SylwiaBl
Zaangażowana w BB
Witaj Myleene,
ale fajnie, tylko pewnie nie bede miala okazji zlozyc Ci zyczen
Pozdrawiam
ale fajnie, tylko pewnie nie bede miala okazji zlozyc Ci zyczen
Pozdrawiam
reklama
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Dziewczyny dziękuje za małe podpowiedzi odnośnie wózków. Wczoraj mój M cały wieczór siedział przed komputerem i obłożony katalogami szukając wymarzonej karocy dla naszej malej królewny he he he 
Uroczo to wyglądało a mi kamień spadł z serca, ze nie będę musiała sama decydować i szukać. Oj Tajchi podjarana to ja jestem. Aż sama jestem zaskoczona, ze mnie tak złapało.
Ale takie już uroki macierzyństwa
Uroczo to wyglądało a mi kamień spadł z serca, ze nie będę musiała sama decydować i szukać. Oj Tajchi podjarana to ja jestem. Aż sama jestem zaskoczona, ze mnie tak złapało.
Ale takie już uroki macierzyństwa
Tajchi to dobrze, ze wszystkie mu razem ida, mniej sie nameczy. Nie opuszcze Cie, jestem uzalezniona od internetu, wiec nie opuszcze forum)) Jedziemy do PL na 3 m-ce, chcemy poszukac tam pracy i jesli uda sie cos sensownego znalezc to juz tam zostaniemy, a jak nie, to wrocimy ze spuszczona glowa do UK. Tu zawsze łatwiej.
SylwiaBl fajnie by bylo ale znajac moje szczescie pewnie nie urodzisz tego dnia
Dzis bylismy na drugim szczepieniu. Alus strasznie sie slini, a sliniaki to moge wyrzymac)
A tak w ogole to trzymajcie za mnie kciuki, jutro mam zamiar wygrac 2mln PLNA co!!!
)) Jedziemy do PL na 3 m-ce, chcemy poszukac tam pracy i jesli uda sie cos sensownego znalezc to juz tam zostaniemy, a jak nie, to wrocimy ze spuszczona glowa do UK. Tu zawsze łatwiej.SylwiaBl fajnie by bylo
ale znajac moje szczescie pewnie nie urodzisz tego dniaDzis bylismy na drugim szczepieniu. Alus strasznie sie slini, a sliniaki to moge wyrzymac
)A tak w ogole to trzymajcie za mnie kciuki, jutro mam zamiar wygrac 2mln PLN
A co!!!Czesc dziewczyny, o jak ja wam zazdroszcze wyazdu do polski, tez bym chciala, a uziemiona jestem.
Witam nowe forumowiczki, cieple usciski dla was
Dzis przyszedl do mnie list z Job Centre i nareszcie umowili mnie na rozmowe ALLELUJA, a to wszystko dzieki mojemu mezowi, udolo mu sie to zalatwic, bo jak ja dzwonilam to nie chcieli mnie umowic, musialam chyba na jakas jedze trafic.
Od dzisiaj zaczynam prac ubranka dla malego, bo cos czuje ze z prasowanie to sie bede dluuugo meczyc. Ostatnio nie moge dlugo stac, bo moj maly astronauta sprzeciwia sie grawitacji i zawsze jak stoje to on sie coraz wyzej pcha, a ja juz nie mam miejsca, juz mnie w biust kopiehe he. Najchetniej to bym przykleila do brzucha rece meza, bo jak on dotyka brzucha, to maluszka jakby nie ma:-) zero ruchu. he he. No tak jak kopac to tylko mame.
Myleene- trzymam kciuki:-)
, o jak ja wam zazdroszcze wyazdu do polski, tez bym chciala, a uziemiona jestem. Witam nowe forumowiczki, cieple usciski dla was
Dzis przyszedl do mnie list z Job Centre i nareszcie umowili mnie na rozmowe ALLELUJA, a to wszystko dzieki mojemu mezowi, udolo mu sie to zalatwic, bo jak ja dzwonilam to nie chcieli mnie umowic, musialam chyba na jakas jedze trafic.
Od dzisiaj zaczynam prac ubranka dla malego, bo cos czuje ze z prasowanie to sie bede dluuugo meczyc. Ostatnio nie moge dlugo stac, bo moj maly astronauta sprzeciwia sie grawitacji i zawsze jak stoje to on sie coraz wyzej pcha, a ja juz nie mam miejsca, juz mnie w biust kopie
he he. Najchetniej to bym przykleila do brzucha rece meza, bo jak on dotyka brzucha, to maluszka jakby nie ma:-) zero ruchu. he he. No tak jak kopac to tylko mame. Myleene- trzymam kciuki:-)
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Oj ja też Wam tej Polski dziewczyny zazdroszczę.
Wyrwałabym się tez na chociaz kilka dni tym bardziej, że w ogródku mojej babci teraz same pyszności.
Świeże ogóreczki, zaczynają się pomidory, maliny, fasolka szparagowa, agrest, porzeczki...pojadłabym tych cudeniek prosto z krzaczka.
My wstepnie zaplanowalismy wyjazd do Polski na cały miesiąc w grudniu. Oczywiscie jesli nasza Kruszyna będzie zdrowa i dobrze bedzie znosiła podróże. Do grudnia pozostaje mi tęsknić...
Wyrwałabym się tez na chociaz kilka dni tym bardziej, że w ogródku mojej babci teraz same pyszności.
Świeże ogóreczki, zaczynają się pomidory, maliny, fasolka szparagowa, agrest, porzeczki...pojadłabym tych cudeniek prosto z krzaczka.
My wstepnie zaplanowalismy wyjazd do Polski na cały miesiąc w grudniu. Oczywiscie jesli nasza Kruszyna będzie zdrowa i dobrze bedzie znosiła podróże. Do grudnia pozostaje mi tęsknić...
czesc dziewczyny moge do was dołączyć ;-) mieszkam w uk i jestem w 21tc
mam w planach zakupić pare pierwzych ciuszków dla dzidzi wiem, ze nie należy kupowac dużo w rozmiarze 56 bo maluchy szybko wyrastają z nich, poleciacie kupowac dobrej jakości ciuszki czy bez różnicy?
ile razy miałyście robiony skan bo ja tylko 2 i oddali mi karte, mam wrażenie ze więcej mi nie zrobią a na ostatnim skanie tak bardzo chciała sie dowiedziec co w brzuszku mieszka a tu zonk
ne mam pojęcia , więc musze kompletowac wszystko w neutralnych kolorach ...
Miałyście robione badanie na obciążenie glukozy , bo mi powiedzieli ze nie potrzebuje tego badania wyniki ok , otyła nie jesstem i jak tu być spokojną
jak to było u Was pozdr
mam w planach zakupić pare pierwzych ciuszków dla dzidzi wiem, ze nie należy kupowac dużo w rozmiarze 56 bo maluchy szybko wyrastają z nich, poleciacie kupowac dobrej jakości ciuszki czy bez różnicy?
ile razy miałyście robiony skan bo ja tylko 2 i oddali mi karte, mam wrażenie ze więcej mi nie zrobią a na ostatnim skanie tak bardzo chciała sie dowiedziec co w brzuszku mieszka a tu zonk
ne mam pojęcia , więc musze kompletowac wszystko w neutralnych kolorach ...Miałyście robione badanie na obciążenie glukozy , bo mi powiedzieli ze nie potrzebuje tego badania wyniki ok , otyła nie jesstem i jak tu być spokojną
jak to było u Was pozdr
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Lucy, niestety tak to tutaj wygląda...
Ja miałam tutaj robiony tylko jeden skan (ten w 20 tygodniu) bo na początku ciąży latałam do Polski do swojej ginekolog. Gdybym nie miała skanu w Polsce nawet nie znałabym płci Kruszynki. Lepiej nie licz na 3 skan bo on jest robiony tylko w razie kłopotów...a tego żadna z nas nie chciałaby przecież ;-);-)
Obciążenie glukoza też zrobiłam w Polsce (wyszło ok) a tutaj ostatnim razem przy pobieraniu krwi położna stwierdziła, że zbada poziom glukozy...tylko, ze ja byłam na wizycie zaraz po zjedzeniu obiadu he he he
Najważniejsze jest to czy czujesz się dobrze. Jeśli nie masz żadnych przykrych i niepokojących objawów to ciesz się ciążą a płeć...będziesz miała niespodziankę
Ja miałam tutaj robiony tylko jeden skan (ten w 20 tygodniu) bo na początku ciąży latałam do Polski do swojej ginekolog. Gdybym nie miała skanu w Polsce nawet nie znałabym płci Kruszynki. Lepiej nie licz na 3 skan bo on jest robiony tylko w razie kłopotów...a tego żadna z nas nie chciałaby przecież ;-);-)
Obciążenie glukoza też zrobiłam w Polsce (wyszło ok) a tutaj ostatnim razem przy pobieraniu krwi położna stwierdziła, że zbada poziom glukozy...tylko, ze ja byłam na wizycie zaraz po zjedzeniu obiadu he he he
Najważniejsze jest to czy czujesz się dobrze. Jeśli nie masz żadnych przykrych i niepokojących objawów to ciesz się ciążą
a płeć...będziesz miała niespodziankę tak tez myślałam ...pułci maleństwa to ja juz nie poznam a w Polsce byłam w kwietniu i wtedy był to mój 8 tc więc widziałam tylko fasolke, a tu ostatnie miałam w 19tc , teraz wyprawkę musze kupić w neutralnych kolorach , a z imionami tez nie wiadamo ahhhhh
a co do ciąży to czuje sie ok od samego początku zadnych wymiotów etc. ale do dnia dzisiejszego zdarzaja mi sie takie słabości ze musze sie od razu położyć, nawet jak za długo stoje przy zlewie , nie zdarza mi sie to codziennie ale sie zdarza :/
a co do ciąży to czuje sie ok od samego początku zadnych wymiotów etc. ale do dnia dzisiejszego zdarzaja mi sie takie słabości ze musze sie od razu położyć, nawet jak za długo stoje przy zlewie , nie zdarza mi sie to codziennie ale sie zdarza :/
kamilalopez
Fanka BB :)
Witam wszystkich:-) Widze ze nastepne mamusie dolaczyly;-)
Myleene zazdroszcze wyjazdu do Polski,ja co prawda tez jade ale dopiero za 4 tygodnie i to jest dla mnie jak wiecznosc,tym bardziej ze juz ponad rok nie bylam.
Tajchi trzymam kciuki za Kacperka zeby mu szybko te zabki wyszly i zeby sie juz nie meczyl;-)
Ja juz 17 tygodni w ciazy i czekam na nastepne usg ale jeszcze mi zadnego listu nie wyslali wiec nie wiem kiedy nastapi,a jesli chodzi o plec to dobrze ze do Polski jade i tam bede mogla sprawdzic bo jestem bardzo ciekawa,chociarz i tak czuje ze bedzie to chlopiec:-)Poza tym nie moge sie doczekac kiedy malenstwo zacznie kopac
W ktorych tygodniach wy poczulyscie pierwsze kopniecia??
Pozdrawiam i milego wieczoru :-)
Myleene zazdroszcze wyjazdu do Polski,ja co prawda tez jade ale dopiero za 4 tygodnie i to jest dla mnie jak wiecznosc,tym bardziej ze juz ponad rok nie bylam.
Tajchi trzymam kciuki za Kacperka zeby mu szybko te zabki wyszly i zeby sie juz nie meczyl;-)
Ja juz 17 tygodni w ciazy i czekam na nastepne usg ale jeszcze mi zadnego listu nie wyslali wiec nie wiem kiedy nastapi,a jesli chodzi o plec to dobrze ze do Polski jade i tam bede mogla sprawdzic bo jestem bardzo ciekawa,chociarz i tak czuje ze bedzie to chlopiec:-)Poza tym nie moge sie doczekac kiedy malenstwo zacznie kopac
W ktorych tygodniach wy poczulyscie pierwsze kopniecia??
Pozdrawiam i milego wieczoru :-)
reklama
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Kamilalopez spokojnie niebawem poczujesz a potem to czasami będziesz czuła aż za bardzo he he he Moja "mała Kruszynka" jak czasami mnie kopnie to aż się zwijam...chociaż to jest tak nieziemskie uczucie, że niegdy chyba za wiele
A pierwsze delikatne "pukanie" poczułam już w 18 tygodniu...i dokładnie pamietam ten dzień. siedziałam w naszym parku, czytałam książkę i cieszyłam sie szkockim slońcem. Az tu nagle takie delikatne pukanie. Byłam tak wniebowzieta, że już ani słońce ani książka nie były mi do szczęście potrzebne...to była piekny dzień
a potem to czasami będziesz czuła aż za bardzo he he he Moja "mała Kruszynka" jak czasami mnie kopnie to aż się zwijam...chociaż to jest tak nieziemskie uczucie, że niegdy chyba za wiele A pierwsze delikatne "pukanie" poczułam już w 18 tygodniu...i dokładnie pamietam ten dzień. siedziałam w naszym parku, czytałam książkę i cieszyłam sie szkockim slońcem. Az tu nagle takie delikatne pukanie. Byłam tak wniebowzieta, że już ani słońce ani książka nie były mi do szczęście potrzebne...to była piekny dzień