reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciążowe dolegliwość

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dori tylko się nie rozchoruj

a ja lubie jak mam cieplutko w domu
ostatnio chodze w sweterkach i ciagle mi zimno
 
reklama
Dori zdrowka zycze
ja tez podziebiona jestem jak diabli nawet goraczke mialam dwa dni teraz tylko porblemy z nosem mam
 
A boo ta zima to juz sie wszystkim znudziła, nawet dzieciom. A człowieka brzuszki grzeją i wystarczy otworzyć okna w domu czy wyjść na balkon i juz moze obwiać.

Ja sie ciesze jak gwizdek, bo juz druga noc dobrze spałam całą noc jak człowiek.
 
A u mnie troszkę słoneczka i tak się ucieszyłam, że otworzyłam okno, niestety moja radośc nie potrwała długo bo robotnicy robią z dachem i palą papierochy :( fuj! Od razu zamknęłam okno i nici ze świeżego powietrza!
 
Mam taką okropną zgagę, że już nie wiem co mam robić! Normalnie litr mleka dziennie i wieczorem i tak mnie łapie! Ide po cipłe mleczko, najgorsze, że nawet woda niegazowana jeszcze pogarsza sytuację i boli jeszcze bardziej.
Słyszałam, że zgaga jest jak dziecku rosną włoski - moja to się chyba z warkoczami urodzi ;)
 
Współczucia Magdaleona, zgaga jest straszna. Mnie od jakiegoś czasu przeszła, ale czasami to też miałam jej już serdecznie dość. A nie stosujesz żadnych środków? Ja brałam Renie, lekarka mi pozwoliła, więc chyba nie szkodzi to dzidzi. Często musiałam przed spaniem possać albo rozgryźć bo inaczej bym nie zasnęła. Wodę piłam też ale raczej nie pomagało, podobno pomaga też gryzienie migdałów.
 
Rennie malox i itp nie pomagają... tylko mleczko - ale ileż można litrów mleka wypić dziennie? Osobiście bardzo lubię mleczko ale obawiam się, żeby małą nie dostała skazy białkowej :(
 
Przykra sprawa że Ci nie pomagają bo to załatwiłoby sprawę, a co do mleczka to ja je też baaardzo lubię :)
 
reklama
A ja chyba już do łóżeczka :) bo już chyba za długo siedze przy kompie i już brzusio zaczyna znowu boleć :( A dzidzia szaleje...  ;D :D ::) :laugh:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry