Ciężarne na Wyspach

[kamilalopez]

Dzien dobry:-)

A tu znowu cisza.Co tam dziewczyny??

Ja od wczorajszego wieczora mam bol kregoslupa i mam nadzieje ze szybko mi przejdzie,bo wiem ze niektore babki jak dopadnie w ciazy to do konca nie puszcza.Oby mnie to nie spotkalo

 

[hania_uk]

Witajcie :-) Nieśmiało pytam czy można dołączyć :-)

Od ponad 3 lat mieszkam w Edynburgu. Obecnie spodziewam się drugiego dzieciątka :-)
Miałam dziś pierwsze spotkanie z położną. Pierwszy skan dopiero na początku stycznia...

Chciałam zapytać kiedy pierwszy raz słuchałyście serduszka? W pierwszej ciąży usłyszałam je w 16. tygodniu, a teraz dowiedziałam się że usłyszę je dopiero po drugim skanie, ok. 22. tygodnia...

Pozdrawiam Was i Wasze Maluszki :-)

 

[joasia79]

Witaj hania
Jasne,ze można dołaczyć Ja dziś mam wuzyte u połóżnej i kilka tyg temu jak byłam u niej mówiła,że na tej wizycie już posłuchamy serduszka. A zaczynam dziś 19 tydz.
My byliśmy w PL na urlopie i ja w zeszły poniedziałek miałam usg podczas którego mogliśmy posłuchać jak bije serce-miód dla mych uszu

 

[karis78]

hania witaj co do słuchania serca, to ja miałam okazję w zeszłym tygodniu czyli 16+ to nie wiem co się mogło zmienić
kamilalopez no oby Cię puściło bo to nic przyjemnego
joasia no to powodzonka na wizycie u położnej
a ja zdychałam kilka dni normalnie szok razem z dziećmi i do tego remont mieliśmy ale już skończony więc teraz ogrom sprzątania, na szczęście z naszym zdrówkiem już lepiej, moje dzieciaczki gorączkowały przez tydzień więc zaliczyłam dwa razy wizytę u lekarza czy aby nic napewno nie jest, bo nie chciałam żeby jakieś powikłania po ospie były. Na szczęscie wszystko wraca do normy. Martwię się tylko o mojego maluszka przez to że mnie tak rozłożyło mam nadzieję że wszystko w porządku...
pozdrawiam miłego dnia
bajeczka kochana odezwij się:-)

 

[hania_uk]

Witaj hania
Jasne,ze można dołaczyć Ja dziś mam wuzyte u połóżnej i kilka tyg temu jak byłam u niej mówiła,że na tej wizycie już posłuchamy serduszka. A zaczynam dziś 19 tydz.
My byliśmy w PL na urlopie i ja w zeszły poniedziałek miałam usg podczas którego mogliśmy posłuchać jak bije serce-miód dla mych uszu

Dziękuję za miłe przyjęcie :-)
Widać tutaj co przychodnia to inaczej (w pierwszej ciąży chodziłam gdzie indziej, potem się przeprowadziliśmy).
Pod koniec stycznia mam wizytę u innej położnej-będę wtedy w 16/17 tyg i może da mi tego serduszka posłuchać :-) Ale najważniejsze dla mnie teraz jest to usg-wystarczy że zobaczę to serduszko :-)

hania witaj co do słuchania serca, to ja miałam okazję w zeszłym tygodniu czyli 16+ to nie wiem co się mogło zmienić

Może u mnie w Szkocji jest inaczej

 

[joasia79]

Może u mnie w Szkocji jest inaczej

Ja tez ze Szkocji i nie ma różnicy. Na wizytę mi się położna kazała umówić ok 18 tyg właśnie,akurat na dziś mieli termin. W poprzedniej ciąży mieszkałam gdzie indziej,miałam inną połóżna i też jakoś po 16 tyg serduszka dała posłuchać.

 

[hania_uk]

Ja tez ze Szkocji i nie ma różnicy. Na wizytę mi się położna kazała umówić ok 18 tyg właśnie,akurat na dziś mieli termin. W poprzedniej ciąży mieszkałam gdzie indziej,miałam inną połóżna i też jakoś po 16 tyg serduszka dała posłuchać.

Tak jak pisałam-to moja druga ciąża i teraz wydaje mi się, że wizyty u położnej będę mieć rzadziej... Następną mam za 6 tygodni... no i liczę że jednak usłyszę serduszko :-)

A gdzie mieszkasz w Szkocji-może jesteśmy sąsiadkami ;-)

 

[bajeczka]

hania witaj, ja też miałam chyba wizytę ze słuchaniem serduszka coś ok 16 tygodnia. No i mniej wizyt w drugiej ciąży, chociaż mi powiedziała, że mogę chodzić na wizyty jeśli tylko chcę albo niepokoję się o coś.

No a ja dziewczyny dalej 2w1... w sobotę termin, a w piątek wizyta u położnej. W poniedziałek wieczorem zaczął napinać mi się brzuch, doszły do tego lekko bolesne skurcze i myślałam, że już się rozkręci bo tak samo miałam z Mayką. Położyłam się spać i przeszło... Od tamtej pory kompletnie nic...Więc czekam dalej....

 

[hania_uk]

hania witaj, ja też miałam chyba wizytę ze słuchaniem serduszka coś ok 16 tygodnia. No i mniej wizyt w drugiej ciąży, chociaż mi powiedziała, że mogę chodzić na wizyty jeśli tylko chcę albo niepokoję się o coś.

No a ja dziewczyny dalej 2w1... w sobotę termin, a w piątek wizyta u położnej. W poniedziałek wieczorem zaczął napinać mi się brzuch, doszły do tego lekko bolesne skurcze i myślałam, że już się rozkręci bo tak samo miałam z Mayką. Położyłam się spać i przeszło... Od tamtej pory kompletnie nic...Więc czekam dalej....

Mnie tu jeszcze czeka konsultacja z ginekologiem, bo po poprzedniej ciąży wyszła mi w wymazie bakteria, którą przy okazji zaraziła się moja córka :-(

Trzymam kciuki za szybki i sprawny poród :-)

 

[karis78]

hania witaj, ja też miałam chyba wizytę ze słuchaniem serduszka coś ok 16 tygodnia. No i mniej wizyt w drugiej ciąży, chociaż mi powiedziała, że mogę chodzić na wizyty jeśli tylko chcę albo niepokoję się o coś.

No a ja dziewczyny dalej 2w1... w sobotę termin, a w piątek wizyta u położnej. W poniedziałek wieczorem zaczął napinać mi się brzuch, doszły do tego lekko bolesne skurcze i myślałam, że już się rozkręci bo tak samo miałam z Mayką. Położyłam się spać i przeszło... Od tamtej pory kompletnie nic...Więc czekam dalej....

to co będzie masaż szyjki?
dzieczyny a Wy tam na tej północy macie śnieg?