reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

reklama
Iwonka, no ciekawa zabawka :-). Ja kupiłam kojec z tego względu, że Iga w łóżeczku tylko śpi, a w ciągu dnia siedzi w salonie, który mam połączony z kuchnią. Do tej pory siedziała na kocu, ale w salonie nie ma się za bardzo czego złapać i martwiłam się trochę, że nie będzie mogła trenować i się podciągać. Teraz chwyta za szczebelki, ale jeszcze nie wpadła na to, że można stanąć na nóżki. Poza tym będzie coraz ruchliwsza, a ja tu mam przecież tyle kabli różnych przy kompie, zasilaczy i nie wiadomo czego jeszcze. Przynajmniej mogę wyjść do łazienki bez strachu, że za sekundę doturla się tam, gdzie niebezpiecznie.
 
Migotka u nas kable od kamerki to juz dawno sa w ruchu.jak kiedys mnie nie bedzie tzn ze Konradek ugryz kabel od kompa:-)
Iwonka ja mam taki szescian i tam sa takie przesuwane klocki,lusterko i cos jeszcze.szczerze jest schowany bo dostalismy go dawnop musze go wyjasc a on jest chyba od 6 mies wlasnie sprawdzilam.kupilam go a raczej to byl gratis do karuzeli DSCF4398.JPG

zapomnialam na smierc o nim:dry:
 
. Ja kupiłam kojec z tego względu, że Iga w łóżeczku tylko śpi, a w ciągu dnia siedzi w salonie. Poza tym będzie coraz ruchliwsza, a ja tu mam przecież tyle kabli różnych przy kompie, zasilaczy i nie wiadomo czego jeszcze. Przynajmniej mogę wyjść do łazienki bez strachu, że za sekundę doturla się tam, gdzie niebezpiecznie.
ja dodam do listy jeszcze obecność kota. boję się, ze któregoś dnia mu coś do łba strzeli i skoczy na małą.
poza tym na wiosnę kojec wystawię na balkon. mała będzie mogła w nim spać.
 
Ola wrócę.. pewnie ;-)
muszę tylko coś załatwić. akurat dziś ostatnie przedpołudnie jestem. a potem pewnie po świętach lub nowym roku:-)
acha i to moje zniknięcia nie ma nic wspólnego z "incydentem" :-)
 
Mnie pewnie też raczej nie będzie w okresie świątecznym, bo mi się nie będzie chciało włączać komputera (w końcu pracuję na nim przez ładnych parę godzin dziennie).

A żeby nawiązać do wątku zakupowego, powiem Wam, że wczoraj kupiłam choinkę (w Pile nie mieliśmy choinki, tylko w Warszawie/Zielonce, ale teraz postanowiłam, że czas na zmiany). Maksio jak ją zobaczył to wpadł w taką radość, że szok! Pojechaliśmy potem kupować bombki, światełka, jejjjjku ale była zabawa. Choinka już stoi (u mnie w domu rodzinnym ubierało się choinkę w Wigilię, ale tutaj nas nie będzie w Wigilię, poza tym Maks by się zapłakał chyba, gdybym mu powiedziała, że nie ubierzemy jej od razu).
Kupiłam też nowe obrusy na stół i jest fajnie :tak::tak:
Dokupiłam ostatnie prezenty gwiazdkowe, teraz pora zacząć płakać nad brakiem kasy hihi Ale co tam!
 
reklama
U nas choinki nie będzie:-(. Za dużo czynników ryzyka- biegające koty i pełzające dziecko. Poza tym gdzie bym jej nie postawiła, to wszędzie by mi blokowała dojście do czegoś.

U nas od jakiegoś czasu świetną zabawką jest śpiący kocur




 
Do góry