CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[andzia25]

To szansa na parkę jest u Ciebie większa.

 

[Hopee]

Wcale bym się nie obraziła..tylko mój pewnie by zawału dostał...
Dzisiaj już były przytulanki...martwi mnie tylko, że w weekend mój dużo pracuje...i moze być zmęczony...

 

[andzia25]

Nieprzejmuj się podobno plemniki przecietnie żyją 72h więc to powinno wystarczyć, ale wiadomo że dobrze by było pobaraszkować w wekend bo zawsze jest wtedy większa szansa.

 

[clodi]

hopee to fajnie żeście się dobrali, jeszcze jakby twoja siostra była z jego bratem to by było wesoło . A z tym zmęczeniem męża to ja mam taki sposób że jak już zaśnie to tak o 3, 4 w nocy jak się przebudzę to go dopadam i on wtedy nie ma nic przeciwko, wręcz jest zachwycony

 

[Hopee]

Mój często pracuje w nocy...ma nienormowany czas pracy a w nocy jest większy zarobek, więc u mnie to byloby ciężko...poza tym jak zaśnie, to go czołg nie obudzi...naprawdę...pierwszy raz spotkałam się z takim przypadkiem...muszę go wodą pryskać, by się obudził..hihi
Właśnie dzwonił, że przyjedzie do domu, by wziąść lekarstwa, bo nagle go katar złapał...jak mi się rozłoży, to nici z przytulanek w weekend...
Jego brat ma żone, ale z moją siostrą też jest smiesznie...jej facet ma urodziny 9.12...i mój też...jej jest rocznik 67 a mój 76...

 

[lopop]

Byłoby bardzo śmiesznie bo i ja mam siostrę bliźniaczkę i mój ma brata bliźniaka...

hihi ja też mam siostrę bliźniaczkę
ale pamiętaj ciąże mnogie nie idą od strony męskiej

 

[amalfi]

suzi napewno sie nie pomylila. Ja tez bylam stymulowana lekiem na raka piersi, ale o innej nazwie, więc i ten może mieć pozytywny wpływ na pęcherzyki.

nanusia a to nie ty jestes stymulowana Femara lekiem na raka piersi??? Bo jak tak to napisz cos wiecej, jak rosly pechole, czy sie udalo wlasnie po tym? Bo widze ze jestes w ciazy po suwaczku

 

[suzi1]

Byłam na usg...i trochę się zdziwiłam...owulki jeszcze nie było:
w poniedziałek miałam tak: Prawy jajnik - 16mm i 14mm, lewy 13mm, endo 6,10mm
dzisiaj: prawy - 18mm i 13mm, lewy 18mm, endo 8,5mm
Mam cały czas śluz płodny, chociaż jajniki najbardziej bolały mnie wczoraj...tak wiec nadal mam szanse...w poniedziałek znowu na usg...mam nadzieję, ze pecholki pękną do tej pory...
suzi a ten lek jest na recepte?

Tak kochana jest na receptę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7Mocno zaciskam za Wasz cykl

hopee lewy i prawy idą po równo ale by było jak by parka z tego wyszła, teraz codziennie przytulanki :-), trzymam mocno &&&&&&&&&&

suzi nie pomyliłaś się w nazwie tego leku?? Bo jak o nim czytałam to on jest na stany zapalne jelita, naczyń krwionośnych, na raka krwi i piersi

Nie kochana , nie pomyliłam się ;-) Ten lek nie ma nic wspólnego ze stymulacją, on jest na to żeby chłopaki dotarli do celu bez żadnych problemów, chyba też żeby były "silniejsze" w sensie żywotności
Tak jak pisałam bierze się go od 1dnia do dni plodnych. Nie można brać go w dni płodne bo może nie być owulki
Mnie się udało w pierwszym cyklu z lekami Tzn doszło do zapłodnienia , bardzo liczę że od marca znów będę brała ten "zestaw"

 

[Asiiek]

lekarze chyba rzadko daja te tabsy bo o nich nie słyszałam

 

[nanusia82]

nanusia a to nie ty jestes stymulowana Femara lekiem na raka piersi??? Bo jak tak to napisz cos wiecej, jak rosly pechole, czy sie udalo wlasnie po tym? Bo widze ze jestes w ciazy po suwaczku

Tak to ja bylam stymulowana Femara. Pecherzyki rosly mi znacznie lepiej niz po clo, na endometrium tez nie musialam brac juz zadnych dodatkowych leków. Największy pecherzyk mialam okolo20mm, ale w porownaniu z clo to to byl gigant.
No wlasnie w ciaze zaszlam wlasnie po stymulaji tym lekiem, tylko,że przez inseminacje.