reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
a tak jeszcze mysle, ze bylam wziernikowana w piatek i brazowa krew stara.. moze z badania piatkowego jeszcze.
kruszka jak bylo na mazurach?? pewnie jedz, co bedziesz sama siedziec, jak moj idzie do roboty na 12 h ja jade do rodzicow :)
 
reklama
a tak jeszcze mysle, ze bylam wziernikowana w piatek i brazowa krew stara.. moze z badania piatkowego jeszcze.
kruszka jak bylo na mazurach?? pewnie jedz, co bedziesz sama siedziec, jak moj idzie do roboty na 12 h ja jade do rodzicow :)

A może to krew po badaniu... hmmm... Mogła sie "ruszyć" pod wpływem dowcipnych tab...hmm.. Kto wie...

Błonka na mazurach było świetnie:-) Bylismy w tym miejscu juz kilka razy, pojechalismy ze znajomymi, dziewczyna w 4 m. ciazy, więc towarzyszyłysmy sobie abstynencko, bo nasi panowie ostro odreagowali to, ze nie bylismy tam 2 lata z rzędu. Zawsze wyjeżdzaliśmy tam razem. No i gadali tylko o łowieniu ryb i co będa robić następnego dnia :eek:. Pływalismy kajakami i łódką po Krutyni, wieczorami grill,cudnie.. Nie wracalibysmy gdyby mój S nie musiał wylatywać o dziś 17.Nasi towarzysze jeszcze zostali. Nie wiem czy jeszcze tam wyskoczymy w tym roku
 
no to kilka dni przynajmniej odpoczeliscie, my w tym roku nigdzie... nawet na weekend :( bo sie splokalismy.. do tego bede musiala chyba kase na zycie pozyczyc... strasznie sie zdenerwowalam bo emek mial dostac kase za nadgodziny i za to mielismy kupic lozeczko wanienke i reszte rzeczy co brakuje... no i kupilismy a potem sie okazalo ze nie dostanie kasy teraz tylko 30 lipca... a to jeszcze 2 tygodnie... a my wydalismy na to co musielismy dokupic... i co? robia z ludzi de.bili... a to jeszcze miesiac porodu przeciez.. gdzie tu pieluchy albo inne jak by tak teraz wyskoczyla na swiat.. mam 2 paczki kupione malych i jedne wieksze, ale to raczej nie starczy do wyplaty jak by co ;/
 
No cóż Błonka, ja na samym końcu nic nie miałam przed porodem, dopiero jak się zaczęło to z czopem śluzowym jakby tam trochę krwi było. Ale jak mówisz, że to brązowe to raczej stara krew, a jeśli do tego nic cię nie boli i nie masz skurczy to wątpliwe żeby się już zaczynało
Jejku dziewczyny ja dalej schizuję. Serio brzuch mam jakoś niżej i jakby się rozłaził na boki i wydaje się dużo mniejszy :-( Ale dzidzia się intensywnie wierci i nic ze mnie dodatkowo się nie sączy, więc wody sobie raczej nie poszły. Ale żeby tak z dnia na dzień mi się tłuszcz na boki porozlewał?
 
Ja w Ciąży z młodą nic nie miałam ) krwi ,plamień nawet w dzień porodu (tylko mi tak cały dzień mokro było) pewnie już się wody sączyły bo wieczorem to nagle powódź:eek::-D
Błonka- Ponoć kąpiel w ciepłej wodzie jest dobra na wywołanie skurczy - ja właśnie w dzień porodu rano taką wzięłam a na wieczór odeszły mi wody -więc może ... A z kasą to chyba każdy ma krucho ..My też ledwo ,ledwo w tym miesiącu ..ale jeszcze nie mamy połowy rzeczy .. NA dniach muszę się za pranie maleńkich ciuszków wziąć , a w następnym miesiącu do jakieś hurtowni dziecięcej jechać po wszystko do porodu - znaczy się jakieś podkłady poporodowe itp. :)
 
Dzięki Błonka, mama się teraz dobrze czuje. Miała mały spadek odporności i nie dostała chemii, ale dali jej tabletki na wzmocnienie i tydzień później dostała tą chemię. Ale akurat przy tej to wszyscy tak mają, nawet na basen się boi iść, żeby czegoś nie załapać.
Idę robić ciacho, chociaż nie wiem czy urodzinki w pracy zrobię, bo mamy kontrolę z urzędu skarbowego, a przecież ich karmić domowym ciastem nie będę :-D
 
ja kupilam podklady w aptece, podpaski tez w aptece i majtki poporodowe z siateczki tez, tylko pamietaj :p nie z fizeliny ;p bo sie zapieczesz :p cena wyszla ladna... ale w hurtowni jak patrzalam to takie same ceny jak kupujesz pojedynczo ;/ a zkasa to jest masakra... nam zostala 100 na zaycie plus moja stowa na taxi jakby co................ porazka totalna ;/ ;( i nie ma jak zaoszczedzic bo co miesiac jestesmy na zero... gdyby mnie baba nie zwolnila z pracy to bylo by duzo lepiej :(
 
Dzięki Błonka, mama się teraz dobrze czuje. Miała mały spadek odporności i nie dostała chemii, ale dali jej tabletki na wzmocnienie i tydzień później dostała tą chemię. Ale akurat przy tej to wszyscy tak mają, nawet na basen się boi iść, żeby czegoś nie załapać.
Idę robić ciacho, chociaż nie wiem czy urodzinki w pracy zrobię, bo mamy kontrolę z urzędu skarbowego, a przecież ich karmić domowym ciastem nie będę :-D
ciesze sie ze lepiej, i oby do brzodu, a na basen mozecie razem chodzic :) teraz nawet dla ciebie dobry sport :)
a z tym siastem kusisz ;p mi maz robi wlasnie domowe chamburgery : kupilismy kotlety ;p buleczki i salatke grecka ;p
ja bym tam czestowala skarbowke ;p tesciowa moja pracowala w skarbowym i jak na kontrole chodzila rozne rzeczy sie trafialy hehe :) ale ona rowna babka nigdy problemow ludzia nie lubila robic i byla mila...
 
reklama
Oj niestety, mój lekarz basen odradza. Dużo ludzi, dużo bakterii...
A my mamy kolejną kontrolę w tej samej firmie. Koniecznie chcą coś znaleźć...
 
Do góry