reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
próbuję być dzielna ale nic nie działa ;) może poszukam na forum jakichś super sposobów na całodniowe mdłości ;)

Na pewno dam znać jak już będę po wizycie :) chociaż tak dokładnie to nie wiem o której do domu dojadę, pani doktor już na poprzedniej zapowiedziała mężowi, że ma mnie do jubilera zabrać i na dobrą kolację ;) Taka okazja nie zdarza się codziennie ;)
 
cześć dziewczyny
dopisuję się do waszego wątku.
rozpisałam się o mojej sytuacji w innym wątku......jakoś tego nie zauważyłam :/
biorę duphaston i luteinę,dziś 28dc temp 37,2.tydzień od potencjalnej owulki...
 
lilou, czyli wsio gra :) Tydzień od potencjalnej owulki taka temperatura jest ok :) dziwi mnie tylko, że bierzesz duphaston i luteinę razem? To jest przecież to samo!
 
AGABRE- czekamy na wiesci-jak nie dasz rady napisac jutro to napisz we wtorek:)
ja mialam calodzienne mdlosci do 13 t.c. z synem i NIC nie pomagalo...masakra..takze wspolczuje..;/

LILOU- no tempka ladna,trzymam &&&&&&&&&&&& jeszcze tydzien i sie okaze:)
 
tu wrzucę kilka słów o mnie
mama05 wiem,że to już czytałaś,ale nie wiem czy wszystkie dziewczyny czytają "objawowy wątek" stąd postanowiłam się zdublować :D
w tym miesiącu pierwszy raz używałam testów owulacyjnych i pierwszy raz biorę duphaston i luteinę.
staram sie nie mieć zbyt dużych nadziei na fasolkę( by potem czuć mniejsze rozczarowanie,ale kurcze jakoś trudno pozbyć się tej nadziei :/
pierwszy raz zobaczyłam dwie krechy na teście w niedzielę tydzień temu (3.10.) i własnie tego dnia było przytulanko,potem już nie było,bo okazji zabrakło.
dziś mija tydzień od "teoretycznej" owulacji i jakoś coraz mniej optymizmu we mnie...
duphaston zaczęłam brać w środę czyli dopiero na 3 dzien po owulacji. robiłam badania i wyszedl mi własnie bardzo niski poziom progesterenu,stąd lekarz przepisał mi ten hormon.
cały czas mam nadzieje,że to własnie w tym tkwił nasz problem, bo "współżyjemu po katolicku" już od 5 cykli i zawsze wychodził doopa :(
czy której z Was duphaston pomógł zaciażyć?
nie mierze temp regularnie,zawsze mierzę po owulacji i zawsze w 13 dniu wyższych temp.spada do 36,6 i na drugi dzień dostaję @.
nie wiem jak będzie w tym cyklu,bo tak jak pisalam pierwszy raz biorę hormony,więc nie wiem jak się mój organizm będzie zachowywał.
dziś mam 37,2 i 28dc.

agabre
biorę by zwiększyć poziom progesteronu.
w sumie to chyba lepiej wziąć luteinę bo jedna tabletka ma 50mg progesteronu a duphek tylko 10 mg
 
ja brałam i nadal biorę luteinkę :) a badałaś poziom prolaktyny? często niski poziom progesteronu jest spowodowany wysokim poziomem prolaktyny :)
 
Hej!!
Dawno mnie nie było, ale powróciłam...
Wiecie co, obawiam się, że przegapimy w tym miesiący z małżem owulkę, dzisiaj robiłam test owu- wyszedł prawie pozytywny, ale moim zdaniem jeszcze nie, z małżem już od kilku dni się nie widzę, więc przytulanek brak...
Jutro mam zamiar podejść do ginki i zobaczymy co z owulką, bo powinnam dostać pregnyl i mam wielką nadzieję, że nie przegapiliśmy "tego" dnia, hehhe,
 
Hej!!
Dawno mnie nie było, ale powróciłam...
Wiecie co, obawiam się, że przegapimy w tym miesiący z małżem owulkę, dzisiaj robiłam test owu- wyszedł prawie pozytywny, ale moim zdaniem jeszcze nie, z małżem już od kilku dni się nie widzę, więc przytulanek brak...
Jutro mam zamiar podejść do ginki i zobaczymy co z owulką, bo powinnam dostać pregnyl i mam wielką nadzieję, że nie przegapiliśmy "tego" dnia, hehhe,
A kiedy Malz wraca?
 
reklama
Do góry