktualnie mam wrażenie, że brzuch nieco stanął na razie i nie rośnie.
Co do snów, też miewam głupie sny - ostatnio moja mam była w ciązy z jednym moim dzieckiem a ja byłam w ciązy pojedynczej ale lekarz tłumaczył, że to będą moje dzieci oboje i że to bliźniaki, ale lepiej tak to rozwiązać

bo ciąża mnoga to taka ciąża wysokie ryzyka, a tak mama trochę jak surogatka jest dla nas



i powiedzcie, że to był NORMALNY sen

Poza tym, co tu dużo kryć, mam mnóstwo snów erotycznych

jednej nocy potrafią mi się przyśnić rożne trzy, i to takie.... że ehh....

nie wiem czego to wpływ, może postu, bo pościmy z M od początku ciąży, czyli od 6 miesięcy....
Przez ostatnie dwa dni Dzieci szalały całymi dniami - i nocami a dziś jakiś tam spokój, czułam kilka puknięć i nic, czy to normalne na tym etapie ciąży? Bo nie wiem czy się mam martwić.
Moira a czy Ty czasem się nie przejęzyczyłaś i nie pytasz o jedzenie podczas KARMIENIA PIERSIĄ a nie ciąży?
Pauli1983 a Ty musisz plackiem tka leżeć w domu? Możesz mi przypomnieć jaki u Ciebie problem, tzn jak szyjka itd? Ja szczerze powiem leżę, ale też dużo siedzę, u mnie to raczej polegiwanie a nie leżenie plackiem a może to źle....