CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[amalfi]

suzi1 to trzymam kciuki za ten cykl &&&&&&&&&&&&&&& moja ginka tez mi mowi zwykle ze endo mam ladne i tez jej wierze:-) i nie pytam czesto co tzn. A mierzysz tempke???

 

[suzi1]

suzi1 to trzymam kciuki za ten cykl &&&&&&&&&&&&&&& moja ginka tez mi mowi zwykle ze endo mam ladne i tez jej wierze:-) i nie pytam czesto co tzn. A mierzysz tempke???

Nie nie mierzę, jakoś za bardzo bym się nakręcała Próbowałam chyba miesiąc i nic dobrego mi to nie dało W sensie dobrego samopoczucia psychicznego

 

[palu_nr1]

macku próbujemy już 14 miesięcy, a leczyc się zaczelam tak w kwietniu. Nie jest łatwo bo u mnie w miescinie nie mam dobrego Gina i jezdze 60km dalej czasem pare razy w tyg. Tez myslałam o invitro ale to kosztuje;/ i lekarz mi powiedzial, ze nawet invitro sie udaje w 30%. Mowil, ze na 10 jajeczek wlasnie 3 przezywaja. Qrcze! Nie rozumiem jak te malolaty wpadaja, a jak ktos bardzo chce jest ustabilizowany w kazdym wzgledzie i nie moze.
Mi moze sie uda w przyszlym cyklu bo na ten nie licze. Niby w tym momencie mam owulke ale nie mam sluzu to i tak wszystko we mnie zdechnie. Gin mi mowil, zebysmy sie kochali na pieska i takimi ruchami pompujacymi, zeby powietrze weszlo i wtedy jakos te kijanki beda tym babelkiem powietrza otoczone

 

[suzi1]

macku próbujemy już 14 miesięcy, a leczyc się zaczelam tak w kwietniu. Nie jest łatwo bo u mnie w miescinie nie mam dobrego Gina i jezdze 60km dalej czasem pare razy w tyg. Tez myslałam o invitro ale to kosztuje;/ i lekarz mi powiedzial, ze nawet invitro sie udaje w 30%. Mowil, ze na 10 jajeczek wlasnie 3 przezywaja. Qrcze! Nie rozumiem jak te malolaty wpadaja, a jak ktos bardzo chce jest ustabilizowany w kazdym wzgledzie i nie moze.
Mi moze sie uda w przyszlym cyklu bo na ten nie licze. Niby w tym momencie mam owulke ale nie mam sluzu to i tak wszystko we mnie zdechnie. Gin mi mowil, zebysmy sie kochali na pieska i takimi ruchami pompujacymi, zeby powietrze weszlo i wtedy jakos te kijanki beda tym babelkiem powietrza otoczone

Kochana strasznie mocno trzymam kciuki zeby sie udało już w tym cyklu&&&&&&&&&&&&&&&

 

[amalfi]

hehheeh moja ginka na szczescie mi nie wybiera pozycji bo bym umarla ze smiechu chyba, ale kiedy mam sie bzykac mi niestety musi mowic

 

[palu_nr1]

najgorsze sie bzykac kiedy musisz...wtedy nie ma tego czegos i sie nie chce

 

[suzi1]

najgorsze sie bzykac kiedy musisz...wtedy nie ma tego czegos i sie nie chce

Ojjj kochana wiem o czym mówisz:-( Jest fajnie ale to juz nie to samo co kiedyś:-(No ale czego nie robi się da ludzkości
Palu jak sądzisz dziś też powinniśmy? Bo kurcze zawsze staramy się przed ow. A teraz nie wiem kiedy była i czy teraz (dziś) też powinniśmy????

 

[amalfi]

No wlasnie, a ja tak sie zle czuje na tej femarze albo tym na prolaktyne ze w tym cyklu to bedzie tylko na sile. Pierwszy raz tak mam, przysiegam. Jestem pewna ze to przez ktorys lek jest, bo dwa mi przybyly w tym cyklu
suzi1 pisalas ze mialas juz cialko zolte wiec juz tylko dla przyjemnosci hehehehe

 

[suzi1]

No wlasnie, a ja tak sie zle czuje na tej femarze albo tym na prolaktyne ze w tym cyklu to bedzie tylko na sile. Pierwszy raz tak mam, przysiegam. Jestem pewna ze to przez ktorys lek jest, bo dwa mi przybyly w tym cyklu

Kochana dasz radęCzasami są takie dni że poprostu się nie chce! A nóż to dobry znak;-)

 

[palu_nr1]

czytałam, ze jak sie kochasz przed owulka to bedzie dziewczynka bo meskie spermmiczki wczesniej zdychaja a jak podczas owulki to chlopak)
no a teraz kochaj sie dla przyjemnosci)