heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
co do karuzeli to ja mam własnie przerobiona na zasilanie i wykorzystałam ładowarke od komórki. i karuzele mam cały czas pod pradem ale zabezpieczoną.. bo inaczej była masakra....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
co do karuzeli to ja mam własnie przerobiona na zasilanie i wykorzystałam ładowarke od komórki. i karuzele mam cały czas pod pradem ale zabezpieczoną.. bo inaczej była masakra....
Młoda dostała używaną od cioci i się w niej zakochała...pół dnia leży na łóżku i pandą tarmosi - w tym celu nauczyła się chwytać i potrząsać chwytanymi przedmiotami;-) Generalnie chyba powinnam wspomnianej firmie wysłać list dziękczynny, bo dzięki jej produktom mam nadspodziewanie wiele wolnego czasu
także u nas sie nie sprawdza, myślę że chusta lepiej trzuma dziecko niż nosidło chociaż chusty nie mam wiec za bardzo sie nie orientuje
