Co do staniczków do karmienia i nie tylko , dobierania ich rozmiaru itp na tym forum można znaleźć pełne info na temat karmiącego biustu i prawidłowej rozmiarówki
Nie męczcie się zamieniając rozmiar 80 na 85, w końcu po porodzie na pewno nie przytyjecie tylko miseczka ciut pójdzie w górę
A ja o dziwo nawet ubranek po synku jeszcze nie przejrzałam i łóżeczko też stoi złożone...
Zero zakupów, dziwacznie tą ciąże przechodze...
Nie męczcie się zamieniając rozmiar 80 na 85, w końcu po porodzie na pewno nie przytyjecie tylko miseczka ciut pójdzie w górę
A ja o dziwo nawet ubranek po synku jeszcze nie przejrzałam i łóżeczko też stoi złożone...
Zero zakupów, dziwacznie tą ciąże przechodze...

czyli podczas ciazy nie urosl tak jak po porodzie, dobrze rozumiem? ja wlasnie tez sie obawiam takiego scenariusza ( w zasadzie to sie z niego nawet ciesze, bo podczas samej ciazy moje piersi zwiekszyly sie jedynie o miseczke). Moja mama miala podobnie, tak wiec moze i to samo czeka mnie....
Przed porodem mialam 80DD ale na drugi dzien po porodzie to staniki starczaly mi tylko na czubki wielkich (.)(.) takie duze mialam ok 3 tyg. Straszne to bylo bo az mialam guzy pod pachami a Kubus nie mogl zlapac za sutek bo skora na piersiach byla taka napieta. Po 3 tyg. wszystko sie unormowalo i wrocilo do rozmiaru 80DD a pozniej stopniowo pod biustem tez malalam:-) i dopiero jak Kubus po pol roku karmienia sama piersia zaczal cos podjadac a ja go mniej karmilam to biust moj zaczal sie kurczyc i w efekcie koncowym po roku mialam tylko 70B:-( To tez bylo straszne bo z 70D na 70B
nie moglam sie przyzwyczaic, ze nie mam (.)(.)
A teraz powtarza sie to samo i tylko ciekawe co mi zostanie na koniec
chyba poczekam i kupie na poczatku lipca