Maćku, tak sobie teraz sprawdzam i przeglądam te moje wykresy i dopatrzyłam się, że w okolicach 9 d.c. miałam odrobinkę takiego białego lekko rozciągliwego śluzu. Jeśli to była owulacja to faktycznie może maleństwo być z tego miesiąca
ale nie ma co gdybać
jutro wizyta u lekarza i chwila prawdy 
reklama
iza.malami
Fanka BB :)
dziewczynki powiedzcie mi czy jak mialam owulkę w 12 d.c. to może powinnam wziąc wczesniej lutke, np od dziś, bo kurde tak by było logicznie. Bo lekarz mi nic nie mowił, a i ja nie pytałam, ale mysle ze było by ok co???
den83
Fanka BB :)
iza może faktycznie ta luteinę powinnaś wcześniej brać... myśle, ze powinnaś skonsultowac się z ginem
a u mnie ze staranek nici prawie, tylko raz dzień przed owu
podejrzewam, że trzeba bedzie poczekać do nastepnego cyklu
jestem bardzo zła, ale co zrobić- nie zawsze jest tak jak być powinno, nawet jak organizm chce akurat współpracować
a u mnie ze staranek nici prawie, tylko raz dzień przed owu
podejrzewam, że trzeba bedzie poczekać do nastepnego cyklu
jestem bardzo zła, ale co zrobić- nie zawsze jest tak jak być powinno, nawet jak organizm chce akurat współpracować
Ostatnia edycja:
mama05
prrrryy szaaaalona :))
IZA- mysle ,ze jesli jestes po owulce to mozesz juz brac lutke jesli zawsze bralas
DEN- bylo raz,ale bylo wiec czekamy z Toba-może t byl zloty strzal
))
ja jutro ostatnie Clo,po siemieniu jest sluzik od dzis ,ale nie mozemy dzialac bo Tom ma w srode badanie nasienia wiec musimy czekac do czwartku a ja mam w czw.usg wiec bede wiedziala czy Clo podziala i bedzie owulka..
DEN- bylo raz,ale bylo wiec czekamy z Toba-może t byl zloty strzal
ja jutro ostatnie Clo,po siemieniu jest sluzik od dzis ,ale nie mozemy dzialac bo Tom ma w srode badanie nasienia wiec musimy czekac do czwartku a ja mam w czw.usg wiec bede wiedziala czy Clo podziala i bedzie owulka..
mama05
prrrryy szaaaalona :))
mmm- qrcze powiem Ci ,ze ciężko powiedziec...ja nigdy nie mialam taaaakiego skoku po owulce a u Ciebie od wczoraj 5 kresek wiecej...mi gin tlumaczyl ,ze od owulacji jak minie 6 dni i od tych dni tempka jeszcze troche pojdzie w gore to juz mozna sie powoli cieszyc a Ty jeszcze nie masz 6 dni po owulce wiec moze przeziębienie...oczywiście życze Ci fasolki z calego serducha!!!a czujesz sie ,zeby Cie choroba brala???cos duzy ten skok,chyba ,ze inne dziewczyny maja takie skoki-mi sie to nie zdażylo..
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
mmm- qrcze powiem Ci ,ze ciężko powiedziec...ja nigdy nie mialam taaaakiego skoku po owulce a u Ciebie od wczoraj 5 kresek wiecej...mi gin tlumaczyl ,ze od owulacji jak minie 6 dni i od tych dni tempka jeszcze troche pojdzie w gore to juz mozna sie powoli cieszyc a Ty jeszcze nie masz 6 dni po owulce wiec moze przeziębienie...oczywiście życze Ci fasolki z calego serducha!!!a czujesz sie ,zeby Cie choroba brala???cos duzy ten skok,chyba ,ze inne dziewczyny maja takie skoki-mi sie to nie zdażylo..
czuję że coś mnie bierze ale bopiero dzić a skok był kilka dni temu
:?
a dzisiaj czuję się fatalnie i zaraz jadę do lekarza
mama05
prrrryy szaaaalona :))
mmm- idz niech Cie zbada...widzialam ,ze skok byl kilka dni temu,ale wcz.mialas 37 a dzis 37.5 to wydaje mi sie ,ze coś Cie bierze(co nie wyklucza fasolki
)
andzia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2010
- Postów
- 657
mmm rzeczywiście u ciebie ten skok jest dość duży ale może to dobry znak i już niedługo będziesz mogła się cieszyć II kreseczkami na teście. A ja dzisiaj byłam u ginekologa bo to pierwszy moj mięsiąc bez żadnych hormonów i co się okazało, że mam piękny pęcherzyk bo aż 25mm , śluzówka w szyjce macicy też jest bardzo ładna i że lada chwila powinam mieć owulację. No i pani doktor kazała mi od dzisiaj codziennie do niedzieli współżyć. A co najlepsze mój M wkońcu zrobił sobie badania nasionka i już jutro będą jego wyniki. Tak więc poproszę kciuki za jutrzejsze wyniki aby wszystko było ok.:-):-):-)
reklama
mama05
prrrryy szaaaalona :))
ANDZIA- noooo,super!!ladniutki pecherzyk
))Ty masz jutro wyniki męża a mój idzie na badanie w srode-tak wiec ja trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Wasze wyniki a Ty trzymaj za nas-mam nadzieje,ze mąż da rade-że tak powiem...mamy daleko do kliniki i nie zdążymy dowieść w 30 min dlatego bedzie dzialal na miejscu...a u Was jak bylo-dowoziliście???
robiliscie szczegolowe badanie czy samą ilość i ruchliwość??
robiliscie szczegolowe badanie czy samą ilość i ruchliwość??
Podziel się: