reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

Ewa-Krystyna super wyprawka :tak:
ja mialam niebieski pokoj i byl dosc chlodny-ale to zalezy od odcienia; zoltawy zawsze jest sloneczny i rozswietla pokoj ;-)
 
reklama
Ewa-Krystyna sliczna wyprawka.Ja tez bym polecala zolty,bo niebieski to zimny,chociaz tez ladniutki,ale do niebieskiej wyprawki zolty jak najbardziej bedzie pasowal i taki sloneczny jak pisze Izabelka:tak:
Kate z tym prasowaniem wyrobilam sie ok 17.30,oczywiscie z przerwami.I wcale az tak duzo tego nie mialam,wiec nie bylo tak tragicznie:tak:Juz naszykowalam kolejna ture do prania,wiec pojutrze czeka mnie powtorka z rozrywki.Moze to dobry system tak po troche prac i prasowac,chociaz jak sie zrobi za jednym razem to pozniej juz spokoj ze wszystkim.
Jestem w trakcie pakowania toby szpitalnej,ale chyba dokoncze jutro,bo juz mi sie dzisiaj nie chce troszke:zawstydzona/y:
Milej nocy.
 
Ewa-Krystyna ale zaszalalas super pokoik i zaopatrzenie tez ekstra....... ja do tego co widze na fotkach dała bym niebieskawy kolor ladnie skontrastuje, a zawsze mozesz dodac zółte ciepłe dodatki na sztory klamry, za komodach zółte kaczuszki nadadzą ciepla ale wydaje mi sie ze niebieski, bo zółc zemdli i zgubi sie ale to moje zdanie, ja miałam niebieska sypialnie i z zabawkami i bibelotami wcale nie sprawia wrazenie chłodnej.
 
Heksa- zamierzam uszyc zaslony w niebiesko-biala kratke i dlatego zastanawiam sie nad niebieskim,bo wydaje mi sie,ze niebieskie sciany by lepiej pasowaly niz zolte,ale sie ciagle waham... mamy tez drugi pokoj na niebiesko,ktory przemalujemy ( niestety czeka nas tak czy inaczej malowanie,wiec mozemy zmienic jednoczesnie kolory) i on nie sprawia wrazenia zimnego... i dlatego nie moge sie zdecydowac... na poczatku myslelismy wlasnie w tym drugim pokoju urzadzic pokoj malej,ale ten jest blizej naszej sypialni i mniejszy ...
Renek-niestety maluchy rosna tak szybko,ze rzeczywiscie nie uda mi sie malej wystroic we wszystko,ale bedzie jak znalazl dla kolejnego malucha i dla lalki ;-):tak::-D
Izabelka-ja tez w "polu" jestem z praniem i pakowaniem torby- nawet nie wiem tak na pewno co potrzebuje zabrac do szpitala... do konca tygodnia jednak nic nie robie a od weekendu powoli zaczynam organizacje domu :tak::-),a ile zdolam zrobic to sie okaze pozniej ;-):-D:-D - zle sie wyrazilam nie tyle ile zdolam zrobic co nadzorowac,bo za duzo sama nie dam rady ;-):tak::-D:-D:-D
 
Ewa-Krystyna: tak jak dziewczyny piszą żółtawy będzie cieplejszy, ale to dużo zależy od odcienia; ja mam kuchnię w bladziutkim żółtym, a do tego mocne niebieskie akcenty i nie jest zimno, mimo że to niebieski jest dominujący; ale przy białych meblach efekt końcowy może wyjść blado, więc ja bym chyba jednak stawiała na żółty:)
 
moje dzieci maja niebieski jasny pokoik z jasnymi mebelkami i zoltymi akcentami (na oknie ksiezyc i sloneczko, dywanik zolty, jasna podloga, zolte nocne oswietlenie, jasna posciel) i jest jasniutko :tak:
wszystko zalezy od odcienia
 
Hej Dziewczyny
Ewa-Krystyna sliczna wypraweczka, widze ze jestes super przygotowana :-)

a ja wroce do prania...chodzi mi po glowie pranie tych nieszczesnych wkladow, tez myslalam ze to zbedne i wystarczy machnac w pralce tylko poszewki...skoro Wy jestescie podobnego zdania to daruje sobie pranie wkladow poscielowych...mam natomiast dosc powazny dylemat z ochraniaczem...w srodku niego jest taka gabeczka, ale nie pachnie zbyt ladnie, tzn jak dla mnie smierdzi taka totalna nowoscia-i nie wiem -prac czy nie prac ?
 
reklama
Andzia: ja ochraniacz prałam, bo cała pościel śmierdziała, jakby farbą olejną pomalowana:/ ochraniaczowi nic się nie stało, za to się wyśmierdział:)
 
Do góry