reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
macku własciwie to nir wiem na jakiej zasadzie to sie wszystko sprawdza, bo na prosty rozum gdybym miala niedrożne jajowody to nie było by widac jajeczek, bo by sie nie przedostały, a mój lekarz je widzial i pękały po clo wiec chyba dlatego nie robił drozności. pamietam ze kiedys na poczatku cos wspominał , ale jak pojawiały sie jajeczka to przestał... wiec nie wiem jak to tak na prawde działa.
Jesli sie myle, o niech mnie ktos poprawi.
Ale droznoci nie ma absolutnie nic wspolnego z pecherzykami! Pecherzyki rosna na jajnikach. Gdy ktorys peka wydostaje sie jajeczko, jest wychwytywane przez wloski (czy cos w ten desen) na koncu jajnika i jajowodem plynie sobie do macicy. W jajowodzie spotyka plemniczki i gdy dojdzie do zaplodnienia plyna sobie razem jako zarodek (inaczej sie to na tym etapie nazywa, ale nie wchodzmy w szczegoly). Jesli jajowody sa niedrozne, albo poprostu posklejane to nie ma zadnych szans, aby przyszla fasolka doszla do macicy i sie zagniezdzila.

Z samym pekaniem moze miec zwiazek laparoskopia (wtedy czasami nakluwaja jajniki), ale to juz powazniejsze badanie. Moze o tym wtedy lekarz mowil.

Niesety na samym usg lekarz nie jest w stanie stwierdzic, czy jajowody sa drozne, czy nie. I czesc ginow kieruje na Hsg na poczatku (np moj) a inni dopiero jak wszystko inne jest juz sprawdzone i funkcjonuje, a ciazy brak.
Aha jajo chyba dzis pęka:)) bo boli jak ...... no a ja w pracy 11 godzin masakra, ale męzulek bedzie czekał:-D, troche mnie to wkurza ze w szystko tak jak w zegarku...., nie powiem przytulamy sie kiedy tylko jest na to ochotka. no ale....
To do roboty!:tak:

Wiem cos o tym...:sorry: Nwet jak sie nie chce za bardzo myslec, to i tak to w glowie siedzi...
 
Wychodze do ginki zaraz trzymajcie za mnie &&&. Bo sie troche boje. Bo moje cykle sa baaardzo krotkie, nie wiem czy mozna je przedluzyc jakos, ale niedlugo sie dowiem. Jezu chcialabym juz byc po wizycie....
 
Maćku wiesz ja nie ma co sie wypowiadac na ten temat bo nie mam o tym zielonego pojęcia, a nie sądzę zeby lekarz ( jeden z leprzych na Pomorzu) tez nie mial o tym pojecia. Bo tak juak mowilam ze na poczatku cos wspominal ze sprawdzimy, a pozniej stwierdzil ze nie ma potrzeby, wiec cos mosiał widziec. Nie wiem ale jak jeszcze kiedys bedzie mnie stac zeby do niego pojsc to sie zapytam:).
amalfi jak mozesz to sie dowiedz, bo moze faktycznie u mnie sa te jajowody zrosniete czy co??? no ale wydaje mi sie ze wtedy te pecherzyki były by gdzieś tam i nie byłoby ich widac no tak to rozumiem, bo skoro sa widoczne to jakoś musiały tam dotrzec przez jajowody ....hmmm nie mam pojecia.
 
No wiec wrocilam i iza nie da sie tego sprawdzic inaczej jak tak jak dziewczyny wyzej opisywaly, ze cos tam wprowadzaja do jajowodu i wstrzykuja jakies powietrze czy plyn nie wiem, trwa krotko ale boli
Ja mam rozwalona gospodarke hormonalna temu mam te plamienia i krotkie cykle dostalam clomid i duphaston i w nastepnym cyklu dzialamy ;-)
 
Maćku wiesz ja nie ma co sie wypowiadac na ten temat bo nie mam o tym zielonego pojęcia, a nie sądzę zeby lekarz ( jeden z leprzych na Pomorzu) tez nie mial o tym pojecia. Bo tak juak mowilam ze na poczatku cos wspominal ze sprawdzimy, a pozniej stwierdzil ze nie ma potrzeby, wiec cos mosiał widziec. Nie wiem ale jak jeszcze kiedys bedzie mnie stac zeby do niego pojsc to sie zapytam:).
Na tej sronce jest wszystko dokladnie opisane
Przebieg procesu zapłodnienia oraz czynniki mu sprzyjające, Openmedica Zdrowie
Nie twierdze, ze lekarz sie myli, tylko pewnie mowil wtedy o laparoskopii a nie Hsg. A dla laika to jedno i to samo (ja na poczatku tez tak myslalam, ale niestety szybko musiala sie przekonac na wlasnej skorze;-))

No wiec wrocilam i iza nie da sie tego sprawdzic inaczej jak tak jak dziewczyny wyzej opisywaly, ze cos tam wprowadzaja do jajowodu i wstrzykuja jakies powietrze czy plyn nie wiem, trwa krotko ale boli
Ja mam rozwalona gospodarke hormonalna temu mam te plamienia i krotkie cykle dostalam clomid i duphaston i w nastepnym cyklu dzialamy ;-)
Dobrze, ze juz wiece co jest na rzeczy. Mozna sie ostro wziasc do pracy;-)
Powodzenia!
 
No właśnie i dlatego to FORUM jest cudowne!!!!!!!!!!!!!!! bo mozna sie dowiedziec rzeczy, które nawet lekarz ma gdzieś.....Kurcze to tak na prawde zmarnowane tyle czasu, tyle kasy, no co za konował!!!!!
Znam osobiście dziewczyne, która wraz z mężem leczyła sie na bezpłodność w .....KLINICE i wyobraźcie sobie ze nie dawali im szans, ponieważ U niego były problemy. W końcu wzięli kredyt ok 20 tyś i zdecydowali sie na in vitro , płatne było raz 15 tyś, a nastepne dwie próby były za darmo, ale..... ona za kazdym razem zachodziła w ciążę ale ja traciła bardzo szybko , bo..... okazało sie ze to nie tylko on ma problemy ale ona rowniez bo okazało sie ze ma chorą tarczycę i dlatego dupa:(( ale pomyślcie co za debil daje skierowanie na in vitro bez PODSTAWOWYCH badan?????? Teraz zostali z kredytem 20 tyś, a drugiego tak szybko nie dostana ....och co za zycie....
 
Iza mam nadzieję że lekarz u Ciebie się nie pomylił:tak: właśnie ja też wolę nie rozmawiać ale nie z mężem z innymi ;-)

andzia 25- a to w szpitalu robią i pod narkozą czy jak??? Kurczę napisz mi proszę jak to przebiega :-)

amalfi- witam :-) jak u Ciebie ze starankami??
To zależy od szpitala,bo słyszałam że niektóre dziewczyny były do tego zabiegu usypiane, ale w moim przypadku było inaczej. Ja dostałam tak zwanego głupiego jasia po którym kręciło mi się w głowie, ale przez cały zabieg byłam świadoma tego co robią zresztą lekarz mówił mi co po kolei będzie wykonywał:tak::tak: Najpierw założył jakieś klamry aby kontrast dostał się tam gdzie potrzeba , a nastepnie wprowadzał go do jajowodów i to było najbardziej bolesne ale na szczęśie trwało z 10 minut więc da się to przeżyć. Po zabiegu trzeba z 2godz.zostać w szpitalu w razie jak by coś się działo. U mnie wyszło że jajowody są drożne i macica ma prawidłową budowe. Ale licze że po tym zabiegu wkońcu mi się uda, bo wielu dziewczynom pomógł:-):-):-)
 
reklama
Do góry